MAŁY SZLAK BESKIDZKI
przez cztery pory roku z polskimi zwyczajami ludowymi w tle
Niektórzy mogą postrzegać ją wędrówką do świata zabobonów, inni nawrotem do rodzimowierstwa, lecz większość powie raczej, że jest to wspomnienie tradycji i zwyczajów naszych przodków. Słowiańska wiara i zwyczaje ściśle związane były ze zmianami zachodzącymi w przyrodzie, uzależnionymi od pór roku. W górach, gdzie pamięć o przodkach jest wyjątkowo trwała, a poszanowanie dawnych tradycji bardzo silne, dotrzeć można do wielu miejsc, gdzie przetrwały piękne zwyczaje ludowe. Częstokroć nie zdajemy sobie z tego sprawy jak bardzo żywot dawnych zwyczajów (nawet tych sięgających rodowodem do czasów pogańskich) zakorzenił się w tradycjach współczesnego chrześcijaństwa - oparły się chrystianizacji i wkomponowały do chrześcijańskiej tradycji.
Całoroczna wędrówka Małym Szlakiem Beskidzkim dała nam możliwość przypomnienia sobie niektórych ludowych zwyczajów, w kolejności zgodnej z chronologią roku obrzędowego, czyli dokładnie tak jak były one obchodzone przez naszych przodków.