Nasze bardzo ambitne na dziś plany zmienił deszcz. Miało być przejście całej szerokości Tatr, od Słowacji do Polski, poprzez grań Otargańców, potem przez Kończysty Wierch, Trzydniowiański Wierch do Doliny Chochołowskej. Tymczasem pozostało zadowolić się czymś innym.
sobota, 17 lipca 2010
Barania Góra
Zapowiada się ładny, ciepły dzień. Nie bardzo upalny, gdyż na niebie rozpozciera się cienka warstwa chmur, która odbija część promieni słonecznych z powrotem w przestrzeń kosmiczną. Chcemy dziś zatoczyć szeroki i głęboki łuk po Pasmie Baraniej Góry wraz z naszą grupą turystyczną. Idą z nami Alicja i Elżbieta.
sobota, 10 lipca 2010
Kasprowy Wierch
Dzień przywitał nas pięknym, słonecznym porankiem. Dzień wspaniały - mając na myśli zaplanowaną wycieczkę na Kasprowy Wierch. Dzień sprawdzianu dla naszej siedmioletniej Elżbiety, która od jakiegoś czasu nękała nas pytaniem: A kiedy ja pojadę w góry? A kiedy mnie zabierzecie na wspinaczkę? No cóż, pomyśleliśmy, że Kasprowy Wierch będzie dla niej świetnym debiutem, który utkwi w pamięci na zawsze, jako coś pozytywnie wyjątkowego, do czego będzie się tęsknić już przez całe życie, pomimo poniesionych trudów wędrówki. Poza tym trasa na szczyt Kasprowego Wierchu nie jest zbyt długa, a daje smak prawdziwie górskiej wyprawy.
sobota, 3 lipca 2010
W labiryncie skałek - czy to bajka, czy sen
Drugie spotkanie z górami, drugie z Tatrami, tym razem słowackimi. Trzy tygodnie temu góry na tyle uwiodły nas, że na dzisiejszą wyprawę czekaliśmy z ogromną niecierpliwością. Trochę z obawami, bo poprzednia wycieczka trochę soków z nas wycisnęła, a dzisiejsza trasa wyglądała na trudniejszą i dłuższą. Pojawić się na niej miały większe ekspozycje i nieznana jeszcze przez nas formacja górska - pionowe kominki. Dlatego też w okresie poprzedzającym wyjazd były długie spacery, bieganie, nordic walking, które miały korzystnie przełożyć się na kondycję i wytrzymałość nóg.
sobota, 12 czerwca 2010
Śpiący rycerz
Trochę lat w życiu minęło, a tyle rzeczy będących w zasięgu ręki pozostawało jeszcze do zobaczenia. Były doliny, niziny, morze, ale góry, a szczególnie te wysokie, za jakie uznaję Tatry - zawsze wydawały się dla mnie czymś odległym, niedostępnym, trudnym i ponad moje siły. Życie czasem przynosi niespodziewane zwroty losu, niekiedy dziwne, których nie sposób przewidzieć. Tak w moim życiu przyszedł czas, w którym z niejaką pasją rozczytywałem się w artykułach opisujących pasma górskie i granie. Z uznaniem postrzegałem ludzi uprawiających turystykę górską i wysokogórską, również tych będących w moim najbliższym otoczeniu, którzy zaszczepili moje zainteresowania na do tej pory niezbadanym przeze mnie gruncie.
Za tym przyszła chęć zobaczenia Tatr z bliska - chciałem dotknąć tych skał, łańcuchów na szlakach, po to by spojrzeć w dal z wyższa, zobaczyć te zapierające dech w piersiach panoramy, doświadczyć czegoś, czym delektowali się inni, a przy okazji pokonać też własne lęki i słabości.
piątek, 31 lipca 2009
Świat na wyciągnięcie ręki
U stóp Beskidu Małego, przy drodze krajowej nr 52, pomiędzy Andrychowem a Wadowicami położona jest niewielka miejscowość Inwałd. Wznosi się nad nią Wapienica (531 m n.p.m.) i Ostry Wierch (562 m n.p.m.). Na północnych stokach Wapienicy znajduje się wychodnia skał wapiennych, zaliczana do tzw. Skałek Andrychowskich, stanowiących osobliwość przyrody nieożywionej w Beskidzie Małym. Nie to jednak przywiodło nas do tej wioski.
poniedziałek, 29 grudnia 2008
Spojrzenie przez okno. Wita nas tak jak wczoraj - piękna pogoda, najprawdziwsza zima i potężne Tatry. Widok taki radość przynosi, ale i żal, bo to dziś dzień ostatni naszego pobytu w Bukowinie Tatrzańskiej. Trzeba będzie pożegnać się z piękną, białą zimą.
