Tego nie mieliśmy w planach. Pojawiło się nagle i niespodziewanie.
Zainicjowane zostało przez jednego z turystów, z którymi jeździmy na
wycieczki. Błyskawicznie pojawili się inni, turyści i sympatycy. Wszyscy razem
stworzyli potężną machinę głosującą, że trzeba było ją powstrzymywać, aby nie
podnosić stawki. W zaciętym ostatecznym połączyliśmy wszystkie siły i po
zaciętej walce odnieśliśmy zwycięstwo w pierwszej rundzie plebiscytu. Aż 2161
oddanych głosów pozwoliło uplasować się na pierwszej pozycji z przewagą 326
(17,8%) głosów nad konkurentem. Pozostała jednak jeszcze decyzja Kapituły
Plebiscytu. Na jej werdykt czekaliśmy blisko miesiąc. Okazało się, że opinia
Kapituły Plebiscytu była zbieżna z głosującymi w pierwszej turze. Wybrali tak
samo. Suma sumarum w jubileuszowej 20 edycji „Wielkiego Odkrywania Małopolski”
z dniem 4 października 2019 roku Marek Szala został Małopolską Osobowością
Turytyki 2019. To bardzo zaszczytny, ale też bardzo zobowiązujący tytuł, ale
dzięki Waszej pomocnej sile nie wątpimy, że wywiążemy się z tego zobowiązania
należycie. Będziemy odkrywać Małopolskę oraz szerzyć jej piękno wszędzie tam
gdzie będziemy. Jednak pamiętajcie: ten sukces nie jest w żadnym wypadku
jednoosobowym, ale przede zwycięstwem wszystkich, którzy oddawali głosy. To
nie Marek Szala jest osobowością turystyki, ale
cała nasza potężna drużyna jest turystyczną osobowością, a nawet
osobliwością, bo robimy wspólnie coś niespotykanego w skali całego kraju.
Drodzy kompanii! Pragniemy, aby sukces ten przełożył się z korzyściami na
uprawianą przez nas turystykę. Będziemy starać się robić to jeszcze lepiej i
ciekawiej, a przy okazji łączyć pasję z przyjemnościami oraz sprawiać to, aby
każdy tęsknił za kolejną wyprawą i towarzystwem jej uczestników. Tylko wtedy
ma to sens, jeśli ludzie chcą razem odkrywać kolejne drogi przygody.
Emocjonujące chwile plebiscytu wciąż siedzą w nas...
Wspomnienia z plebiscytowego pamiętnika
9.08.2019 piątek
Ciekawe kto mnie zgłosił do plebiscytu Wielkie Odkrywanie Małopolski – oto jest pytanie, ot zagadka. W czwartek ósmego dnia sierpnia siedzę sobie z żoną w domu przygotowując kolejną wycieczkę, gdy o godzinie 16:30 piska telefon „otrzymałeś SMS”, zatem biorę telefon i spoglądam na wiadomość i czytam „Wielkie Odkrywanie Małopolski – gratulujemy nominacji do nagrody”. „To miły żart” – najpierw pomyślałem, ale wchodzę na podaną w SMSie stronę internetową... no i cóż tam... ożeż! – Okazuje się, że to nie żart. Tam podano, że Marek Szala jest nominowany do nagrody w kategorii Małopolska Osobowość Turystyki. Z jednej strony wydawało się to niemożliwe, z drugiej pobudzało do dalszego działania, bo przecież „kości zostały rzucone” – nie ma odwrotu stwierdziłem. Skoro ktoś, a może to większa zbiorowość, dostrzega we mnie kandydata na Małopolską Osobowość Turystyki (sam ten fakt jest już dla mnie ogromną nobilitacją), a jeszcze do tego postawiono na mnie zgłaszając do konkursu, to nie mogę zawieść i nie stanąć do walki. Na szali szansy kładę zatem wszystko to co do tej pory w turystyce robiłem. Sam jednak nie dam rady, tak samo jak sam nie dałbym rady robić wspaniałych wycieczek, gdyby nie ich wspaniali uczestnicy. Dlatego proszę wszystkich o wsparcie głosami... proszę o jeden, dwa, a może trzy i więcej głosów, jeśli ktoś tylko tyle głosów może oddać na mnie.
Jeśli ktoś mnie nie zna i zastanawia się nad tym, kim jestem, to zapraszam na stronę prowadzoną wspólnie z żoną Dorotą pod adresem https://gorskiewedrowki.blogspot.com, znaną pod nazwą „Zanim znów wyruszysz w góry” – tam pokrótce można zobaczyć to, co z pasją robimy, wspólnie z grupą takich samych entuzjastów. Najlepiej zaś jest udać się z nami na wycieczkę, aby poznawać i odkrywać Małopolskę, a także inne regiony w kraju i za granicą.
10.08.2019 sobota
Dzisiaj zauważyć można stagnację na liście głosowania w plebiscycie na Małopolską Osobowość Turystyki 2019, ale nie w moim przypadku, bo otrzymałem od Was całkiem sporo: ponad 30 głosów. Dziękuję. Każdy głos waży końcowy wynik.
A jutro znów Tatry, tym razem czeka na nas słowacka Dolina Juraniowa. Czy ktoś może przez ten czas popilnować rankingu głosowania?
11.08.2019 niedziela
Ładna pogoda odciąga od plebiscytowych zmagań. Odwiedziliśmy dzisiaj uroczą Dolinę Juraniową. Przypomnieliśmy tam sobie słowa wypowiedziane kiedyś przez Waltera Hagen’a: „Nie śpiesz się, nie zamartwiaj. Przybyłeś na ten świat jedynie z krótką wizytą. Dlatego nie zapomnij schylić się i powąchać kwiaty.” To był cudowny dzień. Zaś wracając do plebiscytu: Waszych głosów znowu trochę przybyło, ale konkurencja nie śpi. Zaistnienie w czołówce nominowanych to bardzo dobra promocja tego, co wspólnie robimy - wędrówki z ogromną grupą wspaniałych ludzi, w których przepiękne jest to, że pozwalają nam nie tylko odpocząć, ale też zatrzymać się i dotknąć naturalnego bogactwa oraz piękna przyrody.
12.08.2019 poniedziałek
Zaczynamy ostatnie przygotowania do alpejskiej wyprawy. Zostało już tylko 10 dni do wyjazdu i jeszcze kilka drobiazgów do zrobienia, niby niewiele, ale trudno znaleźć czas na coś innego. Tymczasem Wielkie Odkrywanie Małopolski trwa. Na liście wyników widać wielką mobilizację głosujących na Rafała Raczyńskiego, dzięki który wypruł do przodu w rankingu. Mnie dzięki Waszym głosom udało się przekroczyć barierę 200 głosów. Wiem, że staracie się jak możecie, a niektórzy wysłali nawet po 10 smsów. Bardzo Wam dziękuję za każdego.
13.08.2019 wtorek
Odżywcze liofilizaty, zawierające mnóstwo energetyzujących składników kupiliśmy dzisiaj. Bez pełnowartościowej żywności trudno zdobywać wysokie góry i oby dostarczyła nam tam tyle energii ile trzeba. Na Wielkim Odkrywaniu Małopolski energia falami przychodzi, a dzisiaj była wyjątkowa wielka fala i pozwoliła bardzo zmniejszyć dystans do Rafała. Jeszcze rano nie wierzyłem, że to się uda. Jestem pod ogromnym wrażeniem Waszej mobilizacji. Jesteście niezwyczajnymi ludźmi, ale ludzie gór potrafią to zrobić. Chylę w Waszą stronę ukłony wdzięczności, ale jednocześnie proszę o czujność, bo droga do celu jeszcze daleka.
Nie zapomnijmy, że dzisiaj też jest wielki dzień: Patryk i Tadeusz dotarli już do celu po 13 dniach mozolnej, ale przepięknej wędrówki Głównym Szlakiem Beskidzkim. Jadą już z powrotem do domu i z pewnością wiozą nam bagaż swoich cudownych wspomnień. Gratulujemy im tego przejścia.
