Dziennik wypraw i przystań przed kolejną wędrówką.

W krainie Pradziada: Zámecký vrch

Zámecký vrch leży w paśmie górskim Wysokiego Jesionika (czes. Hrubý Jeseník), w obrębie gminy Zlaté Hory. Oddalony o około 15 km na północny wschód od szczytu góry Pradziad. Jest górą słabo rozpoznawalną i niewidoczną nawet z bliskiej okolicy. Gęsto zalesiony Zámecký vrch otoczony jest szczelnie innymi wzniesieniami. Ograniczają go doliny: od północy, północnego wschodu i wschodu dolina rzeki Czarna Opawa (czes. Černá Opava), od południa dolina potoku Podzámecký. Na południowym zachodzie mamy przełęcz, za którą wznosi się góra Orlík.

Szczyt góry z uwagi na zalesienie nie stanowi punktu widokowego. Znajduje się na nim punkt geodezyjny o wysokości 934 m n.p.m. (jedna z podawanych wysokości). Poniżej szczytu góry na zachodnim stoku występują skryte wśród drzew odosobnione skaliska. Na północno-wschodnim stoku stoją ruiny starego zamku o nazwie Koberštejn. Zamek powstał pod koniec XIII wieku na granicy posiadłości biskupów wrocławskich, gdzie strzegł ważnego szlaku handlowego biegnącego doliną Czarnej Opawy oraz kopalni złota w okolicach miejscowości Zlaté Hory. Spełniał taką funkcję najprawdopodobniej jeszcze w II połowie XV wieku. Być może został opuszczony w okresie walk Macieja Korwina o koronę czeską. Pierwsza pisemna wzmianka mówiący o tym, że został opuszczony pochodzi dopiero z 1687 roku. Wiadomo, że w kolejnym stuleciu był siedzibą rycerzy rozbójników (raubritterów). Obecnie po zamku pozostała tylko część walcowatej wieży, wysokiej na 9 m oraz resztki ścian. Pierwotnie wieża ta miała średnicę 10 m, a jej wnętrze było czworoboczne. Zamek otoczony był fosą, a jego część ulokowana była na pobliskiej skale. Nie jest jednak możliwe odtworzenie kształtu całego zamku. Dostęp do ruin możliwy jest z zielonego szlaku turystycznego, który przebiega kilkadziesiąt metrów od nich. Obok ruin, na skale, znajduje się punkt widokowy z panoramą okolicy.

TRASA:
Prameny Opavice (780 m n.p.m.) Nad Horním Údolím (718 m n.p.m.) Pod Kobrštejnem (710 m n.p.m.) Zámecký vrch (933 m n.p.m.), ruiny zamku Koberštejn Pod Kobrštejnem (710 m n.p.m.) Nad Horním Údolím (718 m n.p.m.) Horní Údolí, točna, bus (640 m n.p.m.)

Ciepły, choć pochmurny poranek ugościł nas u źródeł Opavicy (czes. Prameny Opavice). Przez przełęcz spod której wypływa ciek źródliskowy Opavicy przechodzi szosa, po której mogliśmy wyjechać autokarem. W ten sposób minimalizujemy przewyższenie do pokonania. O godzinie 7.40 rozpoczynamy wędrówkę. Idziemy wpierw szeroką i wygodną dróżką, trawersującą zbocze wzniesienia Jelení hora (878 m n.p.m.). W ten sposób dochodzimy do przełęczy po drugiej stronie tego wzniesienia i rozstaju Nad Horním Údolím. Stamtąd kierujemy się w stronę naszego celu, czyli góry Zámecký vrch. Widać już basztę dawnego zamku przed nami, wystającą ponad las porastający szczytowe partie naszej góry. Szlakowa droga na tym odcinku pokryta jest asfaltem. Szosa sprowadza nas do dolinki potoku Černá Opava. Jeszcze przed tą doliną z lewej na śródleśnej polanie widzimy duży obóz namiotowy z kuchnią polową i inną infrastrukturą umożliwiającą funkcjonowanie obozowiska. To obecnie niezbyt często spotykana forma wypoczynku i turystyki. Co raz bardziej zapomniana. Po przecięciu potoku schodzimy z asfaltowej drogi na dróżkę gruntową w lewo, a następnie na rozwidleniu dróg skręcamy na drogę odchodzącą na prawo wprost na zbocze góry Zamecki vrch. Na tych skrzyżowaniach dróg trzeba uważać, aby nie zgubić szlaku. Teren jest odkryty, a po wyciętym lesie pozostały tylko pniaki. Zapewne trwa tu walka ze szkodnikami, dlatego ten, podobnie jak lasy na okolicznych wzniesieniach zostały wycięte. Na spustoszenia w tutejszym drzewostanie leśnym nakładają się z pewnością również  pojawiające się tu wichury. Jeszcze kilka lat temu krajobraz tych góry był inny. Na zboczach dominowały wówczas lasy, a obecnie ogromne połacie zboczy są odkryte. Tymczasem w okolicy połowy podejścia na szczyt wchodzimy w ocalałe fragmenty lasu okalające wierzchołek góry. Stromizna zbocza rośnie znacznie od tego miejsca. Podejście kosztuje więcej wysiłku. W końcu docieramy do ruin starego zamku Koberštejn. Zatrzymujemy się. Zwiedzamy ruiny i odpoczywamy chwilę przy nich. Do szczytu góry Zámecký vrch mamy stąd już tylko kilka minut drogi. Zdobywamy go o godzinie 9.05. Szczyt pozbawiony jest zupełnie walorów widokowych. Długo na nim nie zabawiamy. Wracamy tą samą drogą do węzła szlaków na przełęczy Nad Horním Údolím, a z niej wprost do wsi Horní Údolí. Całe przejście z przerwami zajęło nam dwie i pół godziny.

