Dziennik wypraw i przystań przed kolejną wędrówką.

Jaskinie Doliny Kościeliskiej (1) - Jaskinia Mroźna

TRASA:
Kiry (935 m n.p.m.) [zielony szlak] Lodowe Źródło Jaskinia Mroźna (1100 m n.p.m. - 1112 m n.p.m.) Dolina Kościeliska [zielony szlak] Skała Pisana [czarny szlak] Jaskinia Raptawicka (1146 m n.p.m.) [czarny szlak] - [czerwony szlak] Jaskinia Obłazkowa (1098 m n.p.m.) [czerwony szlak] Jaskinia Mylna (1098 m n.p.m. - 1094 m n.p.m.) [czerwony szlak] Dolina Kościeliska [zielony szlak] Schronisko PTTK na Hali Ornak (1100 m n.p.m.) [zielony szlak] Polana Pisana [żółty szlak] Wąwóz Kraków [żółty szlak] Smocza Jama (1100 m n.p.m. - 1120 m n.p.m.) [żółty szlak] Polana Pisana [zielony szlak] Kiry (935 m n.p.m.)

OPIS:
Sobotnią eskapadę po Dolinie Kościeliskiej rozpoczynamy w Kirach, podhalańskim osiedlu wsi Kościelisko. W planach mieliśmy górskie grzbiety, ale mniej sprzyjająca ku temu aura zmusiła nas do zrobienia czegoś innego, do penetracji wnętrza gór Doliny Kościeliskiej.

O godzinie 8.30 ruszamy zielonym szlakiem. Mijamy pierwsze ciasne wrota w Dolinie Kościeliskiej - Niżnią Kościeliską Bramę, zwaną też Bramą Kantaka, wyrzeźbioną w skale przez Kościeliski Potok. Za pionowymi ścianami bramy rozciąga się Wyżnia Kira Miętusia. Jest to duża i płaska polana otoczona dolnoreglowym lasem świerkowym, położona na wysokości około 935-950 m n.p.m. Szlak przeprowadza nas przez środek polany po utwardzonej drodze, obok pasterskiej bacówki.

Zachodnim skrajem Wyżniej Kiry Miętusiej płynie Kościeliski Potok, który oddala się nieco od naszej drogi, ale wkrótce zbliża się do nas z powrotem. Na drugim końcu polany przechodzimy mostkiem na drugi brzeg Kościeliskiego Potoku i wchodzimy na niedużą Cudakową Polanę. Zaraz za nią droga przeprowadza nas przez kolejną polanę Stare Kościeliska z Kapliczką Zbójnicką i tablicą upamiętniającą dawne tradycje hutnicze Doliny Kościeliskiej.

Tuż przed następną bramą w Dolinie Kościeliskiej - Pośrednią Kościeliską Bramą, zwaną też Bramą Kraszewskiego, za czarnymi znakami skręcamy w lewo ponownie przechodząc mostkiem nad Kościeliskim Potokiem i zaczynamy wspinać się do wejścia Jaskini Mroźnej. Ścieżka pnie się lasem. Niedaleko wejścia do jaskini na chwilę schodzi w dół przechodząc w poprzek Żlebu pod Wysrankami, po czym wspinamy się jeszcze krótko w górę, gdzie widać już drewnianą budkę. W niej uiszczamy opłatę 4 zł od osoby i zostajemy wpuszczeniu do korytarza Jaskini Mroźnej. Otwór wejściowy jaskini znajduje się około 150 m ponad dnem Doliny Kościeliskiej. Przekraczamy go o godzinie 9.40.

źródło: SKTJ
Jaskinia Mroźna
 długość 
 571 m 
 deniwelacja 
 42,5 m 
 wysokość
 otworów
 1100 m n.p.m. (wejście) 
 1112 m n.p.m. (wyjście) 
W jaskini panuje stała temperatura, bez względu na porę roku. Wynosi ona około 6°C. Trasa turystyczna ma około 511 m długości i prowadzi na drugą stronę masywu Organów. Jest ona sztucznie oświetlona.

