za nami
|
|
pozostało
|
339,0 km
|
180,0 km
|
Dwa duże podejścia na Lubań i Turbacz oraz 32 km trasy wymusiły wczesną pobudkę. To niesamowite, jak organizm ludzki potrafi się zregenerować w ciągu jednej nocy. Na szlak ruszyliśmy o 6.00, we mgle i deszczu. Widoki jakie towarzyszą podczas podejścia nie są nam obce, dlatego nie przejmujemy się, że ich nie ma teraz. Przynajmniej zupełnie możemy skoncentrować się na podejściu. Im bliżej szczytu tym nękało nas mniej deszczu. Wkrótce też część chmur znalazła się na wysokości niższej od naszej. Na szczycie deszczu już nie było, ale były za to pyszne naleśniki, specjał tutejszej bazy namiotowej.
Oprócz zdobywanych szczytów ucieszyło nas też ponownie spotkanie z klimatycznymi Studzionkami i przesympatyczną panią Elą prowadzącą stację turystyczną „Studzionki”. Warto mieć w pamięci to miejsce, bo też można się tu tanio i wygodnie wyspać. To tu poranne widoki na Tatry mogą zniewolić bardziej niż na Turbaczu. Postój obiadowy w urokliwych Studzionkach postawił nas na nogi. Nawet słońce pokazało się na niebie. Ruszyliśmy dalej z entuzjazmem, ale wkrótce podejście na Turbacz wyciskało z nas ostatnie soki.
POGODA:
TRASA:
Krościenko nad Dunajcem (420 m n.p.m.)
Marszałek (828 m n.p.m.)
Jaworzyna (1050 m n.p.m.)
Średni Groń (1225 m n.p.m.)
Lubań (1225 m n.p.m.)
Runek (1005 m n.p.m.)
Kotelnica (946 m n.p.m.)
Stacja Turystyczna „Studzionki”
Bukowinka (937 m n.p.m.)
Przełęcz Knurowska (846 m n.p.m.)
Kiczora (1282 m n.p.m.)
Schronisko PTTK na Turbaczu (1283 m n.p.m.)
OPIS:
Czerwony szlak opuszcza Krościenko nad Dunajcem w pobliżu nowego kościoła parafialnego pw. Dobrego Pasterza z grobem Sługi Bożego ks. Franciszka Blachnickiego. Wspinamy się na pierwszą kulminację masywu Lubania należącego już do Gorców - Marszałka (828 m n.p.m.) prezentującego bardzo ładne widoki, ponad pokrywającymi go łąkami, polami i pastwiskami. Potem na trasie wędrówki mamy Jaworzynę (1050 m n.p.m.). Wkrótce szlak prowadzi już wyłącznie lasem. Przed samym szczytem Lubania mamy niedługi odcinek forsownego podejścia na jeden z wierzchołków Lubania - ten wyższy wznoszący się na wysokość 1225 m n.p.m., zwany Średnim Groniem. Od drugiego wierzchołka oddziela go wypłaszczone siodło z polaną, na której znajduje się sezonowa baza namiotowa. Wznosi się on na wysokość 1211 m n.p.m. i jest odsłonięty po południowej stronie, a dzięki temu zachwyca panoramę. Widoki z tego szczytu są bardzo ujmujące - pięknie zaczynają pokazywać się nam Tatry. Znajduje się tu też ołtarz polowy z krzyżem na kształt pastorału papieskiego. Jest też tablica pamiątkowa ze słowami Jana Pawła II: „Gorce bardzo kochałem, a na Lubaniu wiele razy byłem”.
Zejście z Lubania jest dość karkołomne. Po wejściu do lasu tylko przez chwilę mamy w miarę łagodnie, ale nieco dalej jest już bardzo stromo. Dalsza trasa wiodąca grzbietem górskim pasma Lubania jest już spokojna, a podejścia i zejścia przez lokalne kulminacje nie są nadto uciążliwe. Mamy na nim kilka punktów widokowych (głównie na początku, bo potem prawie cały czas idziemy przez las).
Na grzebiecie pasma przechodzimy przez Runek (1005 m n.p.m.), którego nazwa pochodzi od wołoskiego słowa „runc” oznaczającego polanę powstałą poprzez wypalenie lasu. Obecnie jednak na szczycie nie ma już śladu po polanie i jest on całkowicie porośnięty świerkowym lasem. Niedaleko od Runka mamy Runek Hubieński (997 m n.p.m.), Kotelnicę (946 m n.p.m.), aż w końcu wychodzimy na otwartą przestrzeń przysiółka Studzionki. Jest to jedna z najwyżej położonych osad górskich w polskich Beskidach, zamieszkała całorocznie. Znajduje się tu mały skansen i muzeum etnograficzne, do którego można wstąpić po wcześniejszym uzgodnieniu z gospodarzem. Jest też prywatna Stacja Turystyczna „Studzionki” i są też piękne widoki na Tatry.
Szlak dalej prowadzi prawie cały czas lasem, m.in. przez wzniesienia Bukowinki (937 m n.p.m.), Turkówki (835 m n.p.m.). Mamy tu kilka stromych zejść i podejść, ale bardzo krótkich. Z Turkówki schodzimy na Przełęcz Knurowską (846 m n.p.m.), oddzielająca Pasmo Lubania od rozrogu Turbacza. Przebiega przez nią asfaltowa droga powiatowa.
Zaraz za Przełęczą Knurowską mijamy prywatny pensjonat oferujący noclegi, za którym szlak sukcesywnie nabiera wysokości. Początkowo prowadzi lasem, ale wkrótce przecina malownicze polany, z których rozciągają się nieprawdopodobne piękne panoramy na Kotlinę Nowotarską, Jezioro Czorsztyńskie, Pieniny, znajdujące się dalej słowackie Góry Lewockie i oczywiście zamykające południowy horyzont, strzeliste Tatry. Jednocześnie wchodzimy na teren Gorczańskiego Parku Narodowego. Gdy przechodzimy przez zalesioną Kiczorę (1282 m n.p.m.), szlak zmienia kierunek na zachodni. Schodząc z tego szczytu przekraczamy zarastającą Polanę Gabrowską i zaraz potem wchodzimy na rozległe siodło z Halą Długą. Po drugiej stronie przełęczy wznosi się Turbacz, a nieco poniżej jego szczytu widać okazały budynek Schroniska PTTK na Turbaczu. Z Hali Długiej rozciąga się urzekająca panorama Tatr, sterczących ponad Kotliną Nowotarską. Na hali prowadzony jest kulturowy wypas owiec, a w pobliskiej bacówce można zakupić bundz, oscypek i żętycę.
Obok budynku schroniska znajduje się tablica pamiątkowa poświęcona Edwardowi Moskale oraz ołtarz polowy, przy którym odprawiane są nabożeństwa. Nieco za nim stoi drewniana chata - Muzeum Kultury i Turystyki Górskiej PTTK eksponujące dzieje turystyki w Gorcach, historię schroniska na Turbaczu, opis działalności ruchu oporu podczas II wojny światowej oraz postać Władysława Orkana.
|
Krościenko nad Dunajcem. |
|
We mgle na Lubań. |
|
Przed wierzchołkiem Średniego Gronia. |
|
Średni Groń (1225 m n.p.m.). |
|
Widok ze Średniego Gronia (1225 m n.p.m.). |
|
Widok ze Średniego Gronia (1225 m n.p.m.). |
|
Baza namiotowa na Lubaniu. |
|
Lubań (1225 m n.p.m.). |
|
Lubań (1225 m n.p.m.). |
|
Widoki z polany Jaworzyny Ochotnickie. |
|
Jaworzyny Ochotnickie. |
|
Widoki z Jaworzyn Ochotnickich. |
|
Polana Kudów. |
|
Widok z polany Kudów. |
|
Trzmiel. |
|
Na polanie Kudów. W dali widać Jezioro Czorsztyńskie i Pieniny. |
|
Jezioro Czorsztyńskie. |
|
Studzionki. |
|
Studzionki. |
|
Panorama z Bukowinki (937 m n.p.m.). |
|
Na stokach Bukowinki (937 m n.p.m.). |
|
Żmija zygzakowata (odmiana melanistyczna). |
|
Żmija zygzakowata (odmiana melanistyczna). |
|
Tatry Wysokie. |
|
Polana Zielenica. |
|
Polana Zielenica. |
|
Polana Zielenica. |
|
Hala Młyńska. |
|
Panorama ze stoków Kiczory. |
|
Tatry widziane z tarasu widokowego przed Schroniskiem PTTK na Turbaczu. |
|
Na tarasie widokowym pod Schroniskiem PTTK na Turbaczu (1283 m n.p.m.). |
Opis kolejnych dni na szlaku
Materiały uzupełniające
Baza na Lubaniu, z tego co pamiętam posiada nawet własne wodogrzmoty :) Powodzenia i przychylnej pogody podczas pokonywania kolejnych kilometrów GSB!
OdpowiedzUsuń