Twoja przystań przed kolejną wędrówką i dziennik turystycznych przedsięwzięć.

GSB na raty, etap 12: Krościenko nad Dunajcem - Rytro

TRASA: Krościenko nad Dunajcem (420 m n.p.m.) Stajkowa (730 m n.p.m.) Groń (803 m n.p.m.) Przełęcz Siodełko (782 m n.p.m.) Dzwonkówka (983 m n.p.m.) Przełęcz Przysłop (832 m n.p.m.) Kuba (888 m n.p.m.) Skałka (1163 m n.p.m.) Schronisko PTTK na Przehybie (1150 m...
Udostępnij:

GALERIA PODRÓŻNIKÓW - Podróże, które inspirują

Zapraszam do FOTO GALERII NCK, do obejrzenia GALERII PODRÓŻNIKÓW, gdzie wśród innych ciekawych prac prezentowane są również fotografie z naszych rodzinych wycieczek i wypraw górskich. Wystawa otwarta będzie do 31 sierpnia 2012 roku. Wstęp wolny. Serdecznie zapraszam. Dorota Sza...
Udostępnij:

Najwyższy szczyt Tatr Zachodnich

Spodziewaliśmy się, że to co zobaczymy ze szczytu Bystrej zadowoli najbardziej wybrednych. Wszak to najwyższy szczyt Tatr Zachodnich. Nie mogło być inaczej, bo panorama z Bystrej jest bardzo rozległa. Pisał o niej w 1928 roku Jerzy Młodziejowski: „Wszystko chciałoby się zapamiętać......
Udostępnij:

Od kropki do kropki: Główny Szlak Beskidzki

Mija kolejny dzień od zakończenia wędrówki Głównym Szlakiem Beskidzkim, a myśli nasze wciąż nie mogą ochłonąć od wrażeń. Chwile spędzone na czerwonym szlaku nie mogą nam zniknąć sprzed oczu. Nawet sny podczas pierwszych nocy po powrocie w domu kreowane były niedawnymi przeżyciami. W porannym sennym letargu wydawało się nam, że trzeba wstawać, by ruszać...
Udostępnij:

GSB-21, dzień 18: Wielki Stożek - Ustroń

za nami pozostało 519,0 km 0,0 km Niestety skończyło się. Nasz czerwony szlak doprowadził nas do czerwonej kropki w Ustroniu. Jeszcze trudno nam uwierzyć, że tak to szybko się skończyło, przygoda na całe życie, jakie jeszcze nam pozostało. I co dalej? Radość...
Udostępnij:

GSB-21, dzień 17: Węgierska Górka - Wielki Stożek

za nami pozostało 494,0 km 25,0 km Nocując w Willi „u Broni i Waldka” w Węgierskiej Górce wypoczęliśmy jak nigdy. Obiekt ten miał dla nas bardzo dogodną lokalizację, gdyż położony jest bardzo blisko mostka nad Sołą, przez który czerwony szlak wchodzi wprost...
Udostępnij:

GSB-21, dzień 16: Hala Miziowa - Węgierska Górka

za nami pozostało 460,2 km 58,8 km Zimno, wietrznie, pochmurnie i deszczowo. Jednak nie zrezygnowaliśmy. Zacisnęliśmy zęby i ruszyliśmy w drogę. Słońce momentami próbowało pokazać się przez chmury, ale bezskutecznie. Na Rysiance zagrzaliśmy się, zjedliśmy...
Udostępnij:

GSB-21, dzień 15: Markowe Szczawiny - Hala Miziowa

za nami pozostało 433,7 km 85,3 km Deszczową mieliśmy dziś wędrówkę. Opady przychodziły falami, ale na szczęście nie ulewne. Otaczała nas gęsta mgła. Tylko chwilami w godzinach południowych pomiędzy chmurami odsłaniały się fragmenty błękitnego nieba, przez...
Udostępnij:

GSB-21, dzień 14: Kucałowa Przełęcz - Markowe Szczawiny

za nami pozostało 403,9 km 115,1 km Wstaliśmy o czwartej rano. Wiedzieliśmy, że aby się wstrzelić w korzystne okienko pogodowe musimy wcześnie wyruszyć na trasę. W nocy lało, a popołudniu może znów padać. Ruszyliśmy zatem o świcie. Połknęliśmy szczyt Policy,...
Udostępnij:

