Dlaczego Juraj Jánošík zdecydował się zostać zbójem? Czyżby wypasanie owiec go nudziło? A może sprawił to miłosny zawód? A może wojenne życie sprawiło to, że nie potrafił już wrócić do życia po ojcowemu. Jest prawdopodobne, że Jánošík brał udział w powstaniu przeciwko Habsburgom wznieconym przez Franciszka Rakoczego. Wracając do rodzinnej wioski został ponoć schwytany przez Austriaków i siłą wcielony do cesarskiej armii. Uczyniono z niego strażnika lochów na zamku w Bytczy, gdzie wieziony był niejaki Tomáš Uhorčík, hetman zbójnicki pojmany w nieznanych okolicznościach w 1707 roku. Coś sprawiło, że między więźniem i strażnikiem zawiązała się przyjaźń, tak silna, że Jánošík pomaga zbiec Tomášowi z więzienia, a ten w podzięce najprawdopodobniej wykupuje go z wojska (albo wspiera w tym względzie działania rodziców Jánošika). To pieczętuje ich przyjaźń, aż po grób.
Może został skuszony nowym, bogatszym życiem żołnierza, może szansą na poznanie nowych terenów, a może wolnością od żmudnych obowiązków codziennego, wiejskiego życia. Nie ma jednak pewności, że Janosik zaciągnął się dobrowolnie, bo może został siłą wcielony do wojska jako młody parobczak. W latach 1703-1711 na Węgrzech miała miejsce antyhabsburska insurekcja, często określane jako ostatnie powstanie kuruców. Jego inicjatorem i głównym przywódcą był magnat Franciszek II Rakoczy. Nie wiadomo w jakich okolicznościach Juraj Jánošík znalazł się w szeregach kuruców. Nie ma pewności jak długo w nich służył. Możliwe, że udział Jánošíka w powstaniu Rakoczego zamyka się w latach 1706-1708, a więc przypada na młodzieńcze lata jego życia (18- 20 lat). Jest możliwe, że brał udziału w bitwie pod Trenczynem rozegranej 3 sierpnia 1708 roku, kiedy powstańcy ponieśli klęskę. Po tej bitwie powstanie Rakoczego zaczęło powoli upadać. Węgrzy tracili kolejne twierdze, tracili zdolność walki i obrony. Ostatecznie w dniu 1 maja 1711 powstańcy zawarli z Austriakami pokój.
Janosik zapewne na długo przed zakończeniem zbrojnego powstania opuścił szeregi kuruców. Powrócił do Terchovy. Niedługo jednak bawił w domu rodziców. Znowu znalazł się w wojsku, ale tym razem w armii cesarskiej. Też nie wiadomo, czy trafił tam z własnej woli, czy został wcielony przymusem. Wiadomo jednak, że został przydzielony do załogi Zamku w Bytčy, wchodzącego w skład habsburskich warowni. Twierdza ta, oprócz znaczenia obronnego na czas wojny, spełniała funkcje związane z utrzymaniem bezpieczeństwa kraju, w tamtych czasach poważnie zagrożonego ze strony działających band zbójeckich. Ujętych złoczyńców osadzano często w zamkowych lochach, oddając ich pod straż wojskową. Tak też działo się na Zamku w Bytčy, do straży więziennej przydzielony został Juraj Jánošík. Zlecono mu dozór Tomáša Uhorčíka z Przedmierza, znanego herszta zbójnickiego. Stało się niebawem coś niespodziewanego.
Między młodym strażnikiem i więźniem zawiązała się sympatia. Zapewne za staraniem Uhorčíka, który jako doświadczony wyga umiał zjednać sobie przychlność Janosika, któremu zaimponował widocznie zbójnicki życiorys Tomáša. Janosik w zamian za zbójnickie opowieści być może łamał nawet surowy regulamin, dostarczając więźniowi lepszej strawy i napitku, a być może nawet był łącznikiem Tomáša z towarzyszami pozostającymi na wolności. Tymże właśnie Janosik zaskarbił sobie przyjaźń Tomáša Uhorčíka, a już z pewnością faktem, że pomógł mu zbiec z więziennych lochów.
Niedługo potem Janosik został wykupiony z wojska, do czego najprawdopodobniej przyczynił się Tomáš Uhorčík, ofiarując na ten cel część z ukrytych kosztowności pochodzących z wcześniejszych rabunków. Juraj jednak długo nie zabawił na ojcowskiej gospodarce, choć tam para dodatkowych rąk do pracy przydałaby się na pewno…
Janosik zapewne na długo przed zakończeniem zbrojnego powstania opuścił szeregi kuruców. Powrócił do Terchovy. Niedługo jednak bawił w domu rodziców. Znowu znalazł się w wojsku, ale tym razem w armii cesarskiej. Też nie wiadomo, czy trafił tam z własnej woli, czy został wcielony przymusem. Wiadomo jednak, że został przydzielony do załogi Zamku w Bytčy, wchodzącego w skład habsburskich warowni. Twierdza ta, oprócz znaczenia obronnego na czas wojny, spełniała funkcje związane z utrzymaniem bezpieczeństwa kraju, w tamtych czasach poważnie zagrożonego ze strony działających band zbójeckich. Ujętych złoczyńców osadzano często w zamkowych lochach, oddając ich pod straż wojskową. Tak też działo się na Zamku w Bytčy, do straży więziennej przydzielony został Juraj Jánošík. Zlecono mu dozór Tomáša Uhorčíka z Przedmierza, znanego herszta zbójnickiego. Stało się niebawem coś niespodziewanego.
Między młodym strażnikiem i więźniem zawiązała się sympatia. Zapewne za staraniem Uhorčíka, który jako doświadczony wyga umiał zjednać sobie przychlność Janosika, któremu zaimponował widocznie zbójnicki życiorys Tomáša. Janosik w zamian za zbójnickie opowieści być może łamał nawet surowy regulamin, dostarczając więźniowi lepszej strawy i napitku, a być może nawet był łącznikiem Tomáša z towarzyszami pozostającymi na wolności. Tymże właśnie Janosik zaskarbił sobie przyjaźń Tomáša Uhorčíka, a już z pewnością faktem, że pomógł mu zbiec z więziennych lochów.
Niedługo potem Janosik został wykupiony z wojska, do czego najprawdopodobniej przyczynił się Tomáš Uhorčík, ofiarując na ten cel część z ukrytych kosztowności pochodzących z wcześniejszych rabunków. Juraj jednak długo nie zabawił na ojcowskiej gospodarce, choć tam para dodatkowych rąk do pracy przydałaby się na pewno…
Zamek w Bytčy. |
Pałac Ślubów (słow. Sobášny palác). |
Zamek w Bytčy. |
Bytcza (Bytča) to miasto leżące w dolinie rzeki Wag. Jedną z ciekawszych atrakcji turystycznych jest renesansowy zamek. Jego początki sięgają XIII wieku, kiedy to wzniesiona została tu pierwsza gotycka warownia. W XVI wieku dostała się ona we władanie członków potężnego magnackiego rodu Thurzonów, którzy w latach 1571-1574 przebudowali dotychczasową twierdzę w okazały renesansowy pałac. Inicjatorem tej przebudowy był ówczesny magnat i właściciel dóbr orawskich Franciszek Thurzo (1515-1574). Jakiś czas później rezydencja w Bytczy obok Zamku Orawskiego stała się jedną głównych siedzib rodu Thurzonów. Na początku XVIII wieku kompleks pałacowy został powiększony o nowy budynek, a był nim Pałac Ślubów (Sobášny palác), w którym odbyły się śluby wszystkich córek Franciszka Jerzego Thurzo. W 1624 roku posiadłość w Bytczy przejęta została przez członków magnackiego rodu Esterházych, a w 1686 nabyli ją Popperowie. Cały kompleks składa się m.in. z renesansowego kasztelu, Pałacu Ślubów, klasycystycznego pałacyku (obecnie Urząd Miejski) oraz wybudowanego pod koniec XIX wieku budynku bramy. Z uwagi na to że w pałacu swoje siedziby różnego rodzaju instytucje państwowe to tylko część jego wnętrz udostępniona jest dla zwiedzających. W całości zaś dostępny jest Pałac Ślubów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz