Zabójstwo następcy tronu Austro-Węgierskiego arcyksięcia Franciszka Ferdynanda Habsburga i jego małżonki dokonane 28 czerwca 1914 roku w Sarajewie przez serbskiego zamachowca wywołało ciąg wydarzeń, który doprowadził do wybuchu Wielkiej Wojny. Miesiąc po zamachu rząd austriacki mając informacje o tym, że rząd serbski był inspiratorem zamachu wypowiada wojnę Królestwu Serbii, co zapoczątkowuje kolejne działania ze strony innych państw wynikające ze złożonego systemu sojuszy międzynarodowych. Dzień później Rosja zarządza mobilizację militarną, a Niemcy domagają się odwołania tej mobilizacji i stawiają Rosji ultimatum, grożąc wypowiedzeniem Rosji wojny. W odpowiedzi na to także Francja ogłasza mobilizację. W związku z odrzuceniem ultimatum przez Rosję, Niemcy wypowiadają jej wojnę, a dwa dni później również Francji, na którą rozpoczynają inwazję przemieszczając wojska przez terytorium Belgii bez jej zgody, a więc naruszając jej neutralność. To z kolei zmusza Anglię do wypowiedzenia wojny Niemcom. Niemcy zaś wypowiadają wojnę Belgii. W niedługim czasie stronami konfliktu stają się inne państwa, położone nawet daleko od Europy jak np. Japonia mająca umowę sojuszniczą z Austro-Węgrami. Dawny świat nigdy wcześniej nie stanął w obliczu dramatycznych zmagań wojennych na tak szeroką skalę.
Mapa Europy w przeddzień wybuchu Wielkiej Wojny nie przypomina tej współczesnej. W środkowej części nie widać wielu państw, które pojawiły się po jej zakończeniu, a tylko kilka ogromnych mocarstw. Terytoria trzech mocarstw przysłaniają dawne polskie ziemie, znajdujące się od ponad 100 lat pod ich zaborem. Jednak mimo tak długiego czasu marzenia Polaków na odzyskanie niepodległości wciąż są żywe. Nadzieje na niepodległą Ojczyznę rozbudził wybuch konfliktu w Europie, szczególnie w Małopolsce, a przede wszystkim w Galicji Zachodniej, skąd Polacy wcieleni do armii austriackiej mogli wyruszać na bój nie tylko pod sztandarami austro-węgierskimi, ale również biało-czerwonymi przy dźwiękach Mazurka Dąbrowskiego. Nikt jednak wówczas nie przypuszczał, że czas wojny przeciągnie się na ponad cztery lata.
|
Legioniści Piłsudskiego. |
W dniu 3 sierpnia 1914 roku kiedy Austro-Węgry wypowiadają wojnę Rosji, w Krakowie Józef Piłsudski tworzy Pierwszą Kompanię Kadrową, która daje zalążek Legionom Polskim, pierwszej od czasów powstania styczniowego formacji wojskowej. Dzięki napływowi ochotników Legiony Polskie rosły w siłę. W początkowym okresie wojska austrowęgierskie w starciach z wojskami rosyjskimi notowały szereg niepowodzeń, w wyników których front walk przesunął się w okolice podkrakowskich wiosek. W ręce rosyjskie wpadła znaczna część Galicji. Ofensywa rosyjska została zatrzymana dopiero pod Krzywopłotami, gdzie na bagnach między Bydlinem a Załężem w dniach 16-19 listopada toczyła się bitwa, w której starli się polscy legioniści i oddziały carskiej armii. Pokonane w tej bitwie wojska rosyjskie musiały po raz pierwszy cofnąć się na wschód.
|
Fragment makiety przedstawiającej bitwę pod Krzywopłotami. |
|
Mapa bitwy pod Krzywopłotami wykonana przez jednego z uczniów szkoły w Bydlinie. |
|
Gawra. |
|
Wnętrze gawry. |
Jednym ze strategicznych punktów tamtej bitwy było wzgórze Świętego Krzyża ze starymi ruinami kościoła Świętego Krzyża. Na wzgórzu tym zachowały się jeszcze okopy z okresu bitwy pod Krzywopłotami. U podnóża zaś znajduje się cmentarz, na którym góruje krzyż z kamienia ciosowego, wysoki na 7 metrów, upamiętniający poległych w boju 44 legionistów Józefa Piłsudskiego. Na tablicy wyryta jest treść:
Ty Panie, który z wysokości
Patrzysz jak giną Ojczyzny obrońce,
Prosimy Ciebie, przez tę garstkę kości,
Zapal przynajmniej na śmierć naszą słońce,
Niechaj dzień wyjdzie z jasnej niebios bramy
Niechaj nas, Panie, widzą gdy konamy.
Na marmurowych płytach wyryte są nazwiska poległych. W innej kwaterze cmentarza spoczywają żołnierze austriaccy i rosyjscy.
|
Krzyż upamiętniający poległych w boju 44 legionistów Józefa Piłsudskiego. |
W tym roku wypada 100-lecie bitwy Legionów Józefa Piłsudskiego pod Krzywopłotami. Wokół krzyża na cmentarzu w Bydlinie zgromadzili się licznie Ci, dla których pamięć tych bohaterów nie jest obojętna. Również dla nas ten dzień stał się okazją uczczenia ofiar Wielkiej Wojny i odwiedzenia tego miejsca, znanej areny tamtego konfliktu.
W Bydlinie, gdzie uczestniczyliśmy w obchodach 100-lecia bitwy pod Krzywopłotami, doświadczyliśmy lekcji patriotyzmu i historii. Poznaliśmy ludzi, dla których patriotyzm jest czymś zwyczajnym i naturalnym, a nie wymuszonym gestem. Uzewnętrznia się on bez barier pokoleniowych w mieszkańcach tutejszych wiosek. Jest on równie silny wśród młodego pokolenia, co widać żywo w murach szkoły w Bydlinie, gdzie znajduje się biblioteka i izba pamięci z licznymi pamiątkami, kroniką oraz historycznymi zapiskami dotyczącymi tego terenu. Nosi ona imię Legionistów Józefa Piłsudskiego.
|
Przed szkołą z mieszkańcami Bydlina.
Przed nami (od lewej) stoją: Krzyś, Jagoda i Filip, którzy za chwilę będą witać Legionistów. |
|
Na czele szwadronu przybywa Józef Piłsudski. |
Przed szkołą w Bydlinie mieszkańcy witają Legionistów, przybyłych pod komendą Józefa Piłsudskiego. Szczególna rola przypadła Krzysiowi, Jagodzie i Filipowi, reprezentującym najmłodsze pokolenie wioski. Po powitaniu ruszamy za szwadronem legionowej kawalerii przy dźwiękach pieśni legionowej w kierunku bydlińskiego cmentarza. Tam nad mogiłą Legionistów odbywa się uroczystość celebrowana przez Biskupa Diecezji Sosnowieckiej, a po niej apel poległych zakończony salwą honorową Kompanii Honorowej Wojska Polskiego. Na koniec wracamy do szkoły, by wysłuchać spektaklu poetycko-muzycznego w wykonaniu jej uczniów oraz występu zespołu Ziemia Kluczewska.
|
Powitanie Legionistów. |
|
Za szwadronem legionowym. |
|
Cmentarz w Bydlinie. |
|
Cmentarz w Bydlinie. |
|
Salwa honorowa. |
|
Składanie wieńców pod krzyżem. |
Szkołę Podstawową im. Marszałka Józefa Piłsudskiego w Bydlinie otwarto w roku szkolnym 1938/39. Została ona wybudowana z inicjatywy Marszałka Piłsudskiego za pieniądze legionistów, którzy pragnęli pozostawić po sobie żywy pomnik - pamiątkę przekazującą młodym pokoleniom tradycje i patriotyzm.
|
Ekspozycja „Szkolne dzieje atramentem pisane”. |
|
Spektakl poetycko-muzyczny. |
Dzień ten był dużym przeżyciem dla nas. Czujemy też dużo satysfakcji, że choć w taki sposób, poprzez udział w uroczystościach mogliśmy złożyć hołd ku pamięci poległych Legionistów i tradycji walki o niepodległość ojczyzny. Pamięć czasu wojny i jej ofiar jest zawsze aktualna, bo ta odstrasza przed widmem kolejnej.
Bardzo ciekawy historyczny post! :D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
:-)
OdpowiedzUsuńWszystko piękne takie "patriotyczne" tylko wejdźcie na teren walk tam gdzie relikty okopów,miejsca w których ginęli legioniści....syf,kiła tony śmieci wszelakich. Taki szacunek dla tych co za nas oddali swe młode życie.Gmina ma to głęboko w anusie. Są fundusze unijne na środowisko i przy okazji rewitalizacje miejsc pamięci narodowej. Ci chłopcy zasługują na to by ich "Termopile" pamiętano i traktowano jak "ziemia święta" w,którą wsiąkła ich krew przelana za nas i ojczyznę. Należy ją traktować z szacunkiem tak jak to robią m.in.pod Verdun gdzie jest strefa pamięci narodowej i ochraniana w pasie kilkudziesięciu kilometrów. Żołnierzy obu walczących stron i ich pola śmierci są pomnikiem pamięci i nikt nie śmie zaśmiecać i niszczyć tego. W przeciwieństwie do naszego kraju...
OdpowiedzUsuńwitaj, w której części można spotkać takie okopy?
Usuń