W objęciach zauroczenia i nostalgii. Bukowina Tatrzańska (dzień 3)
W objęciach zauroczenia i nostalgii
Spojrzenie przez okno. Wita nas tak jak wczoraj - piękna pogoda, najprawdziwsza zima i potężne Tatry. Widok taki radość przynosi, ale i żal, bo to dziś dzień ostatni naszego pobytu w Bukowinie Tatrzańskiej. Trzeba będzie pożegnać się z piękną, białą zimą.
Widok z okna o poranku. |
niedziela, 28 grudnia 2008
Budzi nas znowu rześki, słoneczny poranek. Do naszego pokoju wpadają jaśniejące nitki promieni słonecznych. Za oknem rozciąga się piękna panorama zwieńczona ostrymi wierzchołkami Tatr. Ponad nimi, ale tylko kilka centymetrów od okna, jakby w przeciwwadze do górskich szczytów, zwisają imponujące lodowe sople, mieniące się blaskiem przenikającego blasku słonecznego.
Bukowiańskie historie. Bukowina Tatrzańska (dzień 2)
Bukowiańskie historie
Budzi nas znowu rześki, słoneczny poranek. Do naszego pokoju wpadają jaśniejące nitki promieni słonecznych. Za oknem rozciąga się piękna panorama zwieńczona ostrymi wierzchołkami Tatr. Ponad nimi, ale tylko kilka centymetrów od okna, jakby w przeciwwadze do górskich szczytów, zwisają imponujące lodowe sople, mieniące się blaskiem przenikającego blasku słonecznego.
Za oknem świta. |
sobota, 27 grudnia 2008
Kiedyś to zimy były naprawdę srogie. Śnieg jak spadł na początku grudnia, tak bez problemów utrzymywał się często do wczesnej wiosny, i wcale nie trzeba było szukać go w górach. W nocy z 5 na 6 grudnia tradycyjnie wyglądało się sań ciągniętych przez zaprzęg reniferów, a na nich Świętego Mikołaja z prezentami. Zwykle jednak przysypiało się, ale mimo tego prezenty jakimś tajemniczym zrządzeniem zawsze trafiały pod poduszkę lub w inne specjalnie przygotowane miejsce. Gdy jednak było nam dane osobiście spotkać się ze Świętym Mikołajem, to ze świadomością, że musiał przebyć szmat drogi pośród zasp śnieżnych lub pryzm odgarniętego śniegu. Był to przecież tak zwyczajny widok na terenie całego kraju. To typowe dla nas wyobrażenie okresu mikołajowego, jak też całego okresu zimowego chcielibyśmy przekazać naszym dzieciom, ale nie jest to proste, bo panuje obecnie totalna bezśnieżność.
W poszukiwaniu zimy. Bukowina Tatrzańska (dzień 1)
W poszukiwaniu zimy
Kiedyś to zimy były naprawdę srogie. Śnieg jak spadł na początku grudnia, tak bez problemów utrzymywał się często do wczesnej wiosny, i wcale nie trzeba było szukać go w górach. W nocy z 5 na 6 grudnia tradycyjnie wyglądało się sań ciągniętych przez zaprzęg reniferów, a na nich Świętego Mikołaja z prezentami. Zwykle jednak przysypiało się, ale mimo tego prezenty jakimś tajemniczym zrządzeniem zawsze trafiały pod poduszkę lub w inne specjalnie przygotowane miejsce. Gdy jednak było nam dane osobiście spotkać się ze Świętym Mikołajem, to ze świadomością, że musiał przebyć szmat drogi pośród zasp śnieżnych lub pryzm odgarniętego śniegu. Był to przecież tak zwyczajny widok na terenie całego kraju. To typowe dla nas wyobrażenie okresu mikołajowego, jak też całego okresu zimowego chcielibyśmy przekazać naszym dzieciom, ale nie jest to proste, bo panuje obecnie totalna bezśnieżność.
czwartek, 1 stycznia 1970
Grań Niżnych Tatr
Po drugiej stronie Tatr, czyli na grani Niżnych Tatr
Na drogę zabieramy tylko trochę jedzenia i wody,
dobre buty, ciepły łach, szczyptę odwagi i chęci pokłady.
Na tą wędrówkę krainą nam nieznaną,
przez dziką przyrodę nieujarzmioną,
matka natura niech da nam warunki wymarzone,
a niedźwiedzie, wilki niech będą spokojne i najedzone.
Dzień za dniem niech trwa wędrówka ta!
Podążać będziemy w stronę zachodzącego słońca,
by przed zmierzchem w jego czerwieni utulić lica.
Zaś zbudzić się pełni sił porannym brzaskiem,
a potem pchani porannym, ciepłym promykiem
ruszyć dalej przed siebie, tak jak wczoraj znów na zachód;
ufni naturze, że nie rzuci nam pod nogi żadnych przeszkód.
Dzień za dniem niech trwa wędrówka ta!
dobre buty, ciepły łach, szczyptę odwagi i chęci pokłady.
Na tą wędrówkę krainą nam nieznaną,
przez dziką przyrodę nieujarzmioną,
matka natura niech da nam warunki wymarzone,
a niedźwiedzie, wilki niech będą spokojne i najedzone.
Dzień za dniem niech trwa wędrówka ta!
Podążać będziemy w stronę zachodzącego słońca,
by przed zmierzchem w jego czerwieni utulić lica.
Zaś zbudzić się pełni sił porannym brzaskiem,
a potem pchani porannym, ciepłym promykiem
ruszyć dalej przed siebie, tak jak wczoraj znów na zachód;
ufni naturze, że nie rzuci nam pod nogi żadnych przeszkód.
Dzień za dniem niech trwa wędrówka ta!
DZIEŃ 0: 1.07.2014
Na start... |
DZIEŃ 1: 2.07.2014
Telgárt - Útulňa Andrejcová |
DZIEŃ 2: 3.07.2014
Útulňa Andrejcová - Čertovica |
DZIEŃ 3: 4.07.2014
Čertovica - Chata Štefánika |
DZIEŃ 4: 5.07.2014
Chata Štefánika - Útulňa Ďurková |
DZIEŃ 5: 6.07.2014
Útulňa Ďurková - Donovaly |
Wielka Korona Świata
L.p. | Szczyt (wysokość) | Pasmo | Ela | Alicja | Dorota | Marek | |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1
| Mount Everest
8848 m n.p.m.
| Himalaje | |||||
2
| K2
8611 m n.p.m.
| Karakorum | |||||
3
| Kanczendzonga
8586 m n.p.m.
| Himalaje | |||||
4
| Lhotse
8516 m n.p.m.
| Himalaje | |||||
5
| Makalu
8463 m n.p.m.
| Himalaje | |||||
6
| Czo Oju
8201 m n.p.m.
| Himalaje | |||||
7
| Dhaulagiri
8167 m n.p.m.
| Himalaje | |||||
8
| Manaslu
8156 m n.p.m.
| Himalaje | |||||
9
| Nanga Parbat
8126 m n.p.m.
| Himalaje | |||||
10
| Annapurna I
8091 m n.p.m.
| Himalaje | |||||
11
| Gaszerbrum I
8068 m n.p.m.
| Karakorum | |||||
12
| Broad Peak
8047 m n.p.m.
| Karakorum | |||||
13
| Gaszerbrum II
8035 m n.p.m.
| Karakorum | |||||
14
| Sziszapangma
8013 m n.p.m.
| Himalaje |
Korona Ziemi
Pomarzyć zawsze można...
L.p. | Szczyt (wysokość) | Kontynent | Ela | Alicja | Dorota | Marek | |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1
| Mount Everest
8848 m n.p.m.
| Azja | |||||
2
| Aconcagua
6962 m n.p.m.
| Ameryka Południowa | |||||
3
| McKinley
6195 m n.p.m.
| Ameryka Północna | |||||
4
| Kilimandżaro
5895 m n.p.m.
| Afryka | |||||
5
| Mont Blanc
4810 m n.p.m.
| Europa 1 | |||||
6
| Elbrus
5642 m n.p.m.
| ||||||
7
| Góra Kościuszki
2230 m n.p.m.
| Australia | |||||
8
| Puncak Jaya
4884 m n.p.m.
| Australia z Oceanią 2 | |||||
9
| Masyw Vinsona
4892 m n.p.m.
| Antarktyda |
1 Niektórzy, w tym alpiniści zdobywający Koronę Ziemi, przyjmując inne granice Europy niż Międzynarodowa Unia Geograficzna, uważają Elbrus za najwyższy szczyt europejski, a nie Mont Blanc.
2 Znany alpinista Reinhold Messner podał w wątpliwość wybór Australii jako kontynentu (lub jako kontynentu godnego wspinaczki) i dokonał zmiany w liście zastępując Australię całą Oceanią.
2 Znany alpinista Reinhold Messner podał w wątpliwość wybór Australii jako kontynentu (lub jako kontynentu godnego wspinaczki) i dokonał zmiany w liście zastępując Australię całą Oceanią.
Korona Europy
KORONA EUROPY
|
L.p. | Szczyt (wysokość) | Państwo | Data zdobycia i relacja | |
---|---|---|---|---|
1
| Mont Blanc
4808 m n.p.m.
| Francja | ||
2
| Monte Bianco di Courmayeur
4748 m n.p.m.
| Włochy | ||
3
| Dufourspitze
4634 m n.p.m.
| Szwajcaria | ||
4
| Großglockner
3797 m n.p.m.
| Austria | ||
5
| Mulhacén
3479 m n.p.m.
| Hiszpania |
9.09.2024
| |
6
| Zugspitze
2963 m n.p.m.
| Niemcy | ||
7
| Pic Alt de la Coma Pedrosa
2946 m n.p.m.
| Andora |
5.09.2024
| |
8
| Мусала (Musała)
2925 m n.p.m.
| Bułgaria | ||
9
| Μυτικας (Mitikas)
2917 m n.p.m.
| Grecja | ||
10
| Triglav
2864 m n.p.m.
| Słowenia | ||
11
| Korabit/Korab 1
2764 m n.p.m.
| Albania |
15.06.2022
| |
Macedonia | ||||
12
| Даравица (Daravica)
2658 m n.p.m.
| Kosowo | ||
13
| Gerlachovský štít
2654 m n.p.m.
| Słowacja | ||
14
| Grauspitz
2599 m n.p.m.
| Liechtenstein | ||
15
| Moldoveanu
2543 m n.p.m.
| Rumunia |
3.09.2023
| |
16
| Zla Kolata
2534 m n.p.m.
| Czarnogóra | ||
17
| Rysy II
2499 m n.p.m.
| Polska | ||
18
| Galdhøpiggen
2469 m n.p.m.
| Norwegia | ||
19
| Maglić
2386 m n.p.m.
| Bośnia i Hercegowina |
29.08.2022
| |
20
| Миджур (Midżur)
2168 m n.p.m.
| Serbia | ||
21
| Hvannadalshnukur
2119 m n.p.m.
| Islandia | ||
22
| Kebnekaise
2117 m n.p.m.
| Szwecja | ||
23
| Говерла (Howerla)
2061 m n.p.m.
| Ukraina | ||
24
| Torre
1993 m n.p.m.
| Portugalia |
5.06.2023
| |
25
| Народная (Narodnaja)
1895 m n.p.m.
| Rosja | ||
26
| Vrh Dinare
1830 m n.p.m.
| Chorwacja |
12.09.2021
2.09.2022
| |
27
| Snĕžka
1602 m n.p.m.
| Czechy | ||
28
| Ben Nevis
1343 m n.p.m.
| Wielka Brytania | ||
29
| Halti Háldi
1328 m n.p.m.
| Finlandia | ||
30
| Carrauntoohil
1038 m n.p.m.
| Irlandia | ||
31
| Mahya Daǧι
1031 m n.p.m.
| Turcja | ||
32
| Kékes
1014 m n.p.m.
| Węgry |
11.06.2022
| |
33
| Slættaratindur
882 m n.p.m.
| Dania | ||
34
| Monte Titano
759 m n.p.m.
| San Marino |
9.04.2024
| |
35
| Signal de Botrange
694 m n.p.m.
| Belgia |
18.06.2023
| |
36
| Kneiff
560 m n.p.m.
| Luksemburg |
18.06.2023
| |
37
| (bez nazwy)
509 m n.p.m.
| Kazachstan | ||
38
| Bălăneşti
428 m n.p.m.
| Mołdawia |
8.09.2023
| |
39
| Гара Дзяржынская
345 m n.p.m.
| Białoruś | ||
40
| Vaalserberg
322 m n.p.m.
| Holandia |
18.06.2023
| |
41
| Suur Munamägi
318 m n.p.m.
| Estonia | ||
42
| Gaiziŋkalns
311 m n.p.m.
| Łotwa | ||
43
| Aukštàsis kálnas
294 m n.p.m.
| Litwa | ||
44
| Ta'Dmejrek
257 m n.p.m.
| Malta | ||
45
| Chemin des Révoires
165 m n.p.m.
| Monako | ||
46
| Monte Vaticano
76 m n.p.m.
| Watykan |
18.04.2024
|
1 Korab przecięty jest granicą albańsko-macedońską i jest najwyższym szczytem obydwu tych państw.