FOTORELACJA

Trawers zboczami wzniesienia wzniesienia Jelení hora.

Widok w stronę doliny wsi Horní Údolí.

Kościół św. Jana Chrzciciela we wsi Horní Údolí.

Na pastwisku.

Na pastwisku.

Szosa do doliny Czarnej Opawy.

Obozowisko.

Krzyż.

Černá Opava.

Przed nami Zámecký vrch.

Z widokiem na Příčný vrch.

Zbocza ogołocone z lasu.

Zbocza ogołocone z lasu.

Pień ze znakiem szlaku.

Wchodzimy do lasu.

Las.

Wychodnie pod ruinami zamku.

Wychodnie pod ruinami zamku.

Wychodnie pod ruinami zamku.

Drogowskazy pod ruinami zamku Koberštejn.

Na ruinach zamku Koberštejn.

Zámecký vrch (933 m n.p.m.).

Zámecký vrch (933 m n.p.m.).

Znów przed sobą widzimy Příčný vrch.

Widok na zbocza góry Zámecký vrch.

Zbliżenie na zamek Koberštejn.

Droga na zboczach wzniesienia Jelení hora, przychodząca od źródeł Czarnej Opawy.

Od węzła szlaków Nad Horním Údolím idziemy prosto do wsi Horní Údolí.

Horní Údolí.

Udostępnij:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz


Życie jest zbyt krótkie, aby je przegapić.

Liczba wyświetleń

Popularne posty (ostatnie 30 dni)

Etykiety

Archiwum bloga

Z nimi w górach bezpieczniej

Zapamiętaj !
NUMER RATUNKOWY
W GÓRACH
601 100 300

Mapę miej zawsze ze sobą

Stali bywalcy

Odbiorcy


Wyrusz z nami na

Główny Szlak Beskidu Wyspowego


ETAP DATA, ODCINEK
1
19.11.2016
[RELACJA]
Szczawa - Jasień - Ostra - Ogorzała - Mszana Dolna
2
7.01.2017
[RELACJA]
Mszana Dolna - Potaczkowa - Rabka-Zdrój
3
18.02.2017
[RELACJA]
Rabka-Zdrój - Luboń Wielki - Przełęcz Glisne
4
18.03.2017
[RELACJA]
Przełęcz Glisne - Szczebel - Kasinka Mała
5
27.05.2017
[RELACJA]
Kasinka Mała - Lubogoszcz - Mszana Dolna
6
4.11.2017
[RELACJA]
Mszana Dolna - Ćwilin - Jurków
7
9.12.2017
[RELACJA]
Jurków - Mogielica - Przełęcz Rydza-Śmigłego
8
20.01.2018
[RELACJA]
Przełęcz Rydza-Śmigłego - Łopień - Dobra
9
10.02.2018
[RELACJA]
Dobra - Śnieżnica - Kasina Wielka - Skrzydlna
10
17.03.2018
[RELACJA]
Skrzydlna - Ciecień - Szczyrzyc
11
10.11.2018
[RELACJA]
Szczyrzyc - Kostrza - Tymbark
12
24.03.2019
[RELACJA]
Tymbark - Kamionna - Żegocina
13
14.07.2019
[RELACJA]
Żegocina - Łopusze - Laskowa
14
22.09.2019
[RELACJA]
Laskowa - Sałasz - Męcina
15
17.11.2019
[RELACJA]
Męcina - Jaworz - Limanowa
16
26.09.2020
[RELACJA]
Limanowa - Łyżka - Pępówka - Łukowica
17
5.12.2020
[RELACJA]
Łukowica - Ostra - Ostra Skrzyż.
18
6.03.2021
[RELACJA]
Ostra Skrzyż. - Modyń - Szczawa

Smaki Karpat

Wołoskimi śladami

Główny Szlak Beskidzki

21-23.10.2016 - wyprawa 1
Zaczynamy gdzie Biesy i Czady,
czyli w legendarnych Bieszczadach

BAZA: Ustrzyki Górne ODCINEK: Wołosate - Brzegi Górne
Relacje:
13-15.01.2017 - Bieszczadzki suplement do GSB
Biała Triada z Biesami i Czadami
BAZA: Ustrzyki Górne
Relacje:
29.04.-2.05.2017 - wyprawa 2
Wielka Majówka w Bieszczadach
BAZA: Rzepedź ODCINEK: Brzegi Górne - Komańcza
Relacje:
16-18.06.2017 - wyprawa 3
Najdziksze ostępy Beskidu Niskiego
BAZA: Rzepedź ODCINEK: Komańcza - Iwonicz-Zdrój
Relacje:
20-22.10.2017 - wyprawa 4
Złota jesień w Beskidzie Niskim
BAZA: Iwonicz ODCINEK: Iwonicz-Zdrój - Kąty
Relacje:
1-5.05.2018 - wyprawa 5
Magurskie opowieści
i pieśń o Łemkowyni

BAZA: Zdynia ODCINEK: Kąty - Mochnaczka Niżna
Relacje:
20-22.07.2018 - wyprawa 6
Ziemia Sądecka
BAZA: Krynica-Zdrój ODCINEK: Mochnaczka Niżna - Krościenko nad Dunajcem
Relacje:
7-9.09.2018 - wyprawa 7
Naprzeciw Tatr
BAZA: Studzionki, Turbacz ODCINEK: Krościenko nad Dunajcem - Rabka-Zdrój
Relacje:
18-20.01.2019 - wyprawa 8
Zimowe drogi do Babiogórskiego Królestwa
BAZA: Jordanów ODCINEK: Rabka-Zdrój - Krowiarki
Relacje:
17-19.05.2019 - wyprawa 9
Wyprawa po wschody i zachody słońca
przez najwyższe partie Beskidów

BAZA: Markowe Szczawiny, Hala Miziowa ODCINEK: Krowiarki - Węgierska Górka
Relacje:
22-24.11.2019 - wyprawa 10
Na śląskiej ziemi kończy się nasza przygoda
BAZA: Równica ODCINEK: Węgierska Górka - Ustroń
Relacje:

GŁÓWNY SZLAK WSCHODNIOBESKIDZKI

termin 1. wyprawy: 6-15 wrzesień 2019
odcinek: Bieszczady Wschodnie czyli...
od Przełęczy Użockiej do Przełęczy Wyszkowskiej


termin 2. wyprawy: wrzesień 2023
odcinek: Gorgany czyli...
od Przełęczy Wyszkowskiej do Przełęczy Tatarskiej


termin 3. wyprawy: wrzesień 2024
odcinek: Czarnohora czyli...
od Przełęczy Tatarskiej do Gór Czywczyńskich

Koszulka Beskidzka

Niepowtarzalna, z nadrukowanym Twoim imieniem na sercu - koszulka „Wyprawa na Główny Szlak Beskidzki”.
Wykonana z poliestrowej tkaniny o wysokim stopniu oddychalności. Nie chłonie wody, ale odprowadza ją na zewnątrz dając wysokie odczucie suchości. Nawet gdy pocisz się ubranie nie klei się do ciała. Wilgoć łatwo odparowuje z niej zachowując jednocześnie komfort cieplny.

Fascynujący świat krasu

25-27 lipca 2014 roku
Trzy dni w Raju... Słowackim Raju
Góry piękne są!
...można je przemierzać w wielkiej ciszy i samotności,
ale jakże piękniejsze stają się, gdy robimy to w tak wspaniałym towarzystwie – dziękujemy Wam
za trzy niezwykłe dni w Słowackim Raju,
pełne serdeczności, ciekawych pogawędek na szlaku
i za tyleż uśmiechu.
24-26 lipca 2015 roku
Powrót do Słowackiego Raju
Powróciliśmy tam, gdzie byliśmy roku zeszłego,
gdzie natura stworzyła coś niebywałego;
gdzie płaskowyże pocięły rokliny,
gdzie Spisza i Gemeru łączą się krainy;
by znów wędrować wąwozami dzikich potoków,
by poczuć na twarzy roszące krople wodospadów!
To czego jeszcze nie widzieliśmy – zobaczyliśmy,
gdy znów w otchłań Słowackiego Raju wkroczyliśmy!


19-21 sierpnia 2016 roku
Słowacki Raj 3
Tam gdzie dotąd nie byliśmy!
Przed nami kolejne trzy dni w raju… Słowackim Raju
W nieznane nam dotąd kaniony ruszymy do boju
Od wschodu i zachodu podążymy do źródeł potoków
rzeźbiących w wapieniach fantazję od wieków.
Na koniec pożegnalny wąwóz zostanie na południu,
Ostatnia droga do przebycia w ostatnim dniu.

           I na całe to krasowe eldorado
spojrzymy ze szczytu Havraniej Skały,
           A może też wtedy zobaczymy
to czego dotąd nasze oczy widziały:
           inne słowackie krasy,
próbujące klasą dorównać pięknu tejże krainy?
           Niech one na razie cierpliwie
czekają na nasze odwiedziny.

7-9 lipca 2017 roku
Słowacki Raj 4
bo przecież trzy razy to za mało!
Ostatniego lata miała to być wyprawa ostatnia,
lecz Raj to kraina pociągająca i w atrakcje dostatnia;
Piękna i unikatowa, w krasowe formy bogata,
a na dodatek zeszłego roku pojawiła się w niej ferrata -
przez dziki Kysel co po czterdziestu latach został otwarty
i nigdy dotąd przez nas jeszcze nie przebyty.
Wspomnień czar ożywi też bez większego trudu
fascynujący i zawsze urzekający kanion Hornadu.
Zaglądnąć też warto do miasta mistrza Pawła, uroczej Lewoczy,
gdzie w starej świątyni świętego Jakuba każdy zobaczy
najwyższy na świecie ołtarz, wyjątkowy, misternie rzeźbiony,
bo majster Paweł jak Wit Stwosz był bardzo uzdolniony.
Na koniec zaś tej wyprawy - wejdziemy na górę Velka Knola
Drogą niedługą, lecz widokową, co z góry zobaczyć Raj pozwala.
Słowacki Raj od ponad stu lat urodą zniewala człowieka
od czasu odkrycia jej przez taternika Martina Rótha urzeka.
Grupa od tygodni w komplecie jest już zwarta i gotowa,
Kaniony, dzikie potoki czekają - kolejna rajska wyprawa.


Cudowna wyprawa z cudownymi ludźmi!
Dziękujemy cudownym ludziom,
z którymi pokonywaliśmy dzikie i ekscytujące szlaki
Słowackiego Raju.
Byliście wspaniałymi kompanami.

Miało być naprawdę po raz ostatni...
Lecz mówicie: jakże to w czas letni
nie jechać znów do Słowackiego Raju -
pozwolić na zlekceważenie obyczaju.
Nawet gdy niemal wszystko już zwiedzone
te dzikie kaniony wciąż są dla nas atrakcyjne.
Powiadacie też, że trzy dni w raju to za krótko!
skoro tak, to czy na cztery nie będzie zbyt malutko?
No cóż, podoba nam się ten kras,
a więc znów do niego ruszać czas.
A co wrzucimy do programu wyjazdu kolejnego?
Może z każdego roku coś jednego?
Niech piąty epizod w swej rozciągłości
stanie się powrotem do przeszłości,
ruszajmy na stare ścieżki, niech emocje na nowo ożyją
gdy znów pojawimy się w Raju z kolejną misją!

15-18 sierpnia 2018 roku
Słowacki Raj 5
Retrospekcja
Suchá Belá - Veľký Sokol -
- Sokolia dolina - Kyseľ (via ferrata)

Koszulka wodniacka

Tatrzańska rodzinka

Wspomnienie


519 km i 18 dni nieustannej wędrówki
przez najwyższe i najpiękniejsze partie polskich Beskidów
– od kropki do kropki –
najdłuższym górskim szlakiem turystycznym w Polsce


Dorota i Marek Szala
Główny Szlak Beskidzki
- od kropki do kropki -

WYRÓŻNIENIE
prezentacji tego pasjonującego przedsięwzięcia na



za dostrzeżenie piękna wokół nas.

Dziękujemy i cieszymy się bardzo,
że nasza wędrówka Głównym Szlakiem Beskidzkim
nie skończyła się na czerwonej kropce w Ustroniu,
ale tak naprawdę doprowadziła nas aż na
Navigator Festival 2013.

Napisz do nas