14.08.2019 środa
Dla wielu z Was nadchodzi piękny, długi weekend, i to taki, podczas którego jeden dzień pomieszkamy w domu, ale z pewnością resztę czasu spędzimy gdzieś w górach. W sobotę i niedzielę ładną pogodę zapowiadają w Tatrach. To dobry czas na wyhamowanie i wyciszenie się. Spójrzcie na mapę Małopolski i poszukajcie miejsca gdzie byście chcieli pojechać, a potem koniecznie jedźcie tam.
Już teraz Wasze działania poprzez udział w plebiscycie korzystnie promują to, co wspólnie robimy i chcemy rozwijać. Nie wiem czy zdajecie sobie z tego sprawę, iż właśnie teraz plebiscytowy ranking jest najprawdopodobniej najbardziej obiektywny. Zrobiliście bardzo wiele umieszczając mnie na pierwszym miejscu rankingu, a teraz utrzymując mnie na drugim. Czeka nas jednak wielka, ostateczna bitwa, bardzo trudna bitwa, w której liczył się będzie spryt i zespolona siła, cnoty, których Wam nie brakuje. Dajcie znać, czy chcecie wziąć w niej udział, bo to jedyna szansa.
16.08.2019 piątek
Jesteśmy po dniu wolnym. Mam nadzieję, że spędziliście go przednio. W Krakowie pogoda była przyjemna. Zostaliśmy w mieście i nie pojechaliśmy w góry, co wcale nie oznacza, że zmogła nas choroba, jak to czasem niektórzy sądzą w takim przypadku:) W góry wybieramy się jutro, a chcemy w nich spędzić dwa dni i noc na wysokości powyżej 2000 tysięcy metrów. W prognozach pojawiło się na te dni trochę chmur, ale nic nie szkodzi. Zdarza się, że coś wygląda gorzej lub jest trudniejsze, a w rzeczywistości jakże często okazuje się zupełnie odmienne i w pełni satysfakcjonujące. Drogi bywają kręte, a czasami są jak stąpanie po cienkiej linie - nie zawsze dają pewność. Jednak celu nie osiągniemy, jeśli nie wybierzemy żadnej z możliwych dróg.
Tymczasem na plebiscytowej drodze w dalszym ciągu wspieracie mnie wysyłając głosik za głosikiem. Bardzo Wam dziękuję - jestem za to zobowiązany i wdzięczny. W rankingu zaobserwować można pewne ruchy, niektóre badawcze, takie by sprawdzić zachowanie konkurentów, a niektóre robione dla załapania się choć na chwilkę w czołówce, póki jest jeszcze na to szansa. Widać, też wyraźnie przesunięcia w wyniku pakietowych głosów, czyli oddawanych tzw. klikiem. Na chwilę obecną jeden lub dwa pakiety po 50 głosów pozwala pokazać się w górnych partiach rankingu. Nominowani chcą w ten sposób zwrócić choć przez chwilę uwagę na swoją osobowość oraz przejawy swojej aktywności na rzecz turystycznego promowania Małopolski. Taka jest bowiem idea tego konkursu – Wielkie Odkrywanie Małopolski, regionu o ogromnym potencjale turystycznym, potencjale, który nie przez wszystkich jest dostrzegany.
18.08.2019 niedziela
Ostatniej doby spędziliśmy czas wysoko w górach, na wysokościach przekraczających 2000 m n.p.m. To wstęp do aklimatyzacji przed większym wyzwaniem (wstęp istotny jak wiele doświadczonych osób mówi). Za parę dni z kilkoma innymi osobami będę nieco odizolowany w świecie, w którym jeszcze nigdy nie byłem, ale wciąż będę na pewno myślał o tym, co tutaj się dzieje. Prawie dwa dni byliśmy odcięci od internetowego świata. Dopiero dzisiaj, gdy weszliśmy w zasięg i siedzieliśmy już w słowackiej elektriczce zobaczyliśmy tą wspaniałą wiadomość...
