Dziennik wypraw i przystań przed kolejną wędrówką.

Droga do Santiago – dzień 7

7
Redondela - Pontevedra
Katedra w Porto
dystans suma podejść suma zejść czas przejścia odcinka wg map turystycznych
19,4 km
454 m
460 m
6h10
POGODA NA TRASIE
noc
rano
południe
popołudnie
wieczór
zachmurzenie umiarkowane, deszcz
niewielkie zachmurzenie
zachmurzenie małe
niewielkie zachmurzenie
niewielkie zachmurzenie

W tej części portugalskiej Camino de Santiago doznamy bliskości zieleni oraz wspaniałych krajobrazów na ujście zatoki Ría de Vigo z majestatycznym mostem Rande. Ten odcinek szlaku jest bezwątpienia jednym z najpiękniejszych momentów Caminho Central Português pod względem krajobrazowym. Gdy dochodziliśmy do centrum miasta Redondela dołączyła do nas Caminho Português da Costa. Od teraz oba szlaki na większości odcinków będą prowadzić tymi samym drogami, niedaleko od oceanu.

Naszym docelowym miejscem jest dzisiaj miasto Pontevedra. Przejście do niego z Redondela liczy nieco ponad 19 km, co bez postojów zajmuje około 4 godziny. Jednak jak zwykle przeznaczamy na to więcej czasu, bowiem liczy się dla nas nie tylko pokonanie Camino, ale też pobycie w pięknych miejscach oraz zobaczenie atrakcji, które znajdują sie w pobliżu naszego szlaku. Po to też przygotowaliśmy ten opis, którego rdzeń przygotowaliśmy wcześniej, abyśmy dzięki niemu niczego nie ominęli, co warte uwagi i jak najwięcej stąd wywieźli, ponieważ chcemy, aby nasze Camino było wyjątkowe pod każdym względem.


OPIS TRASY
Wczoraj dotarliśmy do miasta Redondela, a nawet trochę dalej do uroczego Cesantes, położonego tuż za Redondela. Kolejną miejscowością na naszej drodze jest Arcade. Zmierzamy do niej kierując się pomiędzy niewielkie wzgórza. To po lewej, niższe, jest bezimienne, a to po prawej nazywa się Alto da Cabaleira (277 m n.p.m.). Wzgórza i przełęcz znajdującą się pomiędzy nimi porasta las. Przed wejściem do lasu mamy miejsce odpoczynkowe ze źródłem wody pitnej. W cieniu drzew na przełęczy funkcjonuje klimatyczna restauracja Lume Novo. Wzgórze Alto da Cabaleira towarzyszyć nam będzie dłużej, bowiem po przejściu przez przełęcz wędrujemy jego zachodnim zboczem opadającym do wód Ría de Vigo. Alto da Cabaleira oferuje niepowtarzalny, śliczny widok na ujście zatoki oraz wyspę San Simón i most Rande. Jego szczyt jest świetnym miejscem do podziwiania zachodów słońca, a dostęp na niego ułatwia droga utwardzona prowadząca na sam wierzchołek z parkingiem. My tymczasem przecinamy zachodnie zbocze wzgórza. Przemierzamy obszar porośnięty dziką przyrodą. Od czasu do czasu pojawiają się uwodzicielskie krajobrazy na zatokę, a szczególnie podczas zejścia do głównej szosy, gdzie widoków nie zasłaniają drzewa. Ruchliwa szosa przed nami to znak, że jesteśmy blisko kolejnej miejscowości. Przed wejściem na pobocze szosy mamy zacienione miejsce odpoczynkowe ze źródłem wody pitnej. Alternatywą na odpoczynek może być bar i pizzeria znajdujące się parę kroków dalej.

Po niedługim marszu w sąsiedztwie ruchliwej szosy wchodzimy na wąskie uliczki Arcade. To niewielkie miasteczko leży w prowincji słynącej z hodowli najlepszych ostryg i winnic, z których pochodzi znane wino „Rias Baixas”. To tereny, gdzie mieszają się smaki wsi i morza. Urocze uliczki Arcade doprowadzają nas do starego, kamiennego mostu Pontesampaio, łączącego brzegi rzeki Río Verdugo. Most ten ma 10 przęseł. Liczy 110 metrów długości i 10 metrów szerokości. Zbudowany został na rzymskim fundamencie. Pierwsze wzmianki o nim pochodzą z X i XI wieku, kiedy nazywał się „Ponti Sancti Pelagli de Lutto” i należał do hrabiów Burgundii. Kiedyś, każdy, kto chciał przeprawić się przez rzekę przez ten most, musiał uiścić opłatę; tak było aż do XII wieku. Praktyki tej zaprzestano dzięki działaniom arcybiskupa Santiago de Compostela Diego Gelmíreza. Most ten był świadkiem Bitwy pod Puente Sampayo, która zakończyła francuską inwazję na tych ziemiach i była decydującym starciem w wojnie Hiszpanów o niepodległość. Bitwa ta stoczona była 7 i 8 czerwca 1809 roku. Towarzyszył jej intensywny ostrzał artyleryjski na obu brzegach rzeki Verdugo. Francuzi zostali pokonani i tym samym zakończyła się na tych ziemiach pięciomiesięczna okupacja francuska.

Po drugiej stronie rzeki na wzgórzu leży miejscowość Ponte Sampaio. Przechodząc przez rzekę z lewej widzimy współczesne mosty: kolejowy, za którym skrywa się drugi most drogowy. Z prawej zaś mamy urokliwą plażę nadrzeczną. W okolicy znajdziemy wiele wspaniałych punktów widokowych na ujście Ría de Vigo. Zaraz po zejściu z mostu po prawej mamy bar, w którym można uzyskujemy kolejną pieczęć do Credencial del Peregrino. Nieco dalej, również po prawej mijamy romański kościół z gotyckimi detalami - Kościół Świętej Marii w Ponte Sampaio (Igrexa de Santa María de Ponte Sampaio). Zbudowany został w II połowie XII wieku. W dwóch bocznych drzwiach prowadzących do nawy tej świątyni zachowały się elementy romańskie. Z kolei wewnątrz niej zobaczyć można prostokątną apsydę z dwoma poprzecznymi łukami w stylu późnoromańskim. Trendy gotyckie zauważyć można w zdobnictwie kapiteli.

Idąc dalej ciasnymi, ślicznymi uliczkami odzyskujemy powoli utraconą wysokość. Oddalamy się od doliny rzeki i wkrótce zagłębiamy się w lesie, za którym znów zostajemy otoczeni pejzażem pól i winnic. Osacza nas sielski klimat galicyjskich wiosek. Wspinamy się na przełęcz pomiędzy wzgórzami, potem na kolejną przełęcz, za którymi Camino wchodzi na szosę bez pobocza, ale tylko na chwilkę, bo niebawem skręcamy z niej na boczną dróżkę. Prowadzi ona przez obrzeża wsi Figueirido, a potem ponad wsią Bergunde. Przyjemna droga wiedzie również przez kolejne wioski. W Bértola przechodzimy obok Kaplicy św. Marty (Capela da Santa Marta) - niedużej, kamiennej świątyni pochodzącej z 1617 roku. Przed nią stoi charakterystyczny krzyż. Miejsce to jest tradycyjnym przystankiem dla pielgrzymów przemierzających Camino de Santiago. Po obu stronach wejścia do świątyni mamy kamienne ławki, na których można usiąść i odpocząć przed dalszą drogą. Również we wnętrzu stoi kilka ławek. Patronka tej kaplicy, św. Marta mieszkała w Betanii, miasteczku położonym ok. 3 km na wschód od Jerozolimy. Była siostrą Marii i Łazarza, znanego z cudu wskrzeszenia przez Chrystusa. Wspomnienie św. Marty z Betanii przypada na 29 lipca. W Bértola religijnym uroczystościom towarzyszą tego dnia inne imprezy mające charakter rekreacyjny.

Nieco dalej stajemy przed możliwością wyboru alternatywnej trasę Camino. Około 250 metrów od Kaplicy św. Marty szlak rozwidla się. Można iść dalej szosą aż do Pontevedry, albo odbić w lewo na podrzędną drogę, która doprowadza do rzeki Río Gafos, a potem prowadzi wzdłuż niej równolegle do szosy, aż pod stację kolejową Ponevedra, przeprowadzając przez atrakcyjne obszary przyrodnicze i krajobrazowe. Wybieramy oczywiście ten wariant.

Rzeka Río Gafos nosi różne nazwy w zależności od miejsca, przez które przepływa (znana jest jako Da Estación w Figueirido, Toxal w Bértola, Tomeza w Tomeza, czy w końcu Gafos w Pontevedra). Rzekę obrasta na tym odcinku uroczy las, który w upalne dni daje sporo kojącego cienia. Biotop nadrzecznego lasu wzbogacają krzewy, paprocie i mchy. Droga ta jest dłuższa o prawie jeden kilometr od przejścia szosą, jednakże jest tak piękna, że idąc nią nie chce się, aby się kończyła.

Tutejsi opowiadają, że niedaleko stąd nad Río dos Gafos, gdzieś w okolicy Figueirido, gdzie rzeka zaczyna swój bieg, żyje goblin, który w Nowy Rok rzuca uroki na wybrańca, któremu gwiżdże do ucha (stąd też nazywają go gwiżdżącym demonem). I później ten wybrany słyszy te gwizdy przez cały rok nie wiedząc, skąd one mogą pochodzić. Na szczęście nie trwa to wiecznie i osoba ta zostanie zwolniona od uroku, ale dopiero po roku, kiedy w następny Nowy Rok goblin znajdzie kogoś innego, komu będzie mógł dalej gwizdać do ucha.

Wchodzimy do miasta Pontevedra, położonego na lewym brzegu rzeki Lérez. To miasto o bogatych tradycjach morskich i kupieckich. Posiada rozwinięty przemysł maszynowy, hutniczy, ceramiczny, drzewny i spożywczy. Ma jedną z najelegantszych galicyjskich starówek, otoczoną murem, pełną brukowanych uliczek i zacisznych placów. Stoją przy nich ważne budynki religijne i świeckie. W okresie rzymskim miasto nazywane było Ad Duos Pontes. W czasach średniowiecza była drugim znaczącym miastem w Galicji po Santiago de Compostela. Funkcjonował wówczas w mieście ważny port handlowy Pons Veteris, który stracił na znaczeniu w XVII wieku po jego zamuleniu. Camino prowadzi nas pod sanktuarium Peregrina (Sanktuarium Matki Bożej Pielgrzymującej), w którym znajduje się figura patronki miasta, ubranej w pątniczy strój. Figura ta pochodzi 1789 roku. Wewnątrz zobaczyć można też ciekawą kropielnicę, którą spełnia wielka muszla. Budynek tego sanktuarium jest jednym z najbardziej reprezentacyjnych w mieście Pontevedra. Zbudowane zostało na prawie okrągłym planie, który przypomina rzut muszli, co wskazuje, że jest świątynią poświęconą pielgrzymom na Camino de Santiago. Zdobi ją wypukła barokowa fasada otoczona dwiema wieżami. Czczona jest w niej Matka Boża Pielgrzymująca Dziewica, która zgodnie z tradycją prowadziła pielgrzymów z Bayony do Santiago de Compostela.

Zaraz za następną uliczką znajduje się popularny Plaza de la Ferrería, przy której stoi kolejny znaczący zabytek – budynek klasztoru franciszkańskiego San Francisco wbudowany w późnym stylu gotyckim między wiekami XIV a XV. Przetrwał wieki w niemal niezmienionym kształcie. Wzniesiony został na planie krzyża łacińskiego z trzema absydami i skrywa w swoim wnętrzu średniowieczne grobowce. Tradycja mówi, że tutejszy konwent franciszkanów założony został osobiście przez św. Franciszka, który zatrzymał się w Potevedrze podczas swojej pielgrzymki do grobu Santiago.

Warto zejść nieco ze szlaku Camino i uliczkami miasta odejść nieco na zachód do centrum starówki, aby zobaczyć inne zabytki. Przy Plaza España stoi eklektyczny budynek ratusza, zbudowany w XIX wieku. Jego fasada definiowana jest przez cztery pary kolumn, frontony drzwiowe oraz balkon i zegar. Od ratusza odchodzi szeroki deptak z parkiem Alameda de Pontevedra wysadzany drzewami. Deptak otaczają wytworne budynki, kontrastujące z ruinami średniowiecznego kościoła zakonu Santo Domingo z XIV wieku, które napotkamy nieopodal ratusza. Nie można zapomnieć o klejnocie galicyjskiego gotyku, który stoi nieco dalej, na południe od Plaza España - bazylika Santa María la Mayor de Pontevedra, ufundowana w XVI wieku przez gildię żeglarzy. Wczesny rankiem, przed wypłynięciem na wody, żeglarze przychodzili tu pomodlić się o bezpieczeństwo. Od 1962 roku świątynia jest bazylika mniejszą. Ma ciekawą architekturę, w której elementy późnego gotyku przenikają z elementami renesansowymi. Elewacja zachodnia z wejściem głównym do świątyni wykonana jest na podobieństwo ołtarza, z trzema bogato zdobionymi korpusami. Z kolei na południowej elewacji wyróżnia się ogromny transept, a portal otwiera się pod półkolistym łukiem, otoczonym kamiennym ościeżem i barokowymi ornamentami. Wnętrze kościoła składa się z trzech naw rozdzielonych kolumnami. Nastawa ołtarza głównego jest dziełem stolarza i rzeźbiarza z Santiago z przełomu XIX i XX wieku. Wykonana z drewna kasztanowego i orzechowego. W ołtarzu umieszczona jest figura Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny, otoczona figurami aniołów i apostołów. W bocznych kaplicach znajdują się ołtarze św. Rity, Matki Boskiej z Góry Karmel i św. Antoniego. Na lewo od południowych drzwi znajduje się rzeźba Chrystusa Dobrej Podróży, do którego osoby wierzące udają się, aby prosić o opiekę podczas podróży, w którą zamierzają się udać. Na dzwonnicę można wejść po ponad stu stopniach. Znajduje się w niej nieduże muzeum. Dzwonnica stanowi dobry punkt widokowy na historyczne centrum miasta oraz na ujście rzeki. W bazylice Santa María la Mayor de Pontevedra dają też ładną pieczątkę do paszportu pielgrzyma.

W miarę wolnego czasu warto również zajrzeć do Muzeum Prowincji Pontevedra, które jest jednym z najważniejszych muzeów w Galicji. Jego zbiory są rozmieszczone w pięciu różnych miejscach: we wspomnianym klasztorze Santo Domingo, a także w pałacu Sarmiento oraz budynkach: Castro Monteagudo, García Flórez, Fernández López.

Pontevedrę opuszczamy pięknym, średniowiecznym mostem Puente del Burgo, przecinającym rzekę Lérez. Most Burgo zbudowany został na starszym rzymskim moście, którym przebiegała rzymska Via Romania XIX. Ten pierwszy zbudowany most istniał jeszcze w XII wieku, lecz był już wtedy w ruinie. Na południowym krańcu mostu, u jego zbiegu ze starym miastem Pontevedra, znajduje się stanowisko archeologiczne, gdzie zobaczyć można pozostałości pierwotnego średniowiecznego mostu z łukami nr 14 i 15, wraz ze śladami średniowiecznego portu. Pierwsze wzmianki o obecnym moście pochodzą z 1165 roku. W XV wieku liczył sobie 15 łuków. W XVI wieku posiadał dwie wieże obronne, po jednej z każdej strony rzeki, z których ta bliżej miasta była połączona z murami Pontevedry i dołączona do starego więzienia. Wieże te zostały zniszczone przez Anglików w 1719 roku. Jedną z nich odbudowano, ale później zniknęła już na dobre w 1805 roku. Obecnie most Burgo ma 11,2 metrów szerokości i 158 metrów długości oraz liczy 10 łuków.

Po drugiej strony rzeki Lérez, na rogu ulicy Xoan Manuel Pintos, zobaczymy krzyż zwany krzyżem Pielgrzyma Santiago, który pochodzi z XVI-XVIII wieku. Ten należał do starej kaplicy Santiaguiño do Burgo, obecnie znajdującej się za pawilonem sportowym. Tutaj kończy się kolejny etap naszego Camino.

do celu pozostało
63,4  km

OBRAZY z CAMINO
Zatoka San Simon i Ponte de Rande.
Miejsce wypoczynkowe przy Fonte das Sete Fontes.
Drogowskazy przy Fonte das Sete Fontes.
Enseada de San Simón.
Arcade, Avenida Castelao
Arcade, Albergue Casa Calvar.
Arcade, Albergue Casa Calvar.
Arcade, Salamanca Camino.
Arcade, Fonte da Lavandeira (stara pralnia galicyjska).
Arcade, Fonte da Lavandeira (stara pralnia galicyjska).
Zatoka San Simón.
Arcade, Avenida Xosé Solla.
Ujście rzeki Verdugo.
Ponte Sampaio.
Ponte Sampaio.
Ponte Sampaio (miejscowość i most).
Arcade, wejście na Ponte Sampaio. 
Via Romana XIX
Ponte Sampaio.
Verdugo, nowy most.
Rzeka Verdugo.
Pont Sampaio.
Wody Verdugo.
Ponte Sampaio.
Ponte Sampaio, Salamanca Camino.
Ponte Sampaio, Salamanca Camino.
Dolina Río Ulló.
Dolina Río Ulló.
Dolina Río Ulló.
Dolina Río Ulló.
Dolina Río Ulló.
Dolina Río Ulló.
Dolina Río Ulló.
Dolina Río Ulló.
Vilaboa, Salamanca Camino 17.
Vilaboa, Salamanca Camino.
Las rosnący pomiędzy Río Tomeza i Río de Bois.
Las rosnący pomiędzy Río Tomeza i Río de Bois.
Vilaboa, Capilla de Santa Marta.
Vilaboa, Capilla de Santa Marta.
Vilaboa, Capilla de Santa Marta.
Vilaboa, Capilla de Santa Marta.
Rozejście wariantów Camino. Kirunek wariantu Río Tomeza.
Rozejście wariantów Camino.
Río Tomeza.
Río Tomeza.
Río Tomeza.
Río Tomeza.
Río Tomeza.
Río Tomeza.
Río Tomeza / Río Gafos.
Río Tomeza / Río Gafos.
Río Tomeza / Río Gafos.
Río Tomeza / Río Gafos.
Río Tomeza / Río Gafos.
Río Gafos, pod mostem drogi Avenida do Marco.
Río Gafos, pod mostem drogi Avenida do Marco.
Río Gafos, pod mostem kolejowym.
Río Gafos.
Río Gafos, pod mostem kolejowym.
Río Gafos, pod mostem kolejowym.
Pontevedra, Rúa de Ramón Otero Pedraio, stacja kolejowa.
Pontevedra, Rúa da Virxe do Camiño, Cruceiro Virxe do Camiño
Pontevedra, Rúa Peregrina 38, Fuente de los niños (fontanna dziecięca).
Pontevedra, Praza da Peregrina 5, Igrexa da Virxe Peregrina.
Pontevedra, Igrexa da Virxe Peregrina.
Pontevedra, Igrexa da Virxe Peregrina.
Pontevedra, Igrexa da Virxe Peregrina.
Pontevedra, Igrexa da Virxe Peregrina.
Pontevedra, Igrexa da Virxe Peregrina.
Pontevedra, Igrexa da Virxe Peregrina.
Pontevedra, Igrexa da Virxe Peregrina.
Pontevedra, Igrexa da Virxe Peregrina.
Pontevedra, Igrexa da Virxe Peregrina.
Pontevedra, Igrexa da Virxe Peregrina.
Pontevedra, Xardín de Casto Sampedro, Convento e Igrexa de San Francisco.
Pontevedra, Centro histórico (centrum historyczne).
Pontevedra, Convento e Igrexa de San Francisco.
Pontevedra, Rúa Michelena i widok na Igrexa da Virxe Peregrina.
Pontevedra, Avenida Montero, Cruz de los Caídos.
Pontevedra, Alameda Arquitecto Sesmero, Monumento a los héroes de Puente Sampayo.
Pontevedra, ruiny Santo Domingo Convent.
Pontevedra, ruiny Santo Domingo Convent.
Pontevedra, ruiny Santo Domingo Convent.
Pontevedra, Avenida de Santa María, Basilica of Santa María la Mayor.
Pontevedra, Basilica of Santa María la Mayor.
Pontevedra, Basilica of Santa María la Mayor.
Pontevedra, Basilica of Santa María la Mayor.
Pontevedra, Basilica of Santa María la Mayor.
Pontevedra, Basilica of Santa María la Mayor.
Pontevedra, Basilica of Santa María la Mayor.
Pontevedra, Basilica of Santa María la Mayor.
Pontevedra, Basilica of Santa María la Mayor.
Pontevedra, Basilica of Santa María la Mayor.
Pontevedra, Cruceiro de Santa María, Basilica of Santa María la Mayor.
Pontevedra, Xardín de Casto Sampedro, Convento e Igrexa de San Francisco.
Pontevedra, Rúa Real 2.
Pontevedra, Rúa Real 34.
Río Lérez widoczna z  Puente del Burgo.
Río Lérez widoczna z  Puente del Burgo.
Pontevedra, Praza do Burgo, Estatua de César Dios e Cruceiro XVI.

do celu pozostało
63,4  km
Udostępnij:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz


Życie jest zbyt krótkie, aby je przegapić.

Liczba wyświetleń

Popularne posty (ostatnie 30 dni)

Etykiety

Archiwum bloga

Z nimi w górach bezpieczniej

Zapamiętaj !
NUMER RATUNKOWY
W GÓRACH
601 100 300

Mapę miej zawsze ze sobą

Stali bywalcy

Odbiorcy


Wyrusz z nami na

Główny Szlak Beskidu Wyspowego


ETAP DATA, ODCINEK
1
19.11.2016
[RELACJA]
Szczawa - Jasień - Ostra - Ogorzała - Mszana Dolna
2
7.01.2017
[RELACJA]
Mszana Dolna - Potaczkowa - Rabka-Zdrój
3
18.02.2017
[RELACJA]
Rabka-Zdrój - Luboń Wielki - Przełęcz Glisne
4
18.03.2017
[RELACJA]
Przełęcz Glisne - Szczebel - Kasinka Mała
5
27.05.2017
[RELACJA]
Kasinka Mała - Lubogoszcz - Mszana Dolna
6
4.11.2017
[RELACJA]
Mszana Dolna - Ćwilin - Jurków
7
9.12.2017
[RELACJA]
Jurków - Mogielica - Przełęcz Rydza-Śmigłego
8
20.01.2018
[RELACJA]
Przełęcz Rydza-Śmigłego - Łopień - Dobra
9
10.02.2018
[RELACJA]
Dobra - Śnieżnica - Kasina Wielka - Skrzydlna
10
17.03.2018
[RELACJA]
Skrzydlna - Ciecień - Szczyrzyc
11
10.11.2018
[RELACJA]
Szczyrzyc - Kostrza - Tymbark
12
24.03.2019
[RELACJA]
Tymbark - Kamionna - Żegocina
13
14.07.2019
[RELACJA]
Żegocina - Łopusze - Laskowa
14
22.09.2019
[RELACJA]
Laskowa - Sałasz - Męcina
15
17.11.2019
[RELACJA]
Męcina - Jaworz - Limanowa
16
26.09.2020
[RELACJA]
Limanowa - Łyżka - Pępówka - Łukowica
17
5.12.2020
[RELACJA]
Łukowica - Ostra - Ostra Skrzyż.
18
6.03.2021
[RELACJA]
Ostra Skrzyż. - Modyń - Szczawa

Smaki Karpat

Wołoskimi śladami

Główny Szlak Beskidzki

21-23.10.2016 - wyprawa 1
Zaczynamy gdzie Biesy i Czady,
czyli w legendarnych Bieszczadach

BAZA: Ustrzyki Górne ODCINEK: Wołosate - Brzegi Górne
Relacje:
13-15.01.2017 - Bieszczadzki suplement do GSB
Biała Triada z Biesami i Czadami
BAZA: Ustrzyki Górne
Relacje:
29.04.-2.05.2017 - wyprawa 2
Wielka Majówka w Bieszczadach
BAZA: Rzepedź ODCINEK: Brzegi Górne - Komańcza
Relacje:
16-18.06.2017 - wyprawa 3
Najdziksze ostępy Beskidu Niskiego
BAZA: Rzepedź ODCINEK: Komańcza - Iwonicz-Zdrój
Relacje:
20-22.10.2017 - wyprawa 4
Złota jesień w Beskidzie Niskim
BAZA: Iwonicz ODCINEK: Iwonicz-Zdrój - Kąty
Relacje:
1-5.05.2018 - wyprawa 5
Magurskie opowieści
i pieśń o Łemkowyni

BAZA: Zdynia ODCINEK: Kąty - Mochnaczka Niżna
Relacje:
20-22.07.2018 - wyprawa 6
Ziemia Sądecka
BAZA: Krynica-Zdrój ODCINEK: Mochnaczka Niżna - Krościenko nad Dunajcem
Relacje:
7-9.09.2018 - wyprawa 7
Naprzeciw Tatr
BAZA: Studzionki, Turbacz ODCINEK: Krościenko nad Dunajcem - Rabka-Zdrój
Relacje:
18-20.01.2019 - wyprawa 8
Zimowe drogi do Babiogórskiego Królestwa
BAZA: Jordanów ODCINEK: Rabka-Zdrój - Krowiarki
Relacje:
17-19.05.2019 - wyprawa 9
Wyprawa po wschody i zachody słońca
przez najwyższe partie Beskidów

BAZA: Markowe Szczawiny, Hala Miziowa ODCINEK: Krowiarki - Węgierska Górka
Relacje:
22-24.11.2019 - wyprawa 10
Na śląskiej ziemi kończy się nasza przygoda
BAZA: Równica ODCINEK: Węgierska Górka - Ustroń
Relacje:

GŁÓWNY SZLAK WSCHODNIOBESKIDZKI

termin 1. wyprawy: 6-15 wrzesień 2019
odcinek: Bieszczady Wschodnie czyli...
od Przełęczy Użockiej do Przełęczy Wyszkowskiej


termin 2. wyprawy: wrzesień 2023
odcinek: Gorgany czyli...
od Przełęczy Wyszkowskiej do Przełęczy Tatarskiej


termin 3. wyprawy: wrzesień 2024
odcinek: Czarnohora czyli...
od Przełęczy Tatarskiej do Gór Czywczyńskich

Koszulka Beskidzka

Niepowtarzalna, z nadrukowanym Twoim imieniem na sercu - koszulka „Wyprawa na Główny Szlak Beskidzki”.
Wykonana z poliestrowej tkaniny o wysokim stopniu oddychalności. Nie chłonie wody, ale odprowadza ją na zewnątrz dając wysokie odczucie suchości. Nawet gdy pocisz się ubranie nie klei się do ciała. Wilgoć łatwo odparowuje z niej zachowując jednocześnie komfort cieplny.

Fascynujący świat krasu

25-27 lipca 2014 roku
Trzy dni w Raju... Słowackim Raju
Góry piękne są!
...można je przemierzać w wielkiej ciszy i samotności,
ale jakże piękniejsze stają się, gdy robimy to w tak wspaniałym towarzystwie – dziękujemy Wam
za trzy niezwykłe dni w Słowackim Raju,
pełne serdeczności, ciekawych pogawędek na szlaku
i za tyleż uśmiechu.
24-26 lipca 2015 roku
Powrót do Słowackiego Raju
Powróciliśmy tam, gdzie byliśmy roku zeszłego,
gdzie natura stworzyła coś niebywałego;
gdzie płaskowyże pocięły rokliny,
gdzie Spisza i Gemeru łączą się krainy;
by znów wędrować wąwozami dzikich potoków,
by poczuć na twarzy roszące krople wodospadów!
To czego jeszcze nie widzieliśmy – zobaczyliśmy,
gdy znów w otchłań Słowackiego Raju wkroczyliśmy!


19-21 sierpnia 2016 roku
Słowacki Raj 3
Tam gdzie dotąd nie byliśmy!
Przed nami kolejne trzy dni w raju… Słowackim Raju
W nieznane nam dotąd kaniony ruszymy do boju
Od wschodu i zachodu podążymy do źródeł potoków
rzeźbiących w wapieniach fantazję od wieków.
Na koniec pożegnalny wąwóz zostanie na południu,
Ostatnia droga do przebycia w ostatnim dniu.

           I na całe to krasowe eldorado
spojrzymy ze szczytu Havraniej Skały,
           A może też wtedy zobaczymy
to czego dotąd nasze oczy widziały:
           inne słowackie krasy,
próbujące klasą dorównać pięknu tejże krainy?
           Niech one na razie cierpliwie
czekają na nasze odwiedziny.

7-9 lipca 2017 roku
Słowacki Raj 4
bo przecież trzy razy to za mało!
Ostatniego lata miała to być wyprawa ostatnia,
lecz Raj to kraina pociągająca i w atrakcje dostatnia;
Piękna i unikatowa, w krasowe formy bogata,
a na dodatek zeszłego roku pojawiła się w niej ferrata -
przez dziki Kysel co po czterdziestu latach został otwarty
i nigdy dotąd przez nas jeszcze nie przebyty.
Wspomnień czar ożywi też bez większego trudu
fascynujący i zawsze urzekający kanion Hornadu.
Zaglądnąć też warto do miasta mistrza Pawła, uroczej Lewoczy,
gdzie w starej świątyni świętego Jakuba każdy zobaczy
najwyższy na świecie ołtarz, wyjątkowy, misternie rzeźbiony,
bo majster Paweł jak Wit Stwosz był bardzo uzdolniony.
Na koniec zaś tej wyprawy - wejdziemy na górę Velka Knola
Drogą niedługą, lecz widokową, co z góry zobaczyć Raj pozwala.
Słowacki Raj od ponad stu lat urodą zniewala człowieka
od czasu odkrycia jej przez taternika Martina Rótha urzeka.
Grupa od tygodni w komplecie jest już zwarta i gotowa,
Kaniony, dzikie potoki czekają - kolejna rajska wyprawa.


Cudowna wyprawa z cudownymi ludźmi!
Dziękujemy cudownym ludziom,
z którymi pokonywaliśmy dzikie i ekscytujące szlaki
Słowackiego Raju.
Byliście wspaniałymi kompanami.

Miało być naprawdę po raz ostatni...
Lecz mówicie: jakże to w czas letni
nie jechać znów do Słowackiego Raju -
pozwolić na zlekceważenie obyczaju.
Nawet gdy niemal wszystko już zwiedzone
te dzikie kaniony wciąż są dla nas atrakcyjne.
Powiadacie też, że trzy dni w raju to za krótko!
skoro tak, to czy na cztery nie będzie zbyt malutko?
No cóż, podoba nam się ten kras,
a więc znów do niego ruszać czas.
A co wrzucimy do programu wyjazdu kolejnego?
Może z każdego roku coś jednego?
Niech piąty epizod w swej rozciągłości
stanie się powrotem do przeszłości,
ruszajmy na stare ścieżki, niech emocje na nowo ożyją
gdy znów pojawimy się w Raju z kolejną misją!

15-18 sierpnia 2018 roku
Słowacki Raj 5
Retrospekcja
Suchá Belá - Veľký Sokol -
- Sokolia dolina - Kyseľ (via ferrata)

Koszulka wodniacka

Tatrzańska rodzinka

Wspomnienie


519 km i 18 dni nieustannej wędrówki
przez najwyższe i najpiękniejsze partie polskich Beskidów
– od kropki do kropki –
najdłuższym górskim szlakiem turystycznym w Polsce


Dorota i Marek Szala
Główny Szlak Beskidzki
- od kropki do kropki -

WYRÓŻNIENIE
prezentacji tego pasjonującego przedsięwzięcia na



za dostrzeżenie piękna wokół nas.

Dziękujemy i cieszymy się bardzo,
że nasza wędrówka Głównym Szlakiem Beskidzkim
nie skończyła się na czerwonej kropce w Ustroniu,
ale tak naprawdę doprowadziła nas aż na
Navigator Festival 2013.

Napisz do nas