GSB-21, dzień 13: Jordanów - Kucałowa Przełęcz

za nami pozostało 385,7 km 133,3 km Postanowiliśmy zrobić odpoczynkowy dzień i wyznaczyliśmy sobie do przejścia tylko 17,5 km. Przyda się nam taka chwila luzu, gdyż od początku wędrówki właściwie nie mieliśmy żadnej przerwy. Pogoda nawet dopisała i tym razem...
Udostępnij:

GSB-21, dzień 12: Turbacz - Jordanów

za nami pozostało 368,2 km 150,8 km Nie pierwszy raz piękny poranek obudził nas na Turbaczu. Gorce po raz kolejny imponowały. Znakomita przejrzystość powietrza i blask wschodzącego słońca sprawiły, że Kotlina Nowotarska i piętrząca się za nią ściana Tatr...
Udostępnij:

GSB-21, dzień 11: Krościenko nad Dunajcem - Turbacz

za nami pozostało 339,0 km 180,0 km Dwa duże podejścia na Lubań i Turbacz oraz 32 km trasy wymusiły wczesną pobudkę. To niesamowite, jak organizm ludzki potrafi się zregenerować w ciągu jednej nocy. Na szlak ruszyliśmy o 6.00, we mgle i deszczu. Widoki jakie...
Udostępnij:

GSB-21, dzień 10: Kordowiec - Krościenko nad Dunajcem

za nami pozostało 307,0 km 212,0 km Otworzywszy oczy spojrzeliśmy na blask czerwieni wpadający przez okno naszego pokoiku w chacie „Kordowiec”. To co zobaczyliśmy za oknem było jakby nie z tego świata - olśniewający świt, taki jaki do tej pory widzieliśmy...
Udostępnij:

GSB-21, dzień 9: Jaworzyna Krynicka - Kordowiec

za nami pozostało 282,9 km 236,1 km Długo się dzisiaj pospało i późno wyruszyliśmy na trasę. Jednak lekką mieliśmy dziś wędrówkę, bo startowaliśmy od razu z najwyższego szczytu pasma, na które wspięliśmy się wczoraj. Na Jaworzynie Krynickiej pożegnaliśmy...
Udostępnij:

GSB-21, dzień 8: Hańczowa - Jaworzyna Krynicka

za nami pozostało 255,6 km 263,4 km Czerwony szlak na odcinku Hańczowa - Mochnaczka Niżna przyprawiał do szaleństwa. Oznakowany tak, by zgubić, a nie kierować na właściwe ścieżki. Niektóre znaki prowadziły nas do nikąd, gdzie następny znak pojawiał się dopiero...
Udostępnij:

GSB-21, dzień 7: Bartne - Hańczowa

za nami pozostało 227,6 km 291,4 km Siódmy dzień wędrówki, niedziela, dzień wypoczynkowy. Chcieliśmy tego dnia zrobić jedynie 12 km i zatrzymać się w Zdyni. Mieliśmy zamiar dać odpocząć naszym stopom, trochę odespać, ale… Pyszny i pożywny obiadek u Pani...
Udostępnij:

GSB-21, dzień 6: Chyrowa - Bartne

za nami pozostało 204,5 km 314,5 km Trzeci dzień przedzierania się przez mało uczęszczane szlaki Beskidu Niskiego - trochę nam już one bokiem wychodzą. Przedzierając się przez wysokie trawy i inne chaszcze czujemy się pionierami na tych terenach, traserami...
Udostępnij:

GSB-21, dzień 5: Wisłoczek - Chyrowa

za nami pozostało 170,7 km 348,3 km Wstaliśmy wcześnie o czwartej rano, bo łatwiej się idzie, jak słońce wisząc jeszcze nisko ponad horyzontem nie jest jeszcze takie ostre. Poza tym musieliśmy sobie dać więcej czasu, bo był to dość długi odcinek - ponad...
Udostępnij:

GSB-21, dzień 4: Komańcza - Wisłoczek

za nami pozostało 134,0 km 385,0 km Na pierwszy odcinek Beskidu Niskiego wyruszaliśmy z przekonaniem łatwej wędrówki. Przed nami stosunkowo nieduże przewyższenia i łagodne zbocza górskie. Dlatego też zaplanowaliśmy dłuższy odcinek do bazy namiotowej w Wisłoczku...
Udostępnij:

GSB-21, dzień 3: Cisna - Komańcza

za nami pozostało 97,7 km 421,3 km Bieszczady były dzisiaj najgorętszym miejscem w kraju. Słoneczna i parna pogoda nie odpuszcza, wysysając z nas siły. Żeby choć jakiś delikatny wiaterek trochę powiał. Dzisiaj jednak wędrujemy pod koroną bieszczadzkich lasów....
Udostępnij:

GSB-21, dzień 2: Brzegi Górne - Cisna

za nami pozostało 65,7 km 453,3 km Nadchodzący upał kazał nam dziś wymaszerować wcześniej. Wstajemy o 4.00, zjadamy śniadanko, składamy namiot i wyruszamy w drogę. Szybko wychodzimy na Połoninę Wetlińską, dużo wcześniej od czasu mapowego. Wczesna pobudka...
Udostępnij:

GSB-21, dzień 1: Wołosate - Brzegi Górne

za nami pozostało 32,2 km 486,8 km Blask świtu słońca zza Tarnicy obudził nas wczesnym porankiem. O godzinie 5.00 wyruszmy w trasę. Pojawia się pierwszy problem: gdzie jest czerwona kropka oznaczająca początek (czy też końca dla niektórych piechurów) Głównego...
Udostępnij:

GSB-21, dzień 0: Na start

za nami pozostało ...
Udostępnij:

GSB na raty, etap 11: Studzionki - Krościenko nad Dunajcem

TRASA: Stacja „Studzionki” Kotelnica (946 m n.p.m.) Runek (1005 m n.p.m.) Lubań (1225 m n.p.m.) Jaworzyna (1050 m n.p.m.) Marszałek (828 m n.p.m.) Krościenko nad Dunajc...
Udostępnij:

Życie jest zbyt krótkie, aby je przegapić.

Liczba wyświetleń

Popularne posty (ostatnie 30 dni)

Etykiety

Archiwum bloga

Z nimi w górach bezpieczniej

Zapamiętaj !
NUMER RATUNKOWY
W GÓRACH
601 100 300

Mapę miej zawsze ze sobą

Stali bywalcy

Odbiorcy


Wyrusz z nami na

Główny Szlak Beskidu Wyspowego


ETAP DATA, ODCINEK
1
19.11.2016
[RELACJA]
Szczawa - Jasień - Ostra - Ogorzała - Mszana Dolna
2
7.01.2017
[RELACJA]
Mszana Dolna - Potaczkowa - Rabka-Zdrój
3
18.02.2017
[RELACJA]
Rabka-Zdrój - Luboń Wielki - Przełęcz Glisne
4
18.03.2017
[RELACJA]
Przełęcz Glisne - Szczebel - Kasinka Mała
5
27.05.2017
[RELACJA]
Kasinka Mała - Lubogoszcz - Mszana Dolna
6
4.11.2017
[RELACJA]
Mszana Dolna - Ćwilin - Jurków
7
9.12.2017
[RELACJA]
Jurków - Mogielica - Przełęcz Rydza-Śmigłego
8
20.01.2018
[RELACJA]
Przełęcz Rydza-Śmigłego - Łopień - Dobra
9
10.02.2018
[RELACJA]
Dobra - Śnieżnica - Kasina Wielka - Skrzydlna
10
17.03.2018
[RELACJA]
Skrzydlna - Ciecień - Szczyrzyc
11
10.11.2018
[RELACJA]
Szczyrzyc - Kostrza - Tymbark
12
24.03.2019
[RELACJA]
Tymbark - Kamionna - Żegocina
13
14.07.2019
[RELACJA]
Żegocina - Łopusze - Laskowa
14
22.09.2019
[RELACJA]
Laskowa - Sałasz - Męcina
15
17.11.2019
[RELACJA]
Męcina - Jaworz - Limanowa
16
26.09.2020
[RELACJA]
Limanowa - Łyżka - Pępówka - Łukowica
17
5.12.2020
[RELACJA]
Łukowica - Ostra - Ostra Skrzyż.
18
6.03.2021
[RELACJA]
Ostra Skrzyż. - Modyń - Szczawa

Smaki Karpat

Wołoskimi śladami

Główny Szlak Beskidzki

21-23.10.2016 - wyprawa 1
Zaczynamy gdzie Biesy i Czady,
czyli w legendarnych Bieszczadach

BAZA: Ustrzyki Górne ODCINEK: Wołosate - Brzegi Górne
Relacje:
13-15.01.2017 - Bieszczadzki suplement do GSB
Biała Triada z Biesami i Czadami
BAZA: Ustrzyki Górne
Relacje:
29.04.-2.05.2017 - wyprawa 2
Wielka Majówka w Bieszczadach
BAZA: Rzepedź ODCINEK: Brzegi Górne - Komańcza
Relacje:
16-18.06.2017 - wyprawa 3
Najdziksze ostępy Beskidu Niskiego
BAZA: Rzepedź ODCINEK: Komańcza - Iwonicz-Zdrój
Relacje:
20-22.10.2017 - wyprawa 4
Złota jesień w Beskidzie Niskim
BAZA: Iwonicz ODCINEK: Iwonicz-Zdrój - Kąty
Relacje:
1-5.05.2018 - wyprawa 5
Magurskie opowieści
i pieśń o Łemkowyni

BAZA: Zdynia ODCINEK: Kąty - Mochnaczka Niżna
Relacje:
20-22.07.2018 - wyprawa 6
Ziemia Sądecka
BAZA: Krynica-Zdrój ODCINEK: Mochnaczka Niżna - Krościenko nad Dunajcem
Relacje:
7-9.09.2018 - wyprawa 7
Naprzeciw Tatr
BAZA: Studzionki, Turbacz ODCINEK: Krościenko nad Dunajcem - Rabka-Zdrój
Relacje:
18-20.01.2019 - wyprawa 8
Zimowe drogi do Babiogórskiego Królestwa
BAZA: Jordanów ODCINEK: Rabka-Zdrój - Krowiarki
Relacje:
17-19.05.2019 - wyprawa 9
Wyprawa po wschody i zachody słońca
przez najwyższe partie Beskidów

BAZA: Markowe Szczawiny, Hala Miziowa ODCINEK: Krowiarki - Węgierska Górka
Relacje:
22-24.11.2019 - wyprawa 10
Na śląskiej ziemi kończy się nasza przygoda
BAZA: Równica ODCINEK: Węgierska Górka - Ustroń
Relacje:

GŁÓWNY SZLAK WSCHODNIOBESKIDZKI

termin 1. wyprawy: 6-15 wrzesień 2019
odcinek: Bieszczady Wschodnie czyli...
od Przełęczy Użockiej do Przełęczy Wyszkowskiej


termin 2. wyprawy: wrzesień 2023
odcinek: Gorgany czyli...
od Przełęczy Wyszkowskiej do Przełęczy Tatarskiej


termin 3. wyprawy: wrzesień 2024
odcinek: Czarnohora czyli...
od Przełęczy Tatarskiej do Gór Czywczyńskich

Koszulka Beskidzka

Niepowtarzalna, z nadrukowanym Twoim imieniem na sercu - koszulka „Wyprawa na Główny Szlak Beskidzki”.
Wykonana z poliestrowej tkaniny o wysokim stopniu oddychalności. Nie chłonie wody, ale odprowadza ją na zewnątrz dając wysokie odczucie suchości. Nawet gdy pocisz się ubranie nie klei się do ciała. Wilgoć łatwo odparowuje z niej zachowując jednocześnie komfort cieplny.

Fascynujący świat krasu

25-27 lipca 2014 roku
Trzy dni w Raju... Słowackim Raju
Góry piękne są!
...można je przemierzać w wielkiej ciszy i samotności,
ale jakże piękniejsze stają się, gdy robimy to w tak wspaniałym towarzystwie – dziękujemy Wam
za trzy niezwykłe dni w Słowackim Raju,
pełne serdeczności, ciekawych pogawędek na szlaku
i za tyleż uśmiechu.
24-26 lipca 2015 roku
Powrót do Słowackiego Raju
Powróciliśmy tam, gdzie byliśmy roku zeszłego,
gdzie natura stworzyła coś niebywałego;
gdzie płaskowyże pocięły rokliny,
gdzie Spisza i Gemeru łączą się krainy;
by znów wędrować wąwozami dzikich potoków,
by poczuć na twarzy roszące krople wodospadów!
To czego jeszcze nie widzieliśmy – zobaczyliśmy,
gdy znów w otchłań Słowackiego Raju wkroczyliśmy!


