Trzynaście osad stanęło do boju o trofeum Neptuna. Kto okaże się najwytrwalszy, najsprytniejszy, kto wykaże się największym sprytem, pomysłowością i sprawnością. Rywalizacja będzie bardzo wszechstronna, a różnorodność konkurencji szeroka i niecodzienna. Nikt jeszcze nie wie kto wywalczy najwyższe trofeum tego turnieju. Walka z pewnością będzie zacięta, bo przecież zwycięzców czeka wieczna chwała i pamięć potomnych. Najlepsi wpiszą się na honornych kartach historii i zostaną uwiecznieni na zawsze w panteonie władców mórz i oceanów, jezior, bagien i wszelkich sadzawek.
TEST WIEDZY WODNIACKIEJ
Pierwszym etapem zawodów będzie sprawdzenie wiedzy wodniackiej. Od tego trzeba zacząć, to podstawa, gdyż bez teoretycznych fundamentów wiedzy trudno jest rozwijać swoje praktyczne umiejętności, bo przecież im lepszy fundament, tym trwalsze jest to, co na nim stoi. Od tego fundamentu zależy wodniacka stróżka każdego adepta, który na nią zapragnął wpłynąć. Wiedza i praktyka stanowią wespół siłę potężną, która pozwoli przebrnąć przez największe trudności. Czy każda osada ma odpowiednią wiedzę? Sprawdzimy to w teście wiedzy wodniackiej.
Do testu przystępuje dwanaście osad (jedna nie dojechała jeszcze na miejsce). Wszystkie osady rozwiązują ten sam test wiedzy wodniackiej, ale oczywiście każda oddzielnie. Członkowie tych samych osad pracują wspólnie nad rozwiązaniem testu. Wszyscy startujący w teście wiedzy muszą na czas rozwiązywania testu wyłączyć telefony komórkowe – obowiązuje zakaz sięgania po telefony, korzystania z nich i wszelakich innych pomocy – grozi za to dyskwalifikacja, bo komisja sędziowska jest bezwzględna. Wszystko musi być fair play. Wyniki uzyskane w teście wiedzy mogą być rozstrzygające w przypadku jednakowej liczby punktów w klasyfikacji końcowej – tak mówi regulamin. Dlatego lepiej nie ryzykować utraty punktów.
Członkowie osad zajmują miejsca przy stolikach. Każda osada siada przy oddzielnym stoliku. Otrzymują testy. Ich treść jest w tym momencie niewidoczna (testy są umieszczone w kopertach). Długopisy są już przygotowane. Na znak sędziów włączone zostaje odliczanie czasu. Czas rozwiązywania testu to max 15 minut. W tym momencie osady wyciągają testy i zaczynają ich rozwiązywanie. Pytania testowe są wszechstronne i okazały się nie być łatwizną. Te podchwytliwe czasami zmylały, ale liczy się pierwsza odpowiedź, bo na łajbie często ta pierwsza decyzja ma największe znaczenie.
Po pierwszej konkurencji na początkowych trzech miejscach klasyfikacji generalnej plasują się kolejno: Wikingowie, Awaria i Sayur. Zdecydowanie największą wiedzą wodniacką wykazali się Wikingowie udzielając 13 (65%) poprawnych odpowiedzi na 20 zadanych pytań oraz Awaria udzielając 12 (60%) poprawnych odpowiedzi. Pozostałe osady nie przekroczyły progu 50% poprawnych odpowiedzi. Każda osada musi wyciągnąć odpowiednie wnioski z osiągniętych wyników. Wiedzą, gdzie występują braki i w jakich tematach należy się jeszcze doszkolić. Do konkurencji nie przystąpiła osada Ayam, która dotąd nie dojechała na miejsce boju.
Operacja „KRUTYNIA 2018” - linki do innych opisów:
→ Turniej osad o Puchar Neptuna - Test wiedzy wodniackiej
→ Turniej osad o Puchar Neptuna - Dziurawa łódź
→ KRUTYNIA 2018 - Chrzest Wodniacki
→ Szlak wodny Krutyni, etap 1: Sorkwity - Pustniki - Sorkwity
→ Turniej osad o Puchar Neptuna - Czyszczenie pokładu
→ Turniej osad o Puchar Neptuna - Wygłodzeni rozbitkowie
→ Szlak wodny Krutyni, etap 2: Sorkwity - Bieńki
→ Na ziemi Galindów
→ Szlak wodny Krutyni, etap 3: Bieńki - Spychowo
→ Turniej osad o Puchar Neptuna - Połów ryb
→ Turniej osad o Puchar Neptuna - Zapasy żywności
→ Turniej osad o Puchar Neptuna - Test sprawności fizycznej (finał)
→ Szlak wodny Krutyni, etap 4: Spychowo - Krutyń
→ Szlak wodny Krutyni, etap 5: Krutyń - Nowy Most
→ Szlak wodny Krutyni, etap 6: Nowy Most - Ruciane-Nida
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz