Dziennik wypraw i przystań przed kolejną wędrówką.

Osławickie cerkwie


4

Beskid Niski, Bieszczady
WSCHODNIE KRAŃCE
ŁEMKOWSZCZYZNY
dzień 10        rozdział 23
Jesteśmy coraz bliżej doliny potoku Rzepedka. Jego źródeł poszukiwać należy na wysokości około 640 m n.p.m. w pasemku Połońskiego Wierchu i Rzepedki. W dolinie sadowiła się łemkowska wioska Rzepedź. Obecnie osada ta nazywana jest Starą Rzepedzią, bowiem Rzepedź rozrosła się w latach 60-tych XX wieku poza dolinę Rzepedki, gdy powstała część przemysłowa Rzepedzi - „Bieszczadzkie Zakłady Przemysłu Drzewnego. Centrum wsi znajduje się dzisiaj u zbiegu rzek Osławy i Osławicy. Jednak w czasach Łemków wieś skupiała się w dolinie potoku Rzepedka.


Rzepedź i Turzańsk e na mapie WIG z okresu międzywojennego.
[źródło: http://polski.mapywig.org/]
Rzepedź była lokowana jako wieś królewska w roku 1526, ale ludzie mieszkali tu już wcześniej. W roku lokacji wsi stała już w niej pierwsza cerkiew. Nazwa wsi wywodzi się z języka Wołochów, w którym „repede” oznacza szybki, bystry potok. W 1824 roku wybudowano we wsi zachowaną do dziś cerkiew greckokatolicką pw. św. Mikołaja. W 1896 cerkiew przebudowano i odnowiono. Według spisu z 1921 roku we wsi stało 141 domów, zamieszkałych przez 817 osób (745 grekokatolików, 44 rzymskich katolików i 28 Żydów). Po II wojnie światowej większość ludności Rusińskiej została przesiedlona w okolice Tarnopola. Pozwolono pozostać tylko nielicznym, zatrudnionym na kolei. Linia kolejowa przechodząca przez Rzepedź miała duże znaczenie strategiczne. Wybudowana 1872 roku przecinała Karpaty przez Przełęcz Łupkowską łącząc Węgry z Galicją, a docelowo miała łączyć Budapeszt i Lwów. Po wysiedleniach, w latach 60-tych XX wieku powstała część przemysłowa Rzepedzi - „Bieszczadzkie Zakłady Przemysłu Drzewnego”, które zatrudniały około 700 osób. Znajduje się ona u zbiegu rzeki Osławy i rzeki Osławicy.

Będąc w Rzepedzi trzeba wspomnieć o Janie Kantym Podoleckim, znanym pod artystycznym pseudonimem Jaśko z Beskidu, który przez 20 lat do roku 1840 mieszkał tutaj. Spędził w Rzepedzi szmat czasu badając kulturę Łemków (niezależnie od działalności społeczno-politycznej). Był jednym z pionierów turystyki i krajoznawstwa w Beskidach Wschodnich. Wędrował po nich zbierając pieśni i przyśpiewki ludowe, spisywał podania, zwyczaje i obrzędy Łemków.

Widać już drogę biegnącą przez dolinę, a także stojącą przy niej starą cerkiew. Wygląda inaczej niż te, które widzieliśmy na zachodzie Łemkowszczyzny. Też jest trójdzielna, ale ta trójdzielność nie jest tak bardzo wyrazista jak w cerkwiach zachodniołemkowskich. Poszczególne części cerkwi, prezbiterium, nawa i babiniec mają równą wysokość. Każda z nich zwieńczona jest wyniosłymi hełmami. Na osi cerkwi od strony babińca stoi okazała dzwonnica.

Rzepedź.
Rzepedź ze stoku Rzepedki. W dali po lewej widać wzniesienie Suliła.

Stok Rzepedki.
Stok Rzepedki.

Cerkiew w Rzepedzi zbudowano w 1824 roku. Najprawdopodobniej również w tymże samym roku została wzniesiona wolnostojąca dzwonnica. W 1896 roku dobudowano do cerkwi zakrystię i zmieniono pokrycie dachu. Teren cerkiewny otoczony jest kamiennym murkiem z drewnianą bramką. Konstrukcję tej bramki stanowią dwa słupy, które wspierają dwuspadowy daszek. Do babińca wchodzimy przez otwarty przedsionek, a następnie przez portal z wyrytą datą budowy świątyni. Między nawą a prezbiterium stoi ikonostas pochodzący z czasów budowy cerkwi, częściowo uzupełniony ikonami w 1896 roku. W rzędzie ikon namiestnych widzimy tylko dwie ikony. Przedstawiają Matkę Bożą i Chrystusa, w dotychczas odwiedzanych cerkwiach spotykaliśmy w ikonostasie cztery ikony namiestne. Są jednak dwa ołtarze boczne z końca XIX wieku, które niejako przedłużają rząd tych ikon. W prawym ołtarzu zobaczyć można patrona świątyni, czyli św. Mikołaja. Na tarasie chóru znajduje się bardzo ciekawa polichromia. Jedna z nich przedstawia cerkiew św. Mikołaja w Rzepedzi, zanim ją przebudowano w roku 1896. Na drugiej widać greckokatolicką katedrę w Przemyślu.

Cerkiew św. Mikołaja w Rzepedzi.
Cerkiew św. Mikołaja w Rzepedzi.

Dzwonnica przy cerkwi w Rzepedzi.
Dzwonnica przy cerkwi w Rzepedzi.


Polichromia na sklepieniu.
Polichromia na sklepieniu.

Przed carskimi wrotami.
Przed carskimi wrotami.

Ołtarz boczny z ikoną św. Mikołaja.
Ołtarz boczny z ikoną św. Mikołaja.

Balkon chóru.

Napis fundacyjny.
Napis fundacyjny.

Po północnej stronie cerkwi znajduje się cmentarz z nowymi i starymi nagrobkami. Wśród nich jest grób Teodora Majkowicza, urodzonego w 1932 roku w Rzepedzi. Był pierwszym wyświęconym księdzem greckokatolickim w powojennej Polsce. Zmarł w 1998 roku. Na cmentarzu pochowany jest również Stanisław Niezabitowski - oficer wojsk polskich podczas powstania listopadowego, późniejszy właściciel Rzepedzi.

Nagrobek po północnej stronie cerkwi.
Nagrobek po północnej stronie cerkwi.

Cmentarz przy cerkwi w Rzepedzi.
Cmentarz przy cerkwi w Rzepedzi.

Łemkowskie nagrobki.

Łemkowskie nagrobki.

Łemkowskie nagrobki.

Łemkowskie nagrobki.

Łemkowskie nagrobki.
Łemkowskie nagrobki.

Grób Teodora Majkowicza.
Grób Teodora Majkowicza.

Na Łemkowszczyźnie niewiele jest cerkwi takich jak ta w Rzepedzi. Wschodniołemkowski typ cerkiewny występuje tylko w dolinie i dorzeczu Osławy, na pograniczu etnograficznym z Bojkami. Większość cerkwi na Łemkowszczyźnie reprezentuje typ zachodniołemkowski. Rozróżniany jest jeszcze typ południowy, który występuje w zasadzie tylko w Słowacji. Jedynym tego rodzaju obiektem na obszarze Polski była nieistniejąca już dzisiaj cerkiew w Lipowcu. Różni się ona od typu zachodniołemkowskiego tym, że wieża świątyni nie spoczywa na ziemi, ale na konstrukcji babińca, a jej ściany nie są pochyłe lecz pionowe.

Podążamy w dół doliny wzdłuż krętego koryta Rzepedki. W wielu miejscach nad potokiem widać odsłonięcia fliszu. Zielone połacie ciągnące się w górę zboczy aż po ścianę drzew lasu zdobią masowo kwitnące mniszki. Widok zielonożółtego miksu wpływa ożywiająco. Mieszanka tych barw pobudza do życia. Osiągamy szosę wojewódzką, skręcamy w prawo. Niebawem po prawej mijamy rzymskokatolicki kościół parafialny pw. św. Maksymiliana Kolbego wybudowany w 1982 roku. Wcześniej wierni kościoła rzymskokatolickiego uczęszczali na nabożeństwa do Komańczy, albo do cerkwi w Rzepedzi gdzie praktykowany był obrządek rzymskokatolicki, później naprzemiennie z greckokatolickim, aż do 1987 roku, kiedy grekokatolicy otrzymali cerkiew na wyłączność.

Droga wojewódzka nr 892 w miejscu odejścia szosy do Starej Rzepedzi (Rzepedź Wieś).
Droga wojewódzka nr 892 w miejscu odejścia szosy do Starej Rzepedzi (Rzepedź Wieś).

Osława z drogi do Turzańska.
Osława z drogi do Turzańska.

Znajdujemy się na styku trzech religii. Na łemkowszczyźnie można odnaleźć wiele takich miejsc, gdzie różne religie funkcjonują równolegle. Wkrótce drogą wojewódzką przekraczamy najpierw Osławicę, a potem przed Zakładem Przemysłu Drzewnego „Nowy Styl” skręcamy w lewo na boczną szosę i przechodzimy mostem nad Osławą, która stanowi naturalną granicę między Beskidem Niskim a Bieszczadami. Wchodzimy do Turzańska. Dalej poboczem szosy idziemy w górę doliny wspinającej się ku wschodowi na przełęcz pod Suliłą. Mijamy starą chyżę łemkowską i po chwili z lewej widzimy kolejną świątynię stojąca na wzniesieniu. Jest to cerkiew prawosławna pw. św. Michała Archanioła (dawniej była greckokatolicka), kolejna łemkowska cerkiew typu wschodniołemkowskiego.

Chyża w Turzańsku.
Chyża w Turzańsku.

Cerkiew prawosławna św. Michała Archanioła w Turzańsku.
Cerkiew prawosławna św. Michała Archanioła w Turzańsku.

Krzyż ustawiony w 1988 roku na pamiątkę 1000-lecia Chrztu Rusi.
Krzyż ustawiony w 1988 roku
na pamiątkę 1000-lecia Chrztu Rusi.
Cerkiew w Turzańsku wybudowano w latach 1801-1803. Przy prezbiterium posiada dobudowane zakrystie posiadające odrębne zwieńczenia kopułami. Potem, w 1817 roku dobudowano wolnostojącą dzwonnicę, która uważana jest za najwyższą wolnostojącą dzwonnicę w polskich Karpatach. Na terenie cerkiewnym otoczonym kamiennym murkiem, nieopodal świątyni stoi krzyż ustawiony w 1988 roku na pamiątkę 1000-lecia Chrztu Rusi. Wewnątrz cerkwi kryje się m.in. kompletny ikonostas z 1895, a w babińcu malowidło ukazujące Chrystusa w chacie łemkowskiej, zaś na parapecie chóru św. Olga poucza św. Włodzimierza oraz Łemko siejący zboże. Wspaniałe wnętrze może uda się nam obejrzeć w innym terminie, bo dzisiaj jest to niestety niemożliwe z powodu choroby opiekuna cerkwi. Malowniczo położona cerkiew zachwyca. Jak każda idealnie wkomponowuje się w kulturowy krajobraz Łemkowszczyzny. Obiekt ten w 2013 został wpisany na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.

Cerkiew prawosławna św. Michała Archanioła w Turzańsku.
Cerkiew prawosławna św. Michała Archanioła w Turzańsku.

Furta na teren cerkiewny.
Furta na teren cerkiewny.

Łemkowskie nagrobki.

Łemkowskie nagrobki.

Łemkowskie nagrobki.
Łemkowskie nagrobki.

Cerkiew prawosławna św. Michała Archanioła w Turzańsku.
Cerkiew św. Michała Archanioła w Turzańsku na tle zachodzącego słońca.

Turzańsk był lokowany w 1514 roku na prawie wołoskim. W 1657 roku został spustoszony najazdem Rakoczego. Odrodził się jednak. Pod koniec XIX wieku liczył 93 domostw i 676 mieszkańców (627 grekokatolików, 35 żydów, 14 rzymskich katolików). W przededniu II wojny światowej stało tu 135 domostw. Po wojnie wieś została wysiedlona podczas akcji „Wisła”, a do opuszczonej wsi sprowadzili się Polacy. Kilkanaście rodzin łemkowskich powróciło tu w 1956 roku.