Pierwsze kilka metrów jaskini stanowi sztuczny wąski przekop, wzmocniony betonowymi ścianami. Zaraz za nim wchodzimy w Szczelinę z Naciekami, zwaną również Cmentarzyskiem Nacieków. Korytarz jest niski i musimy pochylić się nieco. Później bywa chwilami jeszcze niżej, jak też ciaśniej. W Jaskini Mroźnej na ścianach można zobaczyć polewy z mleka wapiennego i doszukać się niewielkich stalaktytów i stalagmitów. Po przejściu Cmentarzyska Nacieków przechodzimy Białym Chodnikiem do Komory Złomisk, z której wchodzimy do Wielkiej Komory. Ma ona 27 m długości i 10 m wysokości. Tu spotykamy najwięcej form powstałych w wyniku działania wody, choć ponoć jaskinia została wydrążona w skałach dzięki Jaśkowi ze Smrekowej Wsi, który kiedyś zgubił tu pięć złotych i wygadał się o tym sąsiadom:-)

Zaraz za Wielką Komorą na lewej ścianie mamy brązową polewę zwaną Zasłoną. Reliktem przeszłości jest Sabałowe Jeziorko powstałe jeszcze gdy dno Doliny Kościeliskiej znajdowało się na poziomie jaskini, a korytarzem jaskini przepływał Kościeliski Potok.

W następnej salce mijamy ogrodzone stalagmity i niebawem dochodzimy do Komory Wstępnej, za którą znajduje się wyjście z jaskini. Obecne wyjście jaskini to miejsce, w którym rozpoczęła się jej eksploracja, gdyż z tego miejsca po raz pierwszy dokonano wejścia do jaskini. Było to w maju 1934 roku, kiedy Stefan Zwoliński i Tadeusz Zahorski odkryli niewielki otwór wejściowy. Poznano wtedy jedynie niewielki odcinek jaskini liczący nieco ponad 60 metrów, a dopiero po wojnie odkryto jej główny korytarz. Po przeprowadzonych pracach adaptacyjnych dla ruchu turystycznego, 12 lipca 1953 roku udostępniono zwiedzającym.

Z jaskini wychodzimy o godzinie 10.20, po 40 minutowej wędrówce jej korytarzem. Teraz czeka nas zejście po stopniach ułożonych zakosami na bardzo stromym zboczu. Schodząc lepiej przytrzymywać się drewnianej poręczy postawionej do samego dna Doliny Kościeliskiej. Zejście z jaskini zajmuje nam około 15 minut.

Przysiadamy nad brzegiem Kościeliskiego Potoku na maleńką przerwę. Po 20 minutach ruszamy w górę doliny...


Dolina Kościeliska. Niżnia Kościeliska Brama (Brama Kantaka).
Dolina Kościeliska. Niżnia Kościeliska Brama (Brama Kantaka).

Dolina Kościeliska. Niżnia Kościeliska Brama (Brama Kantaka).
Dolina Kościeliska. Niżnia Kościeliska Brama (Brama Kantaka).

Początek czarnego szlaku do Jaskini Mroźnej.
Początek czarnego szlaku do Jaskini Mroźnej.

Na czarnym szlaku do Jaskini Mroźnej.
Na czarnym szlaku do Jaskini Mroźnej.

Wejście do Jaskini Mroźnej.
Wejście do Jaskini Mroźnej.

Sztuczny przekop do Jaskini Mroźnej.

Jaskinia Mroźna.

Jaskinia Mroźna.

Jaskinia Mroźna.

Jaskinia Mroźna.

Jaskinia Mroźna.

Jaskinia Mroźna.

Jaskinia Mroźna.

Jaskinia Mroźna.

Jaskinia Mroźna.

Jaskinia Mroźna.

Jaskinia Mroźna.

Jaskinia Mroźna.

Jaskinia Mroźna.

Jaskinia Mroźna.

Jaskinia Mroźna.

Jaskinia Mroźna.
Flora rozwijająca się dzięki sztucznemu oświetleniu jaskini.

Jaskinia Mroźna.

Jaskinia Mroźna.

Jaskinia Mroźna.

Jaskinia Mroźna.
Sabałowe Jeziorko.

Jaskinia Mroźna.

Jaskinia Mroźna.

Jaskinia Mroźna.

Jaskinia Mroźna.

Jaskinia Mroźna.

Jaskinia Mroźna.

Jaskinia Mroźna.

