Dziennik wypraw i przystań przed kolejną wędrówką.

MSP TW-03, etap 5: Śnieżnica

W górach niknie bezładny zgiełk miasta, panuje cisza bezmiernych przestrzeni,
która pozwala człowiekowi wyraźnie usłyszeć wewnętrzne echo głosu Boga.

JP II

TRASA:
Kasina Wielka (562 m n.p.m.) - stacja kolejki Śnieżnica (1006 m n.p.m.) stacja kolejki Ośrodek Rekolekcyjny na Śnieżnicy - Przełęcz Gruszowiec (660 m n.p.m.)

OPIS:
Wątła zima w Beskidach. Mokro. Odwilż? Dziwna ta aura jak na styczeń... aura dla koneserów górskiej wędrówki. Modyfikujemy nieco plan wycieczki. Ognisko będzie wcześniej na stokach Śnieżnicy. Mamy tam zamówione miejsce pod dużą wiatą, drewno i ciepłą herbatę. Ruszamy zatem.

Wymarsz o godzinie 10.40 przy stacyjce kolejowej w Kasinie Wielkiej. Została oddana do użytku w 1884 roku jako stacja austriackiej państwowej Galicyjskiej Kolei Transwersalnej, łączącej Czadcę (słow. Čadca) i Husiatyn (ukr. Гусятин). Kolej ta była strategiczną alternatywą dla linii kolejowej Kraków - Przemyśl, bowiem cesarz Austro-Węgier Franciszek Józef I już wówczas spodziewał się wojny z Rosją, która przeszła do historii jako I wojna światowa. Gdy przeminęły czasy dwóch światowych wojen w zacisznym krajobrazie Beskidu Wyspowego zaczęły kursować pociągi osobowe łączące Chabówkę, Limanową i Nowy Sącz. Przy wypadach w góry korzystał z tutejszej zabytkowej stacyjki ksiądz Karol Wojtyła ze swymi studentami.

W obecnych czasach na stacyjce w Kasinie Wielkiej pojawiają się już tylko wyłącznie pociągi z parowozem ze skansenu w Chabówce. Regularny ruch pasażerski zamarł na niej. Zabytkowy XIX-wieczny budynek stacyjny wciąż tam stoi w niezmienionej bryle i wystroju. Od 2015 roku po pracach adaptacyjnych uruchomiono w nim pokoje gościnne i apartamenty do wynajęcia. Budynek stacyjny w Kasinie Wielkiej wpisał się w dzieje kolei, jak również w tutejszy krajobraz, a nawet w dzieje filmu polskiego i światowego, jako element scenografii. W 2005 roku miał okazję znów związać się z żywotem Karola Wojtyły, gdy kręcono tu scenę do filmu „Karol - człowiek, który został papieżem”.

Stacja kolejowa w Kasinie Wielkiej.

Ze stacji kolejowej w Kasinie Wielkiej przechodzimy na południowo-zachodnie stoki Śnieżnicy. Dróżkami leśnymi wspinamy się na szczyt Śnieżnicy. Niedawno był tu znakowany szlak, ale został zlikwidowany. W jego miejsce ma być wyznakowana inna droga. Nam taki znakowany szlak nie jest potrzebny, bo górę znamy dość dobrze. Podążamy w górę równolegle do nartostrady „Śnieżnica SKI”. Ruch narciarski jest na niej średni, bo warunki śniegowe nie są wymarzone przez narciarzy. W połowie podejścia na zalesionych stokach Śnieżnicy pojawia się trochę śniegu. Wyżej przybywa go, ale jego warstwa nie jest oszałamiająca. Las zasłania się mgiełką. Temperatura jakby dodatnia. Wiatru nie ma, choć zapowiadali go. Jest fajnie.

Na stoku Śnieżnicy.

Podrzeń żebrowiec (Blechnum spicant).

Wyżej utrzymuje się śnieg.

O godzinie 12.05 osiągamy najwyższy wierzchołek Śnieżnicy (Śnieżnica ma w sumie 3 wierzchołki, stąd też miejscowi używają również wobec niej nazwy Widłak, albo Widlata Góra). Po przerwie na szczycie schodzimy z powrotem w kierunku górnej stacji wyciągu narciarskiego, a stamtąd do miejsca biesiady przy ognisku. Na długą przerwę zatrzymujemy się w Młodzieżowym Ośrodku Rekolekcyjnym na Śnieżnicy. 

Śnieżnica (1006 m, n.p.m.).

Wychodnia pod szczytem Śnieżnicy.

Śnieżnica (Na Budaszowie).

Droga szlakowa.

Kasina SKI (górna stacja).

Biesiada.
Biesiadnicy.

Zrobiło się pusto... ogień dogasa.

Obiekt ten założony został przez ks. Józefa Winkowskiego, katechetę gimnazjalnego z Zakopanego, który wędrował tędy w 1927 roku. Był to człowiek zafascynowany Beskidem Wyspowym i tak pisał o polance, którą zachwycił się podczas swojej wędrówki: „...Ta urocza, jak z rajskiego gdzieś świata. Oto miejsce wybrane i projektowane na kolonię. Młody bukowy las zieleni się po południowym stoku, a przetykają go poważne, głębokie w tonie świerki.” Ośrodek został zbudowany w 1928 roku, a pierwsze grupy młodzieży przyjechały do niego w 1930 roku. Oficjalne oddanie do użytku tego obiektu i poświęcenie przez kardynała Adama Sapiehę nastąpiło w 1936 roku. Kardynał był zresztą tutaj dwukrotnie wchodząc również na szczyt Śnieżnicy (w 1930 i 1936 r.), który wówczas wolny od lasu zachwycał pięknymi widokami. Adam Sapieha wchodził na niego w stroju kardynalskim, w towarzystwie góralskiej kapeli. Ośrodek na Śnieżnicy działał do 1939 roku. Po wojnie został przejęty przez państwo i zamieniony na schronisko górskie. Było ono intensywnie eksploatowane, ale bez przeprowadzania koniecznych remontów, co doprowadziło obiekt do znacznego zniszczenia. Po 1989 roku schronisko to zostało wykupione przez duszpasterzy młodzieżowych. Obecnie obiekt w całości należy do Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży, gdzie regularnie odbywają się rekolekcje, dni skupienia, obozy letnie i zimowe.


Dom pod kaplicą.

Kaplica pod wezwaniem Matki Boskiej Śnieżnej.

W miejscu wcześniejszej, niedużej kaplicy, w roku 1999 zaczęto budowę kaplicy pod wezwaniem Matki Boskiej Śnieżnej, która stała się patronką Młodzieżowego Ośrodka Rekolekcyjnego na Śnieżnicy. W ołtarzu głównym tej stylowej świątyni znajduje się cenny dar Jana Pawła II - obraz Matki Bożej Śnieżnej - patronki Śnieżnicy i regionu, będący kopią obrazu w Bazylice Santa Maria Maggiore w Rzymie. Według legendy odnoszącej się do tej bazyliki jednemu z rzymskich patrycjuszy ukazała się Matka Boska z poleceniem wybudowania kościoła w miejscu, w którym zobaczy śnieg. Stąd też uznano, że i na Śnieżnicy będzie to również odpowiednie miejsce dla tego obrazu.

O godzinie 14.05 opuszczamy teren ośrodka rekolekcyjnego. Schodzimy na Przełęcz Gruszowiec, gdzie kończy się pierwszy etap dzisiejszej wędrówki i jednocześnie zaczyna kolejny.

Kapliczka z Frasobliwym.

Bar na Przełęczy Gruszowiec.


Kolekcjonerska Karta Etapu




Udostępnij:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz


Życie jest zbyt krótkie, aby je przegapić.

Liczba wyświetleń

Popularne posty (ostatnie 30 dni)

Etykiety

Archiwum bloga

Z nimi w górach bezpieczniej

Zapamiętaj !
NUMER RATUNKOWY
W GÓRACH
601 100 300

Mapę miej zawsze ze sobą

Stali bywalcy

Odbiorcy


Wyrusz z nami na

Główny Szlak Beskidu Wyspowego


ETAP DATA, ODCINEK
1
19.11.2016
[RELACJA]
Szczawa - Jasień - Ostra - Ogorzała - Mszana Dolna
2
7.01.2017
[RELACJA]
Mszana Dolna - Potaczkowa - Rabka-Zdrój
3
18.02.2017
[RELACJA]
Rabka-Zdrój - Luboń Wielki - Przełęcz Glisne
4
18.03.2017
[RELACJA]
Przełęcz Glisne - Szczebel - Kasinka Mała
5
27.05.2017
[RELACJA]
Kasinka Mała - Lubogoszcz - Mszana Dolna
6
4.11.2017
[RELACJA]
Mszana Dolna - Ćwilin - Jurków
7
9.12.2017
[RELACJA]
Jurków - Mogielica - Przełęcz Rydza-Śmigłego
8
20.01.2018
[RELACJA]
Przełęcz Rydza-Śmigłego - Łopień - Dobra
9
10.02.2018
[RELACJA]
Dobra - Śnieżnica - Kasina Wielka - Skrzydlna
10
17.03.2018
[RELACJA]
Skrzydlna - Ciecień - Szczyrzyc
11
10.11.2018
[RELACJA]
Szczyrzyc - Kostrza - Tymbark
12
24.03.2019
[RELACJA]
Tymbark - Kamionna - Żegocina
13
14.07.2019
[RELACJA]
Żegocina - Łopusze - Laskowa
14
22.09.2019
[RELACJA]
Laskowa - Sałasz - Męcina
15
17.11.2019
[RELACJA]
Męcina - Jaworz - Limanowa
16
26.09.2020
[RELACJA]
Limanowa - Łyżka - Pępówka - Łukowica
17
5.12.2020
[RELACJA]
Łukowica - Ostra - Ostra Skrzyż.
18
6.03.2021
[RELACJA]
Ostra Skrzyż. - Modyń - Szczawa

Smaki Karpat

Wołoskimi śladami

Główny Szlak Beskidzki

21-23.10.2016 - wyprawa 1
Zaczynamy gdzie Biesy i Czady,
czyli w legendarnych Bieszczadach

BAZA: Ustrzyki Górne ODCINEK: Wołosate - Brzegi Górne
Relacje:
13-15.01.2017 - Bieszczadzki suplement do GSB
Biała Triada z Biesami i Czadami
BAZA: Ustrzyki Górne
Relacje:
29.04.-2.05.2017 - wyprawa 2
Wielka Majówka w Bieszczadach
BAZA: Rzepedź ODCINEK: Brzegi Górne - Komańcza
Relacje:
16-18.06.2017 - wyprawa 3
Najdziksze ostępy Beskidu Niskiego
BAZA: Rzepedź ODCINEK: Komańcza - Iwonicz-Zdrój
Relacje:
20-22.10.2017 - wyprawa 4
Złota jesień w Beskidzie Niskim
BAZA: Iwonicz ODCINEK: Iwonicz-Zdrój - Kąty
Relacje:
1-5.05.2018 - wyprawa 5
Magurskie opowieści
i pieśń o Łemkowyni

BAZA: Zdynia ODCINEK: Kąty - Mochnaczka Niżna
Relacje:
20-22.07.2018 - wyprawa 6
Ziemia Sądecka
BAZA: Krynica-Zdrój ODCINEK: Mochnaczka Niżna - Krościenko nad Dunajcem
Relacje:
7-9.09.2018 - wyprawa 7
Naprzeciw Tatr
BAZA: Studzionki, Turbacz ODCINEK: Krościenko nad Dunajcem - Rabka-Zdrój
Relacje:
18-20.01.2019 - wyprawa 8
Zimowe drogi do Babiogórskiego Królestwa
BAZA: Jordanów ODCINEK: Rabka-Zdrój - Krowiarki
Relacje:
17-19.05.2019 - wyprawa 9
Wyprawa po wschody i zachody słońca
przez najwyższe partie Beskidów

BAZA: Markowe Szczawiny, Hala Miziowa ODCINEK: Krowiarki - Węgierska Górka
Relacje:
22-24.11.2019 - wyprawa 10
Na śląskiej ziemi kończy się nasza przygoda
BAZA: Równica ODCINEK: Węgierska Górka - Ustroń
Relacje:

GŁÓWNY SZLAK WSCHODNIOBESKIDZKI

termin 1. wyprawy: 6-15 wrzesień 2019
odcinek: Bieszczady Wschodnie czyli...
od Przełęczy Użockiej do Przełęczy Wyszkowskiej


termin 2. wyprawy: wrzesień 2023
odcinek: Gorgany czyli...
od Przełęczy Wyszkowskiej do Przełęczy Tatarskiej


termin 3. wyprawy: wrzesień 2024
odcinek: Czarnohora czyli...
od Przełęczy Tatarskiej do Gór Czywczyńskich

Koszulka Beskidzka

Niepowtarzalna, z nadrukowanym Twoim imieniem na sercu - koszulka „Wyprawa na Główny Szlak Beskidzki”.
Wykonana z poliestrowej tkaniny o wysokim stopniu oddychalności. Nie chłonie wody, ale odprowadza ją na zewnątrz dając wysokie odczucie suchości. Nawet gdy pocisz się ubranie nie klei się do ciała. Wilgoć łatwo odparowuje z niej zachowując jednocześnie komfort cieplny.

Fascynujący świat krasu

25-27 lipca 2014 roku
Trzy dni w Raju... Słowackim Raju
Góry piękne są!
...można je przemierzać w wielkiej ciszy i samotności,
ale jakże piękniejsze stają się, gdy robimy to w tak wspaniałym towarzystwie – dziękujemy Wam
za trzy niezwykłe dni w Słowackim Raju,
pełne serdeczności, ciekawych pogawędek na szlaku
i za tyleż uśmiechu.
24-26 lipca 2015 roku
Powrót do Słowackiego Raju
Powróciliśmy tam, gdzie byliśmy roku zeszłego,
gdzie natura stworzyła coś niebywałego;
gdzie płaskowyże pocięły rokliny,
gdzie Spisza i Gemeru łączą się krainy;
by znów wędrować wąwozami dzikich potoków,
by poczuć na twarzy roszące krople wodospadów!
To czego jeszcze nie widzieliśmy – zobaczyliśmy,
gdy znów w otchłań Słowackiego Raju wkroczyliśmy!


19-21 sierpnia 2016 roku
Słowacki Raj 3
Tam gdzie dotąd nie byliśmy!
Przed nami kolejne trzy dni w raju… Słowackim Raju
W nieznane nam dotąd kaniony ruszymy do boju
Od wschodu i zachodu podążymy do źródeł potoków
rzeźbiących w wapieniach fantazję od wieków.
Na koniec pożegnalny wąwóz zostanie na południu,
Ostatnia droga do przebycia w ostatnim dniu.

           I na całe to krasowe eldorado
spojrzymy ze szczytu Havraniej Skały,
           A może też wtedy zobaczymy
to czego dotąd nasze oczy widziały:
           inne słowackie krasy,
próbujące klasą dorównać pięknu tejże krainy?
           Niech one na razie cierpliwie
czekają na nasze odwiedziny.

7-9 lipca 2017 roku
Słowacki Raj 4
bo przecież trzy razy to za mało!
Ostatniego lata miała to być wyprawa ostatnia,
lecz Raj to kraina pociągająca i w atrakcje dostatnia;
Piękna i unikatowa, w krasowe formy bogata,
a na dodatek zeszłego roku pojawiła się w niej ferrata -
przez dziki Kysel co po czterdziestu latach został otwarty
i nigdy dotąd przez nas jeszcze nie przebyty.
Wspomnień czar ożywi też bez większego trudu
fascynujący i zawsze urzekający kanion Hornadu.
Zaglądnąć też warto do miasta mistrza Pawła, uroczej Lewoczy,
gdzie w starej świątyni świętego Jakuba każdy zobaczy
najwyższy na świecie ołtarz, wyjątkowy, misternie rzeźbiony,
bo majster Paweł jak Wit Stwosz był bardzo uzdolniony.
Na koniec zaś tej wyprawy - wejdziemy na górę Velka Knola
Drogą niedługą, lecz widokową, co z góry zobaczyć Raj pozwala.
Słowacki Raj od ponad stu lat urodą zniewala człowieka
od czasu odkrycia jej przez taternika Martina Rótha urzeka.
Grupa od tygodni w komplecie jest już zwarta i gotowa,
Kaniony, dzikie potoki czekają - kolejna rajska wyprawa.


Cudowna wyprawa z cudownymi ludźmi!
Dziękujemy cudownym ludziom,
z którymi pokonywaliśmy dzikie i ekscytujące szlaki
Słowackiego Raju.
Byliście wspaniałymi kompanami.

Miało być naprawdę po raz ostatni...
Lecz mówicie: jakże to w czas letni
nie jechać znów do Słowackiego Raju -
pozwolić na zlekceważenie obyczaju.
Nawet gdy niemal wszystko już zwiedzone
te dzikie kaniony wciąż są dla nas atrakcyjne.
Powiadacie też, że trzy dni w raju to za krótko!
skoro tak, to czy na cztery nie będzie zbyt malutko?
No cóż, podoba nam się ten kras,
a więc znów do niego ruszać czas.
A co wrzucimy do programu wyjazdu kolejnego?
Może z każdego roku coś jednego?
Niech piąty epizod w swej rozciągłości
stanie się powrotem do przeszłości,
ruszajmy na stare ścieżki, niech emocje na nowo ożyją
gdy znów pojawimy się w Raju z kolejną misją!

15-18 sierpnia 2018 roku
Słowacki Raj 5
Retrospekcja
Suchá Belá - Veľký Sokol -
- Sokolia dolina - Kyseľ (via ferrata)

Koszulka wodniacka

Tatrzańska rodzinka

Wspomnienie


519 km i 18 dni nieustannej wędrówki
przez najwyższe i najpiękniejsze partie polskich Beskidów
– od kropki do kropki –
najdłuższym górskim szlakiem turystycznym w Polsce


Dorota i Marek Szala
Główny Szlak Beskidzki
- od kropki do kropki -

WYRÓŻNIENIE
prezentacji tego pasjonującego przedsięwzięcia na



za dostrzeżenie piękna wokół nas.

Dziękujemy i cieszymy się bardzo,
że nasza wędrówka Głównym Szlakiem Beskidzkim
nie skończyła się na czerwonej kropce w Ustroniu,
ale tak naprawdę doprowadziła nas aż na
Navigator Festival 2013.

Napisz do nas