W dorzeczu rzeki Osławy, gdzie łączą się Beskid Niski i Bieszczady zachowały się najdalej na wschód położone cerkwie łemkowskie, są tak strzeliste jak te na zachodzie. Osława (ukr. Ослава) wyznacza granicę między Beskidem Niskim i Bieszczadami. Jej źródła znajdują się na południowo-zachodnich stokach Matragony w granicznym paśmie Bieszczadów. W dolinie Osławy, w dolinach bocznych znajdowały się ostatnie na wschodzie wioski zamieszkane w większości przez rusińskich Łemków. Wspominają o nich wschodniołemkowskie cerkwie.

Udostępnij:

2 komentarze:

  1. Osławickie cerkwie robią wrażenie, chociaż chyba i tak piękniejsze są cerkwie typu północno - zachodniego. No i starsze, wszak typ osławicki to XIX wieczny "wynalazek" de facto austriaków ;) Ale cerkiew w Rzepedzi czy też w Komańćzy robią wrażenie..

    Pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetna fotorelacja! :) Gratuluję kolejnej udanej wycieczki. Zapraszam także do mnie, ostatnimi czasy przeniosłem się z bloggera na własny serwer w związku z czym funkcjonuję już tylko pod adresem: www.swiat-gor.pl. U mnie tymczasem poza górskimi relacjami trwa konkurs z okazji przenosin (http://www.swiat-gor.pl/konkurs-swiat-gor/). Zachęcam gorąco do udziału i pozdrawiam. Adrian - Świat Gór- Czyli blog o górach :)

    OdpowiedzUsuń


Życie jest zbyt krótkie, aby je przegapić.

Liczba wyświetleń

Popularne posty (ostatnie 30 dni)

Etykiety

Archiwum bloga

Z nimi w górach bezpieczniej

Zapamiętaj !
NUMER RATUNKOWY
W GÓRACH
601 100 300

Mapę miej zawsze ze sobą

Stali bywalcy

Odbiorcy


Wyrusz z nami na

Główny Szlak Beskidu Wyspowego


ETAP DATA, ODCINEK
1
19.11.2016
[RELACJA]
Szczawa - Jasień - Ostra - Ogorzała - Mszana Dolna
2
7.01.2017
[RELACJA]
Mszana Dolna - Potaczkowa - Rabka-Zdrój
3
18.02.2017
[RELACJA]
Rabka-Zdrój - Luboń Wielki - Przełęcz Glisne
4
18.03.2017
[RELACJA]
Przełęcz Glisne - Szczebel - Kasinka Mała
5
27.05.2017
[RELACJA]
Kasinka Mała - Lubogoszcz - Mszana Dolna
6
4.11.2017
[RELACJA]
Mszana Dolna - Ćwilin - Jurków
7
9.12.2017
[RELACJA]
Jurków - Mogielica - Przełęcz Rydza-Śmigłego
8
20.01.2018
[RELACJA]
Przełęcz Rydza-Śmigłego - Łopień - Dobra
9
10.02.2018
[RELACJA]
Dobra - Śnieżnica - Kasina Wielka - Skrzydlna
10
17.03.2018
[RELACJA]
Skrzydlna - Ciecień - Szczyrzyc
11
10.11.2018
[RELACJA]
Szczyrzyc - Kostrza - Tymbark
12
24.03.2019
[RELACJA]
Tymbark - Kamionna - Żegocina
13
14.07.2019
[RELACJA]
Żegocina - Łopusze - Laskowa
14
22.09.2019
[RELACJA]
Laskowa - Sałasz - Męcina
15
17.11.2019
[RELACJA]
Męcina - Jaworz - Limanowa
16
26.09.2020
[RELACJA]
Limanowa - Łyżka - Pępówka - Łukowica
17
5.12.2020
[RELACJA]
Łukowica - Ostra - Ostra Skrzyż.
18
6.03.2021
[RELACJA]
Ostra Skrzyż. - Modyń - Szczawa

Smaki Karpat

Wołoskimi śladami

Główny Szlak Beskidzki

21-23.10.2016 - wyprawa 1
Zaczynamy gdzie Biesy i Czady,
czyli w legendarnych Bieszczadach

BAZA: Ustrzyki Górne ODCINEK: Wołosate - Brzegi Górne
Relacje:
13-15.01.2017 - Bieszczadzki suplement do GSB
Biała Triada z Biesami i Czadami
BAZA: Ustrzyki Górne
Relacje:
29.04.-2.05.2017 - wyprawa 2
Wielka Majówka w Bieszczadach
BAZA: Rzepedź ODCINEK: Brzegi Górne - Komańcza
Relacje:
16-18.06.2017 - wyprawa 3
Najdziksze ostępy Beskidu Niskiego
BAZA: Rzepedź ODCINEK: Komańcza - Iwonicz-Zdrój
Relacje:
20-22.10.2017 - wyprawa 4
Złota jesień w Beskidzie Niskim
BAZA: Iwonicz ODCINEK: Iwonicz-Zdrój - Kąty
Relacje:
1-5.05.2018 - wyprawa 5
Magurskie opowieści
i pieśń o Łemkowyni

BAZA: Zdynia ODCINEK: Kąty - Mochnaczka Niżna
Relacje:
20-22.07.2018 - wyprawa 6
Ziemia Sądecka
BAZA: Krynica-Zdrój ODCINEK: Mochnaczka Niżna - Krościenko nad Dunajcem
Relacje:
7-9.09.2018 - wyprawa 7
Naprzeciw Tatr
BAZA: Studzionki, Turbacz ODCINEK: Krościenko nad Dunajcem - Rabka-Zdrój
Relacje:
18-20.01.2019 - wyprawa 8
Zimowe drogi do Babiogórskiego Królestwa
BAZA: Jordanów ODCINEK: Rabka-Zdrój - Krowiarki
Relacje:
17-19.05.2019 - wyprawa 9
Wyprawa po wschody i zachody słońca
przez najwyższe partie Beskidów

BAZA: Markowe Szczawiny, Hala Miziowa ODCINEK: Krowiarki - Węgierska Górka
Relacje:
22-24.11.2019 - wyprawa 10
Na śląskiej ziemi kończy się nasza przygoda
BAZA: Równica ODCINEK: Węgierska Górka - Ustroń
Relacje:

GŁÓWNY SZLAK WSCHODNIOBESKIDZKI

termin 1. wyprawy: 6-15 wrzesień 2019
odcinek: Bieszczady Wschodnie czyli...
od Przełęczy Użockiej do Przełęczy Wyszkowskiej


termin 2. wyprawy: wrzesień 2023
odcinek: Gorgany czyli...
od Przełęczy Wyszkowskiej do Przełęczy Tatarskiej


termin 3. wyprawy: wrzesień 2024
odcinek: Czarnohora czyli...
od Przełęczy Tatarskiej do Gór Czywczyńskich

Koszulka Beskidzka

Niepowtarzalna, z nadrukowanym Twoim imieniem na sercu - koszulka „Wyprawa na Główny Szlak Beskidzki”.
Wykonana z poliestrowej tkaniny o wysokim stopniu oddychalności. Nie chłonie wody, ale odprowadza ją na zewnątrz dając wysokie odczucie suchości. Nawet gdy pocisz się ubranie nie klei się do ciała. Wilgoć łatwo odparowuje z niej zachowując jednocześnie komfort cieplny.

Fascynujący świat krasu

25-27 lipca 2014 roku
Trzy dni w Raju... Słowackim Raju
Góry piękne są!
...można je przemierzać w wielkiej ciszy i samotności,
ale jakże piękniejsze stają się, gdy robimy to w tak wspaniałym towarzystwie – dziękujemy Wam
za trzy niezwykłe dni w Słowackim Raju,
pełne serdeczności, ciekawych pogawędek na szlaku
i za tyleż uśmiechu.
24-26 lipca 2015 roku
Powrót do Słowackiego Raju
Powróciliśmy tam, gdzie byliśmy roku zeszłego,
gdzie natura stworzyła coś niebywałego;
gdzie płaskowyże pocięły rokliny,
gdzie Spisza i Gemeru łączą się krainy;
by znów wędrować wąwozami dzikich potoków,
by poczuć na twarzy roszące krople wodospadów!
To czego jeszcze nie widzieliśmy – zobaczyliśmy,
gdy znów w otchłań Słowackiego Raju wkroczyliśmy!


19-21 sierpnia 2016 roku
Słowacki Raj 3
Tam gdzie dotąd nie byliśmy!
Przed nami kolejne trzy dni w raju… Słowackim Raju
W nieznane nam dotąd kaniony ruszymy do boju
Od wschodu i zachodu podążymy do źródeł potoków
rzeźbiących w wapieniach fantazję od wieków.
Na koniec pożegnalny wąwóz zostanie na południu,
Ostatnia droga do przebycia w ostatnim dniu.

           I na całe to krasowe eldorado
spojrzymy ze szczytu Havraniej Skały,
           A może też wtedy zobaczymy
to czego dotąd nasze oczy widziały:
           inne słowackie krasy,
próbujące klasą dorównać pięknu tejże krainy?
           Niech one na razie cierpliwie
czekają na nasze odwiedziny.

7-9 lipca 2017 roku
Słowacki Raj 4
bo przecież trzy razy to za mało!
Ostatniego lata miała to być wyprawa ostatnia,
lecz Raj to kraina pociągająca i w atrakcje dostatnia;
Piękna i unikatowa, w krasowe formy bogata,
a na dodatek zeszłego roku pojawiła się w niej ferrata -
przez dziki Kysel co po czterdziestu latach został otwarty
i nigdy dotąd przez nas jeszcze nie przebyty.
Wspomnień czar ożywi też bez większego trudu
fascynujący i zawsze urzekający kanion Hornadu.
Zaglądnąć też warto do miasta mistrza Pawła, uroczej Lewoczy,
gdzie w starej świątyni świętego Jakuba każdy zobaczy
najwyższy na świecie ołtarz, wyjątkowy, misternie rzeźbiony,
bo majster Paweł jak Wit Stwosz był bardzo uzdolniony.
Na koniec zaś tej wyprawy - wejdziemy na górę Velka Knola
Drogą niedługą, lecz widokową, co z góry zobaczyć Raj pozwala.
Słowacki Raj od ponad stu lat urodą zniewala człowieka
od czasu odkrycia jej przez taternika Martina Rótha urzeka.
Grupa od tygodni w komplecie jest już zwarta i gotowa,
Kaniony, dzikie potoki czekają - kolejna rajska wyprawa.


Cudowna wyprawa z cudownymi ludźmi!
Dziękujemy cudownym ludziom,
z którymi pokonywaliśmy dzikie i ekscytujące szlaki
Słowackiego Raju.
Byliście wspaniałymi kompanami.

Miało być naprawdę po raz ostatni...
Lecz mówicie: jakże to w czas letni
nie jechać znów do Słowackiego Raju -
pozwolić na zlekceważenie obyczaju.
Nawet gdy niemal wszystko już zwiedzone
te dzikie kaniony wciąż są dla nas atrakcyjne.
Powiadacie też, że trzy dni w raju to za krótko!
skoro tak, to czy na cztery nie będzie zbyt malutko?
No cóż, podoba nam się ten kras,
a więc znów do niego ruszać czas.
A co wrzucimy do programu wyjazdu kolejnego?
Może z każdego roku coś jednego?
Niech piąty epizod w swej rozciągłości
stanie się powrotem do przeszłości,
ruszajmy na stare ścieżki, niech emocje na nowo ożyją
gdy znów pojawimy się w Raju z kolejną misją!

15-18 sierpnia 2018 roku
Słowacki Raj 5
Retrospekcja
Suchá Belá - Veľký Sokol -
- Sokolia dolina - Kyseľ (via ferrata)

Koszulka wodniacka

Tatrzańska rodzinka

Wspomnienie


519 km i 18 dni nieustannej wędrówki
przez najwyższe i najpiękniejsze partie polskich Beskidów
– od kropki do kropki –
najdłuższym górskim szlakiem turystycznym w Polsce


Dorota i Marek Szala
Główny Szlak Beskidzki
- od kropki do kropki -

WYRÓŻNIENIE
prezentacji tego pasjonującego przedsięwzięcia na



za dostrzeżenie piękna wokół nas.

Dziękujemy i cieszymy się bardzo,
że nasza wędrówka Głównym Szlakiem Beskidzkim
nie skończyła się na czerwonej kropce w Ustroniu,
ale tak naprawdę doprowadziła nas aż na
Navigator Festival 2013.

Napisz do nas