Dziennik wypraw i przystań przed kolejną wędrówką.

I Zjazd Karpacki: Święto Bacowskie

Wczoraj w Ludźmierzu zapłonęła watra, która zgromadziła góralskie rzesze ze wszech stron. I Zjazd Karpacki trwa, ale już zapisał się dużymi zgłoskami w historii Karpat. Dzisiaj do Ludźmierza przybyło więcej gości, od Bieszczad przez Beskid Niski, Sądecczyznę, Pieniny, Spisz, Gorce, Podhale aż po Beskid Śląski, z polskich Pogórzy, a także z Czech, Słowacji, a nawet Rumunii. Są gazdowie, bacowie i juhasi, i mnóstwo innych przybyszów rozumiejących istotę pasterstwa w góralskiej kulturze i tradycji oraz jego znaczenia dla przyrody gór. Pojawili się też goście specjalni: prezydentowa Anna Komorowska w towarzystwie wojewody małopolskiego Jerzego Millera i marszałka województwa małopolskiego Marka Sowy.

Przed wyjściem na górskie hale bacowie i juhasi zebrali się wpierw tutaj w Ludźmierzu, na tradycyjnym Święcie Bacowskim inaugurującym wiosenny redyk. Tego roku ma ono szczególny wydźwięk, gdyż odbywa się ramach I Zjazdu Karpackiego. Pod Dom Podhalański im. Kazimierza Przerwy-Tetmajera i Władysława Orkana w Ludźmierzu zeszły się poczty sztandarowe oddziałów Związku Podhalan, jak też delegacje innych narodów zamieszkujących Karpaty. Są nawet przybysze reprezentujący dawne ludy zamieszkujące tereny naddunajskie i Bałkany - Trakowie, do których sięga rodowód etnosu wołoskiego, tak silnie odciśniętego na całej szerokości Karpat.

Pogórzanie.
Pod Dom Podhalański w Ludźmierzu przybywają górale (tutaj Pogórzanie).

Formują się poczty sztandarowe.
Formują się poczty sztandarowe.

Pogórzanie.
Pogórzanie.

Górale ze Słowacji i Czech.
Górale ze Słowacji i Czech.

Z pasterzami karpackich narodów.
Z pasterzami karpackich narodów.

Ludźmierz to najstarsza wieś na Podhalu, którego historia sięga początku XIII wieku i związana jest z powstaniem klasztoru cystersów, sprowadzonych w celu kolonizacji Podhala. Wieś położona jest przy starym szlaku handlowym, prowadzącym z Krakowa przez Nowy Targ na Węgry. Pierwsze jej zagrody leżały wśród trzęsawisk nad Czarnym Dunajcem, pomiędzy ujściem potoków Lepietnicy i Rogoźnika. Dzisiaj po pogłębieniu koryt potoków teren osuszono, a po mokradłach pozostały jedynie torfowiska wysokie w zachodniej części Ludźmierza.

O godzinie 10.30 wszyscy zebrani pod Domem Podhalańskim wyruszają w stronę Bazyliki Mniejszej w Ludźmierzu. Na czele barwnego korowodu pędzony jest mały kierdel owiec. Za nim 21. Brygada Strzelców Podhalańskich, poczty sztandarowe i dostojnicy, górale i inni goście.

Wymarsz pocztów sztandarowych.
Wymarsz pocztów sztandarowych.

Na moście nad Czarnym Dunajcem. Przed nami ludźmierskie sanktuarium.
Na moście nad Czarnym Dunajcem. Przed nami ludźmierskie sanktuarium.

Anna Komorowska w towarzystwie górali i przedstawicieli władz samorządowych.
Anna Komorowska w towarzystwie górali i przedstawicieli władz samorządowych.

W drodze do Bazyliki Mniejszej w Ludźmierzu.

Most nad Czarnym Dunajcem.

21. Brygada Strzelców Podhalańskich.
21. Brygada Strzelców Podhalańskich.

Kierdel zostaje zatrzymany po drugiej stronie Czarnego Dunajca przy studzience, przy której od wieków wierny lud zatrzymuje się, by przez znak zaczerpniętej wody dotknąć przedziwnych dzieł bożych, bo jak głosi napis na studni: ci co korzystali z niej z wiarą doznali przez przyczynę Maryi wielu łask, a nawet cudów. W tejże studzience bije źródełko, z którego od kilkuset lat korzystają z wielką czcią pielgrzymi.