19-21 sierpnia 2016 roku
Słowacki Raj 3
Tam gdzie dotąd nie byliśmy!
Przed nami kolejne trzy dni w raju… Słowackim Raju
W nieznane nam dotąd kaniony ruszymy do boju
Od wschodu i zachodu podążymy do źródeł potoków
rzeźbiących w wapieniach fantazję od wieków.
Na koniec pożegnalny wąwóz zostanie na południu,
Ostatnia droga do przebycia w ostatnim dniu.

           I na całe to krasowe eldorado
spojrzymy ze szczytu Havraniej Skały,
           A może też wtedy zobaczymy
to czego dotąd nasze oczy widziały:
           inne słowackie krasy,
próbujące klasą dorównać pięknu tejże krainy?
           Niech one na razie cierpliwie
czekają na nasze odwiedziny.

7-9 lipca 2017 roku
Słowacki Raj 4
bo przecież trzy razy to za mało!
Ostatniego lata miała to być wyprawa ostatnia,
lecz Raj to kraina pociągająca i w atrakcje dostatnia;
Piękna i unikatowa, w krasowe formy bogata,
a na dodatek zeszłego roku pojawiła się w niej ferrata -
przez dziki Kysel co po czterdziestu latach został otwarty
i nigdy dotąd przez nas jeszcze nie przebyty.
Wspomnień czar ożywi też bez większego trudu
fascynujący i zawsze urzekający kanion Hornadu.
Zaglądnąć też warto do miasta mistrza Pawła, uroczej Lewoczy,
gdzie w starej świątyni świętego Jakuba każdy zobaczy
najwyższy na świecie ołtarz, wyjątkowy, misternie rzeźbiony,
bo majster Paweł jak Wit Stwosz był bardzo uzdolniony.
Na koniec zaś tej wyprawy - wejdziemy na górę Velka Knola
Drogą niedługą, lecz widokową, co z góry zobaczyć Raj pozwala.
Słowacki Raj od ponad stu lat urodą zniewala człowieka
od czasu odkrycia jej przez taternika Martina Rótha urzeka.
Grupa od tygodni w komplecie jest już zwarta i gotowa,
Kaniony, dzikie potoki czekają - kolejna rajska wyprawa.


Cudowna wyprawa z cudownymi ludźmi!
Dziękujemy cudownym ludziom,
z którymi pokonywaliśmy dzikie i ekscytujące szlaki
Słowackiego Raju.
Byliście wspaniałymi kompanami.

Miało być naprawdę po raz ostatni...
Lecz mówicie: jakże to w czas letni
nie jechać znów do Słowackiego Raju -
pozwolić na zlekceważenie obyczaju.
Nawet gdy niemal wszystko już zwiedzone
te dzikie kaniony wciąż są dla nas atrakcyjne.
Powiadacie też, że trzy dni w raju to za krótko!
skoro tak, to czy na cztery nie będzie zbyt malutko?
No cóż, podoba nam się ten kras,
a więc znów do niego ruszać czas.
A co wrzucimy do programu wyjazdu kolejnego?
Może z każdego roku coś jednego?
Niech piąty epizod w swej rozciągłości
stanie się powrotem do przeszłości,
ruszajmy na stare ścieżki, niech emocje na nowo ożyją
gdy znów pojawimy się w Raju z kolejną misją!

15-18 sierpnia 2018 roku
Słowacki Raj 5
Retrospekcja
Suchá Belá - Veľký Sokol -
- Sokolia dolina - Kyseľ (via ferrata)

Koszulka wodniacka

Tatrzańska rodzinka

Wspomnienie


519 km i 18 dni nieustannej wędrówki
przez najwyższe i najpiękniejsze partie polskich Beskidów
– od kropki do kropki –
najdłuższym górskim szlakiem turystycznym w Polsce


Dorota i Marek Szala
Główny Szlak Beskidzki
- od kropki do kropki -

WYRÓŻNIENIE
prezentacji tego pasjonującego przedsięwzięcia na



za dostrzeżenie piękna wokół nas.

Dziękujemy i cieszymy się bardzo,
że nasza wędrówka Głównym Szlakiem Beskidzkim
nie skończyła się na czerwonej kropce w Ustroniu,
ale tak naprawdę doprowadziła nas aż na
Navigator Festival 2013.

Napisz do nas