Kochani! Jak waleczne lwy i lwice bez pardonu toczycie razem walkę o mnie, a jednocześnie o cenioną przez nas wszystkich formę turystyki, którą wspólnie tworzymy, a w której obok walorów poznawczych i rekreacyjnych cenimy sobie radość z bycia razem. Tej radości doznają również osoby, które już na swojej pierwszej wycieczce są pod ogromnym wrażeniem panującej w grupie pogodności i życzliwości. To oczywiście zasługa nas wszystkich (nie tylko moja, czy Doroty), o czym wielokroć już mówiłem podczas powrotów z naszych eskapad. Nie wynika to z żadnych organizacyjnych zależności, ani zobowiązań, tylko po prostu ze zwyczajnej ludzkiej dobroci i serdeczności do innych. Czuję te Wasze serce, jakie oddajecie podczas głosowania na mnie w plebiscycie na Małopolską Osobowość Turystyki. To niesamowite deptać w czołówce. Oddane dotąd głosy na mnie to bardzo ważne punkty - pozwalają utrzymać niezły przyczółek przed końcową bitwą, a mogą być też decydujące w ostatecznym starciu. Zapewniam Was jednak, że konkurencja nie śpi, choć tak może się tak wydawać. Niektórzy z rywali nie po raz pierwszy startują w takich konkursach. Czekają i obserwują trzymając bezpieczny dystans, aż przyjdzie ten ostateczny moment w ostatnich godzinach pojedynku. Na te ostatnie godziny trzeba trochę zaoszczędzić sił, chęci i woli walki.
19.08.2019 poniedziałek
20.08.2019 wtorek
Z determinacją pchacie mnie do przodu, tak bardzo, że wczoraj przebiliście barierę 500 głosów. Chwilami z niedowierzaniem spoglądam na to co się dzieje, choć nigdy nie wątpiłem w skomasowaną siłę przyjaciół, z którymi robimy coś wspólnie dla odkrywania Małopolski. To nasz wielki sukces, bez względu na to, czy uda się utrzymać to nasze prowadzenie w plebiscycie. Bardzo bym chciał, aby zostało tak już do końca. Za sukcesem tym kryje się bardzo wiele Waszego wysiłku i nie chciałbym, aby poszedł na marne. W tym momencie można by powiedzieć, że wystarczy już tylko trzymać linię, utrzymywać ten przyczółek, ale wiemy, że nie jest i nie będzie to takie proste i łatwe. Konkurenci wciąż ostrzą miecze bitewne i niebawem ruszą do natarcia. Proszę o wytrwałość, jeśli tylko nie osłabła w Was wola walki, ale też oszczędzajcie siły na koniec. Dziękuję Wam za wszelkie starania i działania dotąd podjęte. Pokazują one światu nasze Wielkie Odkrywanie Małopolski oraz to jak tego dokonujemy, i to jak potrafimy cieszyć się odległą egzotyką, nie zapominając o pięknie znajdującym się blisko nas. Jesteście ponadczasowi, co widać podczas każdej naszej wspólnej podróży, zarówno tej z bagażem, plecakiem, czy też tej muzycznej z szantą lub poezją śpiewaną na ustach, jak też tej obecnej podróży, która potrwa jeszcze 17 dni, do 6 września.
21.08.2019 środa
Nadchodzi czas, kiedy będę miał ograniczone możliwości internetowej konwersacji. Potrwa to jednak tylko parę dni. Wyruszamy zrobić coś co planowaliśmy już od kilku miesięcy i do czego od pewnego czasu przygotowaliśmy się intensywnie. To coś nałożyło się nam z plebiscytem Wielkie Odkrywanie Małopolski, o którym jeszcze kilkanaście dni temu nawet nie słyszałem. Pojawił się niespodziewanie. Podjęliśmy wspólnie ten temat. Sam nie odważyłbym się go podjąć, lecz mając świadomość Waszego wsparcia nie miałem żadnych obaw. Obecnie rysuje się nawet szansa na pełny sukces, choć wciąż to trudna droga. Jednak już sama taka myśl sprawia ogromną satysfakcję, nie tylko mi, ale jak sądzę nam wszystkim. Zbliża się półmetek głosowania, napięcie będzie rosło. Jednak przez najbliższe kilka dni muszę przestać myśleć o tych sprawach, bo ruszamy na naprawdę wysoką górę. Wiem, że w głosowanie na moją osobę zaangażowanych jest mnóstwo osób, przyjaciół z turystycznych szlaków, a także ich rodziny, koledzy i koleżanki z pracy, a nawet osoby znane mi wyłącznie poprzez wirtualne łącza. Bardzo dziękuję za wszystko, co dotąd zrobiliście dla utrzymania znakomitego przyczółku w konkursie. Wiem, ze żal byłoby go stracić, ale w każdej chwili może przyjść zmasowany atak konkurentów. Nie przelewajcie wtedy krwi zanadto, by sił nie zabrakło na koniec rozgrywki.
27.08.2019 wtorek
Wróciliśmy. Wyprawa życia zakończyła się. Biała Góra okazała się być dla nas bardzo przyjazna. Powitała nas i gościła słonecznym uśmiechem. Wszyscy członkowie grupy wyprawowej odwiedzili jej najwyższy punkt położony na wysokości 4810 m n.p.m. Mont Blanc nie ma wokół siebie równych pod względem wysokości w całej Europie. Zdobycie Mont Blanc dedykowaliśmy wielu ludziom, a w tym oczywiście całej ekipie, która głosuje na mnie utrzymując na prowadzeniu w plebiscycie Wielkie Odkrywanie Małopolski w kategorii Małopolska Osobowość Turystyki. Serdecznie dziękuję Wam za takie docenienie mnie, a co za tym idzie docenienie tego, co wspólnie robimy w turystyce. To nasze wspólne dzieło o swoistym, niepowtarzalnym charakterze - ono nas cieszy, ono nas bawi, ono nas wartościuje na bardzo wysokim pułapie, takim jak szczyt Mont Blanc.
30.08.2019 piątek
Jak długo uda się utrzymać prowadzenie? Czy można jeszcze coś w tej sprawie zrobić? Z ogromnym szacunkiem patrzę na to, co robicie. Dzięki Waszym smsom i klikom jest już ponad 600 głosów. Wiemy oczywiście, że to za mało na końcowe rozstrzygnięcie, ale ta obecna sytuacja już nam daje powody do satysfakcji. Jestem dumny, że mogę być reprezentantem Waszych wyborów. Czy spotkamy się razem na Wielkiej Gali? :) Hmm, no nie wiem, nikt tego nie wie. Nie jest to jednak najważniejsze, lecz słońce, które nam zawsze przyświecało, nawet wtedy, kiedy padał deszcz, albo wiał zimny wiatr. Czuję się wobec Was bardzo zobowiązany. Dziękuję za to co robicie.
2.09.2019 poniedziałek
Całkiem przyjemna pogoda nadarzyła się nam w ten weekend. Mam nadzieję, że dobrze go spędziliście. Zawsze żal siedzieć w domu, gdy słońce za oknem świeci. Już za pięć dni jedziemy w Karpaty Ukraińskie, tam gdzie morze połonin i dzikie konie. Musieliśmy przysiąść nad przygotowaniami do tej wielkiej i niełatwej wyprawy, o której sami zamarzyliśmy już parę dobrych lat temu. Stało się to po raz pierwszy gdy przemierzaliśmy Główny Szlak Beskidzki - wtedy spojrzeliśmy poprzez Przełęcz Bukowską i Kińczyk Bukowski na bezkresny wschód i zapragnęliśmy wyruszyć tam na zapomniane ścieżki, aby odkrywać na nowo piękno skryte cieniem dziejów. Zostały już tylko cztery dni do tego wyjazdu, tyle samo ile do końca głosowania w plebiscycie. Toczymy w nim zacięty bój o głosy. Kto wygra? Wciąż to wielka niewiadoma. Wszystko w rękach głosujących osób. Serdecznie dziękuję za to, że walczycie za moją kandydaturą. Mam nadzieję być w pełni godnym Waszych wyborów. Pozdrawiam wszystkich uśmiechniętych i życzliwych sobie ludzi. Zostały już tylko cztery dni.
3.09.2019 wtorek
Trwa walka o pierwsze miejsce. Przed nami ostatnie dni kiedy można jeszcze oddać głos. Runda dobiega końca. I chyba nie najważniejsze jest w niej to, kto ją wygra. Ważne jest kto przetrwa i wyjdzie z tego silniejszy. Głosować można do piątku, 6 września do godziny 21:00. Potem bramki SMS-owe zostaną zamknięte. Wiele osób oddało na mnie już mnóstwo głosów, co potwierdza ranking plebiscytu, na którym moja zgłoszona kandydatura do tytułu Małopolska Osobowość Turystyki, od samego początku znajduje się na czele lub w ścisłej czołówce. Ten Wasz wkład i wysiłek nie powinien pójść na marne. To jednak gra i mam nadzieję, że nie będziecie żałować swoich wyborów. Wspólnym wysiłkiem można oczywiście zrobić wiele, nawet góry przenosić. Ta gra jest jednak zupełnie niepodobna do wspólnych działań podejmowanych na wycieczkach w górach, które są jak niekończące się źródła radości, dające tak wiele przyjemności i satysfakcji. To na nich tak naprawdę odkrywamy urocze zakątki Małopolski.
Plebiscyt wchodzi jednak w fazę nerwowości. Zbliżają się decydujące chwile, podczas których do walki o pierwsze miejsce najprawdopodobniej dołączą inni konkurenci plasujący się obecnie niżej. A zostały już tylko trzy dni...
4.09.2019 środa
Co można jeszcze zrobić? Chyba najlepiej cierpliwie wyczekać jeszcze chwilę tuż pod szczytem. Oby udało się jak najdłużej wytrwać pod tym szczytem, a przy okazji odpocząć. Trzeba jednak pilnować cały czas tego dogodnego przyczółka, bo jakieś poruszenie jest na tyłach i przód zrobił się jakiś nerwowy. Nadchodzi ten moment ostatni, zbliża się końcowe odliczanie... Czy zostały nam jeszcze jakieś siły na ten czas?... Czy to się nam uda? Czy jestem tego wart? Hej, dzikie pola już czekają i bezkresne połoniny – o tym już myślimy, lecz gra jeszcze trwa. Niebawem jednak zakończy się i zaraz potem znów wyruszymy w góry.
6.09.2019 piątek
To już końcowe odliczanie. Nareszcie! Przyznaliście mi naprawdę bardzo dużo punktów, za które bardzo dziękuję. Jest to dla mnie zobowiązujące, bez względu na końcowy efekt. Na Waszą cześć dołożę coś jeszcze od siebie, jakąś salwę, choć to nie będzie obiektywne dla całej rozgrywki, ale takie ktoś stworzył dla niej reguły. Może uda się dobić do tysiąca, może przekroczyć tysiąc – to mniej ważne. Do końca trzeba wytrwać, nie można kapitulować tuż przed końcem. Nie ważne kto wygra, lecz to, abyśmy wyszli z tego z głową podniesioną do góry. Oj, jak dobrze mieć za sobą i wspólnie tworzyć taką Megagrupę. To przyjemność być i pracować w takiej grupie. Wielkie dzięki za wszystko, bez względu na to, co się stanie dzisiaj o godzinie 21:00, kiedy wszystkie bramki zostaną zamknięte.
Dziękuję (choć w tym przypadku samo słowo „dziękuję” nie wyraża w pełni mojej wdzięczności).
4.10.2019 piątek
To ta chwila... Chciałem, abyście byli tam wszyscy, ale organizatorzy nie zgodzili się na tak dużą bandę :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz