Skalny Stół (czes. Tabule, Klepý, niem. Tafelstein; 1281 m n.p.m.) jest najwyższym szczytem Kowarskiego Grzbietu. Leży na granicy polsko-czeskiej. Szczyt oferuje fenomenalne widoki. Po stronie polskiej mamy z niego przepiękną panoramę na Kotlinę Jeleniogórską, Góry Kaczawskie i Rudawy Janowickie wraz z okolicznymi miejscowościami. Po zachodniej widoczne są wschodnie Karkonosze z górującą Śnieżką. W partiach szczytowych Skalny Stół usłany jest niedużymi skałkami. Grzbiet, w którym leży, opada na północny zachód ku Przełęczy Sowiej. Z kolei po przeciwnej stronie znajduje się płytka przełęcz Siodło, oddzielająca go od szczytu Czoło (czes. Čelo, niem. Kammsteig; ok. 1275 m n.p.m.), za którym grzbiet stromo opada ku Przełęczy Okraj.
TRASA:
Karpacz (815 m n.p.m.) Biały Jar Kopa (1367 m n.p.m.) Schronisko Dom Śląski (1395 m n.p.m.) + Śnieżka (1603 m n.p.m.) Jelenka, rozstaj (1285 m n.p.m.) + Sowia Przełęcz (1160 m n.p.m.) Skalny Stół (1281 m n.p.m.) Czoło (1266 m n.p.m.) Przełęcz Okraj (1048 m n.p.m.) Łysocina (1189 m n.p.m.) Pod Albeřickým vrchem (899 m n.p.m.) Schronisko Srebrny Potok (615 m n.p.m.) Jarkowice (576 m n.p.m.)
Powoli oddalamy się od szczytu Śnieżki. Otoczeni wciąż jesteśmy rozległą panoramą. Przed sobą, po lewej i po prawej mamy dalekosiężne widoki, a jedynie za sobą mamy krajobraz skrócony przez wspaniałą bryłę Śnieżki. I choć niebo nieco się zamgliło cieniuteńkim woalem, słońce podnosi wciąż temperaturę. Jest nieco parno, ale przyjemnie. Wnet przemieszczamy się przez łany kosówek, a potem ostrzej w dół na Sowią Przełęcz. Tuż przed jej siodłem zatrzymujemy się oczywiście w sympatycznej Jelence. Czesi jak zwykle z życzliwością witają tutaj każdego, ale niestety skończyły się już im smakowite naleśniki z borówkami. Nie mniej zasiadamy w jego obejścia na pewien czas.
Podejście na Skalny Stół nie jest długie, choć nieco forsowne. Mijamy spore grupy turystów schodzących z naprzeciwka To popularny szczyt. Zachwyca widokami i przyrodą, a także zaciekawia tajemniczą wioską Budniki, która niegdyś istniała na północnych zboczach, w dolince potoku Malina pomiędzy szczytami Skalnego Stołu (1281 m n.p.m.) i Czoła (1266 m n.p.m.). Znów zasiadamy na skałach wierzchołka delektując się cudownymi krajobrazami. Przepięknie widoczne są stąd Rudawy Janowickie i Góry Kaczawskie otaczające Kotlinę Jeleniogórską. Mamy wymarzoną aurę i dobrze się stało, że Liczyrzepa nie pozwolił przyjechać nam tutaj w weekend majowy, bo było tu wówczas paskudnie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz