Kurort Rathen wybraliśmy na miejsce przerwy w naszej wędrówce. Miejsce to ze względu na jego piękno, spokój i wypoczynkowy charakter jest jednym z najczęściej odwiedzanych miejsc w Górach Połabskich. Pierwszy raz był wymieniony w dokumentach z 1261 roku. Dziś liczy sobie około 500 mieszkańców. Kurort Rathen jest podzielony przez rzekę Łabę na dwie dzielnice. Po prawej stronie raki znajduje się Niederrathen, zaś po lewej Oberrathen. W Niederrathen jest ograniczony ruch samochodowy, można się tam poruszać jedynie ze specjalnym zezwoleniem.
Do Kurortu Rathen schodzimy szlakiem Malerweg od strony dzielnicy Oberrathen. Przerwa w naszej wędrówce będzie miała miejsce w niecodziennym miejscu – największej na świecie kolejce ogrodowej. Położona jest w pobliżu prawdziwej stacji kolei S-Bahn. „Eisenbahnwelten in Kurort Rathen” jest jedną z największych w Europie makietą kolejową. Ulokowana jest na wolnym powietrzu, a cały ten niezwykły park zajmuje niebagatelne 7500 metrów kwadratowych. Jest to wycinek świata zbudowany w skali 1:22,5. Przy torowiskach o długości liczącej około 4600 m odnajdujemy najsłynniejsze trasy kolejowe Saksonii w miniaturze, takie jak np. „Der Lößnitzdackel“, „DieKirnitzschtalbahn“, „DieMüglitztalbahn“, jak również kolej wąskotorową „Freital-Hainsberg-Kippsdorf“. Linie kolejowe wplecione są oczywiście w malownicze miniatury krajobrazowe z najbardziej charakterystycznymi budowlami regionu - budowle z okolic Drezna i Saksońskiej Szwajcarii, wkomponowane odpowiednio w górski krajobraz regionu, z płynącymi rzekami i żywą roślinnością. Wśród nich jeździ kilkadziesiąt pociągów, osobowych i towarowych łączących 88 punktów. Na tej potężnej, plenerowej makiecie znajdziemy kolej z górnego odcinka Łaby „Děčín-Miśnia”, wysokogórską kolejkę „Semmeringbahn“, kolej „Lößnitzdackel“, linię tramwajową „Kirnitzschtalbahn“ i „Pirna-Neustadt“, a także kolejkę wąskotorową w górach Zittauer. Przejeżdżają one przez zminiaturyzowany świat z wiernie odtworzonymi modelami budynków stacyjnych, domów i hoteli, zamków i pałaców (łącznie około 225 budowli). Pokonują mosty, wiadukty i górskie podjazdy.
To świat marzeń dzieciństwa - marzeń czasem niepotrzebnie ukrytych w dorosłości. Tutaj znów do nich powróciliśmy, a te w pełni spełniły się. Świat dzieciństwa powrócił do nas. Uśmiechnęliśmy się do niego ze wzruszeniem. Przekonaliśmy się o tym, że w tej całej naszej dorosłości zostało nam tak mało z dziecka otwartego na wszystko, również na radości, wydawać by się mogło niewielkie i błahe.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz