Dziennik wypraw i przystań przed kolejną wędrówką.

Anastazja na Sudeckim Szlaku: dzień 10


dzisiejszy dystans 19,5 km
łącznie pokonany
zostało
334,9 km
30,1 km
Od Przełęczy pod Śnieżką szlak prowadzi na zachód grzbietem Karkonoszy. To najbardziej ekscytujący odcinek Głównego Szlaku Sudeckiego, prowadzący przez malownicze formy skalne o osobliwych kształtach. Z wieloma z nich wiązane są różne legendy i przekazy. Szlak często wiedzie ponad urwistymi ścianami opadającymi do kotłów polodowcowych, na dnie których wytworzyły się jeziorka. Praktycznie cały czas grzbiet oszałamia znakomitymi walorami krajobrazowymi, aplikując rozległą i dalekosiężną panoramę, iście królewską w Sudetach.

Karkonosze to jednocześnie góry o surowych warunkach klimatycznych, znacznie ostrzejszych, niż by to wynikałoby z ich wysokości. Średnio roczne temperatury wynoszą niewiele powyżej 0 ˚C. Wieją w nich często bardzo sile wiatry, nierzadko huraganowe i występują zjawiska fenowe. Gwałtowne i bardzo niebezpieczne zmiany pogody w Karkonoszach mogą zaskoczyć nawet najbardziej wytrawnych wędrowców.

TRASA:
Przełęcz pod Śnieżką (1198 m n.p.m.) [czerwony szlak] Spalona Strażnica [czerwony szlak] Słonecznik [czerwony szlak] Tępy Szczyt (1387 m n.p.m.) [czerwony szlak] Przełęcz Karkonoska, Schronisko PTTK „Odrodzenie” (1198 m n.p.m.) [czerwony szlak] Ptasi Kamień (1217 m n.p.m.) [czerwony szlak] Przełęcz Dołek (1178 m n.p.m.) [czerwony szlak] Petrova bouda (1288 m n.p.m.) [czerwony szlak] Śląskie Kamienie (1413 m n.p.m.) [czerwony szlak] Czeskie Kamienie (1416 m n.p.m.) [czerwony szlak] Czarna Przełęcz (1348 m n.p.m.) [czerwony szlak] Przełęcz pod Śmielcem (1390 m n.p.m.) [czerwony szlak] Wielki Szyszak, płn. zbocze [czerwony szlak] Śnieżne Kotły [czerwony szlak] Łabski Szczyt (1471 m n.p.m.) [czerwony szlak] Mokra Ścieżka [czerwony szlak] Rozdroże „Twarożnik” (1290 m n.p.m.) [czerwony szlak] Mokra Przełęcz (940 m n.p.m.) [czerwony szlak] Rozdroże „Trzy Świnki” (1297 m n.p.m.) [czerwony szlak] Szrenica, Schronisko na Szrenicy (1362 m n.p.m.)


28.04.2014
Rano obudziłam się wcześnie, o 6:00, ale wytrzymać w łóżku nie mogłam więcej niż pół godziny, więc o 7:00 ruszyłam na Śnieżkę. Pogoda na razie była piękną, widok na górę wspaniały. Zdążyłam wejść na Śnieżkę, kiedy było jeszcze słonecznie. Pogoda dzisiaj była lepsza niż pół roku temu. Kiedy będę następnym razem, wtedy powinno świecić słońce :)

Zeszłam do Domu Śląskiego, gdzie miałam śniadanie, nareszcie naleśniki! Po wyjściu zaczął padać grad, potem deszcz, ale szybko przestało padać i znowu było widać Śnieżkę. Ostatnie spojrzenie na Śnieżkę i Samotnię. Nie wiem, kiedy zobaczę ten widok znowu. Obecnie on znaczy dla mnie dużo więcej niż pół roku temu, kiedy to był po prostu najwyższy szczyt w Sudetach i po prostu piękne schronisko. Teraz Samotnia i Śnieżka to już ważne słowa i miejsca dla mnie. Prawie od razu po pożegnaniu z tymi miejscami spotkałam faceta, z którym szłam już do samej Szrenicy. Od czasu do czasu można było coś widzieć, ale generalnie szliśmy w chmurach. Śnieżne Kotły zdążyliśmy obejrzeć. Z góry one wyglądają bardziej poważnie niż z dołu. Prawdziwe skałki dla wspinania. Potem znowu złapała nas mgła, chmury i tak już do Szrenicy. W ogóle wystarczył mi jeden dzień z towarzyszem na szlaku :).  Dobrze że szłam w samotności do tej chwili, ale czasami to fajne spotkać kogoś na drodze i porozmawiać o wszystkim. Dobra droga, ładny dzień, mogłyby być piękne widoki, ale... następnym razem ... :)

Настасья

Szlak z kotła Małego Stawu.

Przełącz Śnieżnicka.
Przełącz Śnieżnicka.

Na szczycie Śnieżki (1602 m n.p.m.).
Na szczycie Śnieżki (1602 m n.p.m.).

Grzbiet Karkonoszy ze Śnieżki.
Grzbiet Karkonoszy ze Śnieżki.

Kurczak od Oli (patrz relacja z drugiego dnia wędrówki) dotarł na szczyt Śnieżki.

Naleśniki z Domu Śląskiego.
Naleśniki z Domu Śląskiego.

Ponad kotłem Małego Stawu. Na dole widoczne jest schronisko „Samotnia”.
Ponad kotłem Małego Stawu. Na dole widoczne jest schronisko „Samotnia”.

Przełęcz Karkonoska.
Przełęcz Karkonoska.

Śląskie Kamienie.
Śląskie Kamienie.

Na Śląskim Grzbiecie.
Na Śląskim Grzbiecie.

Przyjaciel ze szlaku.
Przyjaciel ze szlaku (kiedyś też przeszedł GSS).

Śląskie Kamienie.
Śląskie Kamienie.

Czarna Przełęcz.
Czarna Przełęcz.

Wielki Szyszak.
Wielki Szyszak.

Śnieżne Kotły.
Śnieżne Kotły.

Mokra Przełęcz.
Mokra Przełęcz.

Udostępnij:

2 komentarze:

  1. w Karpaczu byłam 3 razy a ani razu nie udało mi się wyjść na Śnieżkę :(
    naleśnik wygląda kusząco :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne góry... Jak to mówią:cudze chwalicie, swojego nie znacie - Polska jest piękna, a jedzenie pyszne! :)

    OdpowiedzUsuń


Życie jest zbyt krótkie, aby je przegapić.

Liczba wyświetleń

Popularne posty (ostatnie 30 dni)

Etykiety

Archiwum bloga

Z nimi w górach bezpieczniej

Zapamiętaj !
NUMER RATUNKOWY
W GÓRACH
601 100 300

Mapę miej zawsze ze sobą

Stali bywalcy

Odbiorcy


Wyrusz z nami na

Główny Szlak Beskidu Wyspowego


ETAP DATA, ODCINEK
1
19.11.2016
[RELACJA]
Szczawa - Jasień - Ostra - Ogorzała - Mszana Dolna
2
7.01.2017
[RELACJA]
Mszana Dolna - Potaczkowa - Rabka-Zdrój
3
18.02.2017
[RELACJA]
Rabka-Zdrój - Luboń Wielki - Przełęcz Glisne
4
18.03.2017
[RELACJA]
Przełęcz Glisne - Szczebel - Kasinka Mała
5
27.05.2017
[RELACJA]
Kasinka Mała - Lubogoszcz - Mszana Dolna
6
4.11.2017
[RELACJA]
Mszana Dolna - Ćwilin - Jurków
7
9.12.2017
[RELACJA]
Jurków - Mogielica - Przełęcz Rydza-Śmigłego
8
20.01.2018
[RELACJA]
Przełęcz Rydza-Śmigłego - Łopień - Dobra
9
10.02.2018
[RELACJA]
Dobra - Śnieżnica - Kasina Wielka - Skrzydlna
10
17.03.2018
[RELACJA]
Skrzydlna - Ciecień - Szczyrzyc
11
10.11.2018
[RELACJA]
Szczyrzyc - Kostrza - Tymbark
12
24.03.2019
[RELACJA]
Tymbark - Kamionna - Żegocina
13
14.07.2019
[RELACJA]
Żegocina - Łopusze - Laskowa
14
22.09.2019
[RELACJA]
Laskowa - Sałasz - Męcina
15
17.11.2019
[RELACJA]
Męcina - Jaworz - Limanowa
16
26.09.2020
[RELACJA]
Limanowa - Łyżka - Pępówka - Łukowica
17
5.12.2020
[RELACJA]
Łukowica - Ostra - Ostra Skrzyż.
18
6.03.2021
[RELACJA]
Ostra Skrzyż. - Modyń - Szczawa

Smaki Karpat

Wołoskimi śladami

Główny Szlak Beskidzki

21-23.10.2016 - wyprawa 1
Zaczynamy gdzie Biesy i Czady,
czyli w legendarnych Bieszczadach

BAZA: Ustrzyki Górne ODCINEK: Wołosate - Brzegi Górne
Relacje:
13-15.01.2017 - Bieszczadzki suplement do GSB
Biała Triada z Biesami i Czadami
BAZA: Ustrzyki Górne
Relacje:
29.04.-2.05.2017 - wyprawa 2
Wielka Majówka w Bieszczadach
BAZA: Rzepedź ODCINEK: Brzegi Górne - Komańcza
Relacje:
16-18.06.2017 - wyprawa 3
Najdziksze ostępy Beskidu Niskiego
BAZA: Rzepedź ODCINEK: Komańcza - Iwonicz-Zdrój
Relacje:
20-22.10.2017 - wyprawa 4
Złota jesień w Beskidzie Niskim
BAZA: Iwonicz ODCINEK: Iwonicz-Zdrój - Kąty
Relacje:
1-5.05.2018 - wyprawa 5
Magurskie opowieści
i pieśń o Łemkowyni

BAZA: Zdynia ODCINEK: Kąty - Mochnaczka Niżna
Relacje:
20-22.07.2018 - wyprawa 6
Ziemia Sądecka
BAZA: Krynica-Zdrój ODCINEK: Mochnaczka Niżna - Krościenko nad Dunajcem
Relacje:
7-9.09.2018 - wyprawa 7
Naprzeciw Tatr
BAZA: Studzionki, Turbacz ODCINEK: Krościenko nad Dunajcem - Rabka-Zdrój
Relacje:
18-20.01.2019 - wyprawa 8
Zimowe drogi do Babiogórskiego Królestwa
BAZA: Jordanów ODCINEK: Rabka-Zdrój - Krowiarki
Relacje:
17-19.05.2019 - wyprawa 9
Wyprawa po wschody i zachody słońca
przez najwyższe partie Beskidów

BAZA: Markowe Szczawiny, Hala Miziowa ODCINEK: Krowiarki - Węgierska Górka
Relacje:
22-24.11.2019 - wyprawa 10
Na śląskiej ziemi kończy się nasza przygoda
BAZA: Równica ODCINEK: Węgierska Górka - Ustroń
Relacje:

GŁÓWNY SZLAK WSCHODNIOBESKIDZKI

termin 1. wyprawy: 6-15 wrzesień 2019
odcinek: Bieszczady Wschodnie czyli...
od Przełęczy Użockiej do Przełęczy Wyszkowskiej


termin 2. wyprawy: wrzesień 2023
odcinek: Gorgany czyli...
od Przełęczy Wyszkowskiej do Przełęczy Tatarskiej


termin 3. wyprawy: wrzesień 2024
odcinek: Czarnohora czyli...
od Przełęczy Tatarskiej do Gór Czywczyńskich

Koszulka Beskidzka

Niepowtarzalna, z nadrukowanym Twoim imieniem na sercu - koszulka „Wyprawa na Główny Szlak Beskidzki”.
Wykonana z poliestrowej tkaniny o wysokim stopniu oddychalności. Nie chłonie wody, ale odprowadza ją na zewnątrz dając wysokie odczucie suchości. Nawet gdy pocisz się ubranie nie klei się do ciała. Wilgoć łatwo odparowuje z niej zachowując jednocześnie komfort cieplny.

Fascynujący świat krasu

25-27 lipca 2014 roku
Trzy dni w Raju... Słowackim Raju
Góry piękne są!
...można je przemierzać w wielkiej ciszy i samotności,
ale jakże piękniejsze stają się, gdy robimy to w tak wspaniałym towarzystwie – dziękujemy Wam
za trzy niezwykłe dni w Słowackim Raju,
pełne serdeczności, ciekawych pogawędek na szlaku
i za tyleż uśmiechu.
24-26 lipca 2015 roku
Powrót do Słowackiego Raju
Powróciliśmy tam, gdzie byliśmy roku zeszłego,
gdzie natura stworzyła coś niebywałego;
gdzie płaskowyże pocięły rokliny,
gdzie Spisza i Gemeru łączą się krainy;
by znów wędrować wąwozami dzikich potoków,
by poczuć na twarzy roszące krople wodospadów!
To czego jeszcze nie widzieliśmy – zobaczyliśmy,
gdy znów w otchłań Słowackiego Raju wkroczyliśmy!


19-21 sierpnia 2016 roku
Słowacki Raj 3
Tam gdzie dotąd nie byliśmy!
Przed nami kolejne trzy dni w raju… Słowackim Raju
W nieznane nam dotąd kaniony ruszymy do boju
Od wschodu i zachodu podążymy do źródeł potoków
rzeźbiących w wapieniach fantazję od wieków.
Na koniec pożegnalny wąwóz zostanie na południu,
Ostatnia droga do przebycia w ostatnim dniu.

           I na całe to krasowe eldorado
spojrzymy ze szczytu Havraniej Skały,
           A może też wtedy zobaczymy
to czego dotąd nasze oczy widziały:
           inne słowackie krasy,
próbujące klasą dorównać pięknu tejże krainy?
           Niech one na razie cierpliwie
czekają na nasze odwiedziny.

7-9 lipca 2017 roku
Słowacki Raj 4
bo przecież trzy razy to za mało!
Ostatniego lata miała to być wyprawa ostatnia,
lecz Raj to kraina pociągająca i w atrakcje dostatnia;
Piękna i unikatowa, w krasowe formy bogata,
a na dodatek zeszłego roku pojawiła się w niej ferrata -
przez dziki Kysel co po czterdziestu latach został otwarty
i nigdy dotąd przez nas jeszcze nie przebyty.
Wspomnień czar ożywi też bez większego trudu
fascynujący i zawsze urzekający kanion Hornadu.
Zaglądnąć też warto do miasta mistrza Pawła, uroczej Lewoczy,
gdzie w starej świątyni świętego Jakuba każdy zobaczy
najwyższy na świecie ołtarz, wyjątkowy, misternie rzeźbiony,
bo majster Paweł jak Wit Stwosz był bardzo uzdolniony.
Na koniec zaś tej wyprawy - wejdziemy na górę Velka Knola
Drogą niedługą, lecz widokową, co z góry zobaczyć Raj pozwala.
Słowacki Raj od ponad stu lat urodą zniewala człowieka
od czasu odkrycia jej przez taternika Martina Rótha urzeka.
Grupa od tygodni w komplecie jest już zwarta i gotowa,
Kaniony, dzikie potoki czekają - kolejna rajska wyprawa.


Cudowna wyprawa z cudownymi ludźmi!
Dziękujemy cudownym ludziom,
z którymi pokonywaliśmy dzikie i ekscytujące szlaki
Słowackiego Raju.
Byliście wspaniałymi kompanami.

Miało być naprawdę po raz ostatni...
Lecz mówicie: jakże to w czas letni
nie jechać znów do Słowackiego Raju -
pozwolić na zlekceważenie obyczaju.
Nawet gdy niemal wszystko już zwiedzone
te dzikie kaniony wciąż są dla nas atrakcyjne.
Powiadacie też, że trzy dni w raju to za krótko!
skoro tak, to czy na cztery nie będzie zbyt malutko?
No cóż, podoba nam się ten kras,
a więc znów do niego ruszać czas.
A co wrzucimy do programu wyjazdu kolejnego?
Może z każdego roku coś jednego?
Niech piąty epizod w swej rozciągłości
stanie się powrotem do przeszłości,
ruszajmy na stare ścieżki, niech emocje na nowo ożyją
gdy znów pojawimy się w Raju z kolejną misją!

15-18 sierpnia 2018 roku
Słowacki Raj 5
Retrospekcja
Suchá Belá - Veľký Sokol -
- Sokolia dolina - Kyseľ (via ferrata)

Koszulka wodniacka

Tatrzańska rodzinka

Wspomnienie


519 km i 18 dni nieustannej wędrówki
przez najwyższe i najpiękniejsze partie polskich Beskidów
– od kropki do kropki –
najdłuższym górskim szlakiem turystycznym w Polsce


Dorota i Marek Szala
Główny Szlak Beskidzki
- od kropki do kropki -

WYRÓŻNIENIE
prezentacji tego pasjonującego przedsięwzięcia na



za dostrzeżenie piękna wokół nas.

Dziękujemy i cieszymy się bardzo,
że nasza wędrówka Głównym Szlakiem Beskidzkim
nie skończyła się na czerwonej kropce w Ustroniu,
ale tak naprawdę doprowadziła nas aż na
Navigator Festival 2013.

Napisz do nas