Jaskinia Mroźna.

Jaskinia Mroźna.

Jaskinia Mroźna.
Jaskinia Mroźna - widać wyjście.

Jaskinia Mroźna.

Wyjście z Jaskini Mroźnej.
Wyjście z Jaskini Mroźnej.

Zejście z Jaskini Mroźnej.
Zejście z Jaskini Mroźnej.

Zejście z Jaskini Mroźnej.
Zejście z Jaskini Mroźnej.

Nad Kościeliskim Potokiem.
Nad Kościeliskim Potokiem.

Nad Kościeliskim Potokiem.
Nad Kościeliskim Potokiem.


Udostępnij:

3 komentarze:

  1. Mam nadzieję, że nie poszliście również do Jaskini Mylenj. Gdy jakimś cudem udało mi się ją przejść tj. przeczołgać po kałużach, wylazłem z niej cały w błocie i wszystkim innym co brudne to postanowiłem, że już nigdy do niej wejdę. Chyba, że pewnego dnia się obudzę i nagle zmaleję o jakieś pół metra. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ale fajna jaskinia! Zdjęcia kapitalne!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak dla mnie turysty nowicjusza jaskinia ok, wąskie czasem nawet bardzo wąskie korytarze , w niektórych miejscach tak nisko ze tylko na kurkach tyrając nogami można było przejść. Sztucznie oświetlona z poręczami . Jak dla mnie ok , od- niesamowity widok po wyjściu z jaskini ;)

    OdpowiedzUsuń


Życie jest zbyt krótkie, aby je przegapić.

Liczba wyświetleń

Popularne posty (ostatnie 30 dni)

Etykiety

Archiwum bloga

Z nimi w górach bezpieczniej

Zapamiętaj !
NUMER RATUNKOWY
W GÓRACH
601 100 300

Mapę miej zawsze ze sobą

Stali bywalcy

Odbiorcy


Wyrusz z nami na

Główny Szlak Beskidu Wyspowego


ETAP DATA, ODCINEK
1
19.11.2016
[RELACJA]
Szczawa - Jasień - Ostra - Ogorzała - Mszana Dolna
2
7.01.2017
[RELACJA]
Mszana Dolna - Potaczkowa - Rabka-Zdrój
3
18.02.2017
[RELACJA]
Rabka-Zdrój - Luboń Wielki - Przełęcz Glisne
4
18.03.2017
[RELACJA]
Przełęcz Glisne - Szczebel - Kasinka Mała
5
27.05.2017
[RELACJA]
Kasinka Mała - Lubogoszcz - Mszana Dolna
6
4.11.2017
[RELACJA]
Mszana Dolna - Ćwilin - Jurków
7
9.12.2017
[RELACJA]
Jurków - Mogielica - Przełęcz Rydza-Śmigłego
8
20.01.2018
[RELACJA]
Przełęcz Rydza-Śmigłego - Łopień - Dobra
9
10.02.2018
[RELACJA]
Dobra - Śnieżnica - Kasina Wielka - Skrzydlna
10
17.03.2018
[RELACJA]
Skrzydlna - Ciecień - Szczyrzyc
11
10.11.2018
[RELACJA]
Szczyrzyc - Kostrza - Tymbark
12
24.03.2019
[RELACJA]
Tymbark - Kamionna - Żegocina
13
14.07.2019
[RELACJA]
Żegocina - Łopusze - Laskowa
14
22.09.2019
[RELACJA]
Laskowa - Sałasz - Męcina
15
17.11.2019
[RELACJA]
Męcina - Jaworz - Limanowa
16
26.09.2020
[RELACJA]
Limanowa - Łyżka - Pępówka - Łukowica
17
5.12.2020
[RELACJA]
Łukowica - Ostra - Ostra Skrzyż.
18
6.03.2021
[RELACJA]
Ostra Skrzyż. - Modyń - Szczawa

Smaki Karpat

Wołoskimi śladami

Główny Szlak Beskidzki

21-23.10.2016 - wyprawa 1
Zaczynamy gdzie Biesy i Czady,
czyli w legendarnych Bieszczadach

BAZA: Ustrzyki Górne ODCINEK: Wołosate - Brzegi Górne
Relacje:
13-15.01.2017 - Bieszczadzki suplement do GSB
Biała Triada z Biesami i Czadami
BAZA: Ustrzyki Górne
Relacje:
29.04.-2.05.2017 - wyprawa 2
Wielka Majówka w Bieszczadach
BAZA: Rzepedź ODCINEK: Brzegi Górne - Komańcza
Relacje:
16-18.06.2017 - wyprawa 3
Najdziksze ostępy Beskidu Niskiego
BAZA: Rzepedź ODCINEK: Komańcza - Iwonicz-Zdrój
Relacje:
20-22.10.2017 - wyprawa 4
Złota jesień w Beskidzie Niskim
BAZA: Iwonicz ODCINEK: Iwonicz-Zdrój - Kąty
Relacje:
1-5.05.2018 - wyprawa 5
Magurskie opowieści
i pieśń o Łemkowyni

BAZA: Zdynia ODCINEK: Kąty - Mochnaczka Niżna
Relacje:
20-22.07.2018 - wyprawa 6
Ziemia Sądecka
BAZA: Krynica-Zdrój ODCINEK: Mochnaczka Niżna - Krościenko nad Dunajcem
Relacje:
7-9.09.2018 - wyprawa 7
Naprzeciw Tatr
BAZA: Studzionki, Turbacz ODCINEK: Krościenko nad Dunajcem - Rabka-Zdrój
Relacje:
18-20.01.2019 - wyprawa 8
Zimowe drogi do Babiogórskiego Królestwa
BAZA: Jordanów ODCINEK: Rabka-Zdrój - Krowiarki
Relacje:
17-19.05.2019 - wyprawa 9
Wyprawa po wschody i zachody słońca
przez najwyższe partie Beskidów

BAZA: Markowe Szczawiny, Hala Miziowa ODCINEK: Krowiarki - Węgierska Górka
Relacje:
22-24.11.2019 - wyprawa 10
Na śląskiej ziemi kończy się nasza przygoda
BAZA: Równica ODCINEK: Węgierska Górka - Ustroń
Relacje:

GŁÓWNY SZLAK WSCHODNIOBESKIDZKI

termin 1. wyprawy: 6-15 wrzesień 2019
odcinek: Bieszczady Wschodnie czyli...
od Przełęczy Użockiej do Przełęczy Wyszkowskiej


termin 2. wyprawy: wrzesień 2023
odcinek: Gorgany czyli...
od Przełęczy Wyszkowskiej do Przełęczy Tatarskiej


termin 3. wyprawy: wrzesień 2024
odcinek: Czarnohora czyli...
od Przełęczy Tatarskiej do Gór Czywczyńskich

Koszulka Beskidzka

Niepowtarzalna, z nadrukowanym Twoim imieniem na sercu - koszulka „Wyprawa na Główny Szlak Beskidzki”.
Wykonana z poliestrowej tkaniny o wysokim stopniu oddychalności. Nie chłonie wody, ale odprowadza ją na zewnątrz dając wysokie odczucie suchości. Nawet gdy pocisz się ubranie nie klei się do ciała. Wilgoć łatwo odparowuje z niej zachowując jednocześnie komfort cieplny.

Fascynujący świat krasu

25-27 lipca 2014 roku
Trzy dni w Raju... Słowackim Raju
Góry piękne są!
...można je przemierzać w wielkiej ciszy i samotności,
ale jakże piękniejsze stają się, gdy robimy to w tak wspaniałym towarzystwie – dziękujemy Wam
za trzy niezwykłe dni w Słowackim Raju,
pełne serdeczności, ciekawych pogawędek na szlaku
i za tyleż uśmiechu.
24-26 lipca 2015 roku
Powrót do Słowackiego Raju
Powróciliśmy tam, gdzie byliśmy roku zeszłego,
gdzie natura stworzyła coś niebywałego;
gdzie płaskowyże pocięły rokliny,
gdzie Spisza i Gemeru łączą się krainy;
by znów wędrować wąwozami dzikich potoków,
by poczuć na twarzy roszące krople wodospadów!
To czego jeszcze nie widzieliśmy – zobaczyliśmy,
gdy znów w otchłań Słowackiego Raju wkroczyliśmy!


19-21 sierpnia 2016 roku
Słowacki Raj 3
Tam gdzie dotąd nie byliśmy!
Przed nami kolejne trzy dni w raju… Słowackim Raju
W nieznane nam dotąd kaniony ruszymy do boju
Od wschodu i zachodu podążymy do źródeł potoków
rzeźbiących w wapieniach fantazję od wieków.
Na koniec pożegnalny wąwóz zostanie na południu,
Ostatnia droga do przebycia w ostatnim dniu.

           I na całe to krasowe eldorado
spojrzymy ze szczytu Havraniej Skały,
           A może też wtedy zobaczymy
to czego dotąd nasze oczy widziały:
           inne słowackie krasy,
próbujące klasą dorównać pięknu tejże krainy?
           Niech one na razie cierpliwie
czekają na nasze odwiedziny.

7-9 lipca 2017 roku
Słowacki Raj 4
bo przecież trzy razy to za mało!
Ostatniego lata miała to być wyprawa ostatnia,
lecz Raj to kraina pociągająca i w atrakcje dostatnia;
Piękna i unikatowa, w krasowe formy bogata,
a na dodatek zeszłego roku pojawiła się w niej ferrata -
przez dziki Kysel co po czterdziestu latach został otwarty
i nigdy dotąd przez nas jeszcze nie przebyty.
Wspomnień czar ożywi też bez większego trudu
fascynujący i zawsze urzekający kanion Hornadu.
Zaglądnąć też warto do miasta mistrza Pawła, uroczej Lewoczy,
gdzie w starej świątyni świętego Jakuba każdy zobaczy
najwyższy na świecie ołtarz, wyjątkowy, misternie rzeźbiony,
bo majster Paweł jak Wit Stwosz był bardzo uzdolniony.
Na koniec zaś tej wyprawy - wejdziemy na górę Velka Knola
Drogą niedługą, lecz widokową, co z góry zobaczyć Raj pozwala.
Słowacki Raj od ponad stu lat urodą zniewala człowieka
od czasu odkrycia jej przez taternika Martina Rótha urzeka.
Grupa od tygodni w komplecie jest już zwarta i gotowa,
Kaniony, dzikie potoki czekają - kolejna rajska wyprawa.


Cudowna wyprawa z cudownymi ludźmi!
Dziękujemy cudownym ludziom,
z którymi pokonywaliśmy dzikie i ekscytujące szlaki
Słowackiego Raju.
Byliście wspaniałymi kompanami.

Miało być naprawdę po raz ostatni...
Lecz mówicie: jakże to w czas letni
nie jechać znów do Słowackiego Raju -
pozwolić na zlekceważenie obyczaju.
Nawet gdy niemal wszystko już zwiedzone
te dzikie kaniony wciąż są dla nas atrakcyjne.
Powiadacie też, że trzy dni w raju to za krótko!
skoro tak, to czy na cztery nie będzie zbyt malutko?
No cóż, podoba nam się ten kras,
a więc znów do niego ruszać czas.
A co wrzucimy do programu wyjazdu kolejnego?
Może z każdego roku coś jednego?
Niech piąty epizod w swej rozciągłości
stanie się powrotem do przeszłości,
ruszajmy na stare ścieżki, niech emocje na nowo ożyją
gdy znów pojawimy się w Raju z kolejną misją!

15-18 sierpnia 2018 roku
Słowacki Raj 5
Retrospekcja
Suchá Belá - Veľký Sokol -
- Sokolia dolina - Kyseľ (via ferrata)

Koszulka wodniacka

Tatrzańska rodzinka

Wspomnienie


519 km i 18 dni nieustannej wędrówki
przez najwyższe i najpiękniejsze partie polskich Beskidów
– od kropki do kropki –
najdłuższym górskim szlakiem turystycznym w Polsce


Dorota i Marek Szala
Główny Szlak Beskidzki
- od kropki do kropki -

WYRÓŻNIENIE
prezentacji tego pasjonującego przedsięwzięcia na



za dostrzeżenie piękna wokół nas.

Dziękujemy i cieszymy się bardzo,
że nasza wędrówka Głównym Szlakiem Beskidzkim
nie skończyła się na czerwonej kropce w Ustroniu,
ale tak naprawdę doprowadziła nas aż na
Navigator Festival 2013.

Napisz do nas