Źródełko to związane jest ze średniowieczną legendą mówiącą o pewnym węgierskim kupcu, który podążając na jarmark do Nowego Targu zbłądził i ugrzązł nocą na bagnach ludźmierskich. Sytuacja w jakiej się znalazł groziła śmiercią, nie mógł znaleźć bezpiecznej drogi by wydostać się z grzęzawiska. Zaczął wówczas modlić się o pomoc z nieba, aż dostrzegł na złocistym obłoku postać uśmiechniętej Pani, która jakąś siłą zachęcała go do podjęcia jeszcze jednej próby by wydostać się z opresji. Wtedy też niespodziewanie konie odzyskały siły i wyciągnęły kupiecki wóz na suchą drogę. Kupiec podążył dalej za postacią na obłoku i dotarł pod ludźmierski kościół. Zatrzymał się w miejscu, gdzie dzisiaj stoi studzienka ze źródełkiem. Ukląkł i zaczął dziękować Matce Najświętszej za ocalenie, ślubując jej, że jako wotum dziękczynne wykona i przyniesie do kościoła figurę przedstawiającą tą samą Panią, którą widział na obłoku. Tak też uczynił, a tam gdzie klęczał zaczęło bić źródełko.

Figura otoczona jest do dziś kultem Matki Boskiej Ludźmierskiej. Jej wiek szacuje się na 600 lat. Zdobi ołtarz główny sanktuarium w Ludźmierzu. W 1963 roku podczas największych maryjnych uroczystości obchodzonych 15 sierpnia figura otrzymała korony papieskie. Koronacji dokonali prymas Polski, Stefan Wyszyński i biskup Karol Wojtyła.

Kierdel.
Kierdel.
Kierdel.

Tradycyjnie pasterzy wspomaga pies pasterski.
Tradycyjnie pasterzy wspomaga pies pasterski.

Stado zatrzymuje się przed bramą ludźmierskiego sanktuarium.
Stado zatrzymuje się przed bramą ludźmierskiego sanktuarium.

Kierdel zatrzymuje się przy studzience.
Kierdel zatrzymuje się przy studzience.

Poświęcenie wody zaczerpniętej w studzience.
Poświęcenie wody zaczerpniętej w studzience.

Przed wejściem na teren Bazyliki.
Przed wejściem na teren Bazyliki.

Wejście na teren Bazyliki.
Wejście na teren Bazyliki.

Stado zostaje zamknięte w koszarze.
Stado zostaje zamknięte w koszarze.

Stado w koszarze.
Stado w koszarze.

Radość dzieci.
Radość dzieci.






Józef Michałek - znany baca z Istebnej.
Matka Boska Ludźmierska słynąca z niezliczonych łask przyciąga tłumy pielgrzymów. Zwana jest też Królową Podhala, albo Gaździną Podhala, bo przywiązanie górali do niej jest ogromne, o którym mówią m.in. utwory Kasprowicza i Tetmajera. Dzisiejszego dnia figura Matki Boskiej Ludźmierskiej wyniesiona zostaje przez górali na ołtarz polowy. Tam rozlokowuje się korowód. Kierdel został już zapędzony do tymczasowej koszary. Hodowcy owiec, juhasi, bacowie i goście biorą udział we mszy św. inaugurującej początek wypasu na halach. Odprawiana jest ona rokrocznie zwykle w pierwszą niedzielę po Św. Wojciechu. Pasterze przynieśli w darze do ołtarza jagniątko oraz oscypek, bundz i bryndzę. Bacowie i juhasi zabrali ze sobą święconą wodę, kredę oraz sajty, czyli szczapy drewna z ogniska wielkanocnego, którymi rozpalą pierwsze watry na halach.

Rozpoczyna się nabożeństwo.
Rozpoczyna się msza św.

Ołtarz polowy.
Ołtarz polowy.

Figura Matki Boskiej Ludźmierskiej.
Figura Matki Boskiej Ludźmierskiej.

Uroczystej mszy przewodniczył ks. infułat Stanisław Olszówka z Zakopanego.
Uroczystej mszy przewodniczył ks. infułat Stanisław Olszówka z Zakopanego.

Jagniątko w darze od górali...

...i oscypki.

Górale na ołtarzu z darami.

Z jagniątkiem.
Z jagniątkiem.

Międzynarodowa grupa górali przy ołtarzu.
Międzynarodowa grupa górali przy ołtarzu.

Poczty sztandarowe na placu przed ołtarzem polowym.
Szereg pocztów sztandarowych.

Poczty sztandarowe na placu przed ołtarzem polowym.
Poczty sztandarowe na placu przed ołtarzem polowym.

Poczet górali gorczańskich.
Poczet górali gorczańskich.

Wielkanocne święcone.

Wielkanocne święcone.


Po zakończonej mszy św. goście i poczty sztandarowe udają się do Maryjnego Ogrodu Różańcowego, otoczonego rzeźbami stacji wykonanymi z białego marmuru. W centrum ogrodu stoi pomnik z brązu przedstawiający klęczącego na modlitwie Ojca Świętego Jana Pawła II, któremu goście i górale składają kwiaty i hołd.

Przejście pocztów sztandarowych do Maryjnego Ogrodu Różańcowego.
Przejście pocztów sztandarowych do Maryjnego Ogrodu Różańcowego.

Kwiaty złożyła Anna Komorowska.
Kwiaty złożyła Anna Komorowska.

Przed pomnikiem Ojca Świętego Jana Pawła II.
Kolejne poczty przed pomnikiem Ojca Świętego Jana Pawła II.

Ogrody Maryjne.

Poczet ze Śląska.

Poczet z Gorców.

Za chwilkę nastąpi rozwiązanie pocztów sztandarowych.

Redyk wiosenny 2015 został rozpoczęty. Czas wyruszyć na hale. Redyku Czas. Powrót owiec na halę jest istotą tradycyjnej gospodarki Karpat, które ma ogromne znaczenie dla przyrody. Oby tegoroczny sezon wypasowy był dobry, oby Wam pasterzom sprzyjała pogoda - tego właśnie życzymy wszystkim góralom wysoce ceniąc sobie rolę pasterstwa dla Karpat, mając też świadomość jego znaczenia dla całej karpackiej góralszczyzny. Życzymy Wam „takiej wiosny zatopionej w lecie” i „gór zielonych schodzących ku rzekom”, jak w Arkadii opisywanej przez Miłosza, w „Piosence pasterskiej” o krainie mlekiem i miodem płynącej.

Dorota i Marek




Ludźmierz. Nieoczekiwane spotkanie z PTT w Chrzanowie.
Nieoczekiwane spotkanie o poranku w Ludźmierzu - turyści PTT w Chrzanowie.


Udostępnij:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz


Życie jest zbyt krótkie, aby je przegapić.

Liczba wyświetleń

Popularne posty (ostatnie 30 dni)

Etykiety

Archiwum bloga

Z nimi w górach bezpieczniej

Zapamiętaj !
NUMER RATUNKOWY
W GÓRACH
601 100 300

Mapę miej zawsze ze sobą

Stali bywalcy

Odbiorcy


Wyrusz z nami na

Główny Szlak Beskidu Wyspowego


ETAP DATA, ODCINEK
1
19.11.2016
[RELACJA]
Szczawa - Jasień - Ostra - Ogorzała - Mszana Dolna
2
7.01.2017
[RELACJA]
Mszana Dolna - Potaczkowa - Rabka-Zdrój
3
18.02.2017
[RELACJA]
Rabka-Zdrój - Luboń Wielki - Przełęcz Glisne
4
18.03.2017
[RELACJA]
Przełęcz Glisne - Szczebel - Kasinka Mała
5
27.05.2017
[RELACJA]
Kasinka Mała - Lubogoszcz - Mszana Dolna
6
4.11.2017
[RELACJA]
Mszana Dolna - Ćwilin - Jurków
7
9.12.2017
[RELACJA]
Jurków - Mogielica - Przełęcz Rydza-Śmigłego
8
20.01.2018
[RELACJA]
Przełęcz Rydza-Śmigłego - Łopień - Dobra
9
10.02.2018
[RELACJA]
Dobra - Śnieżnica - Kasina Wielka - Skrzydlna
10
17.03.2018
[RELACJA]
Skrzydlna - Ciecień - Szczyrzyc
11
10.11.2018
[RELACJA]
Szczyrzyc - Kostrza - Tymbark
12
24.03.2019
[RELACJA]
Tymbark - Kamionna - Żegocina
13
14.07.2019
[RELACJA]
Żegocina - Łopusze - Laskowa
14
22.09.2019
[RELACJA]
Laskowa - Sałasz - Męcina
15
17.11.2019
[RELACJA]
Męcina - Jaworz - Limanowa
16
26.09.2020
[RELACJA]
Limanowa - Łyżka - Pępówka - Łukowica
17
5.12.2020
[RELACJA]
Łukowica - Ostra - Ostra Skrzyż.
18
6.03.2021
[RELACJA]
Ostra Skrzyż. - Modyń - Szczawa

Smaki Karpat

Wołoskimi śladami

Główny Szlak Beskidzki

21-23.10.2016 - wyprawa 1
Zaczynamy gdzie Biesy i Czady,
czyli w legendarnych Bieszczadach

BAZA: Ustrzyki Górne ODCINEK: Wołosate - Brzegi Górne
Relacje:
13-15.01.2017 - Bieszczadzki suplement do GSB
Biała Triada z Biesami i Czadami
BAZA: Ustrzyki Górne
Relacje:
29.04.-2.05.2017 - wyprawa 2
Wielka Majówka w Bieszczadach
BAZA: Rzepedź ODCINEK: Brzegi Górne - Komańcza
Relacje:
16-18.06.2017 - wyprawa 3
Najdziksze ostępy Beskidu Niskiego
BAZA: Rzepedź ODCINEK: Komańcza - Iwonicz-Zdrój
Relacje:
20-22.10.2017 - wyprawa 4
Złota jesień w Beskidzie Niskim
BAZA: Iwonicz ODCINEK: Iwonicz-Zdrój - Kąty
Relacje:
1-5.05.2018 - wyprawa 5
Magurskie opowieści
i pieśń o Łemkowyni

BAZA: Zdynia ODCINEK: Kąty - Mochnaczka Niżna
Relacje:
20-22.07.2018 - wyprawa 6
Ziemia Sądecka
BAZA: Krynica-Zdrój ODCINEK: Mochnaczka Niżna - Krościenko nad Dunajcem
Relacje:
7-9.09.2018 - wyprawa 7
Naprzeciw Tatr
BAZA: Studzionki, Turbacz ODCINEK: Krościenko nad Dunajcem - Rabka-Zdrój
Relacje:
18-20.01.2019 - wyprawa 8
Zimowe drogi do Babiogórskiego Królestwa
BAZA: Jordanów ODCINEK: Rabka-Zdrój - Krowiarki
Relacje:
17-19.05.2019 - wyprawa 9
Wyprawa po wschody i zachody słońca
przez najwyższe partie Beskidów

BAZA: Markowe Szczawiny, Hala Miziowa ODCINEK: Krowiarki - Węgierska Górka
Relacje:
22-24.11.2019 - wyprawa 10
Na śląskiej ziemi kończy się nasza przygoda
BAZA: Równica ODCINEK: Węgierska Górka - Ustroń
Relacje:

GŁÓWNY SZLAK WSCHODNIOBESKIDZKI

termin 1. wyprawy: 6-15 wrzesień 2019
odcinek: Bieszczady Wschodnie czyli...
od Przełęczy Użockiej do Przełęczy Wyszkowskiej


termin 2. wyprawy: wrzesień 2023
odcinek: Gorgany czyli...
od Przełęczy Wyszkowskiej do Przełęczy Tatarskiej


termin 3. wyprawy: wrzesień 2024
odcinek: Czarnohora czyli...
od Przełęczy Tatarskiej do Gór Czywczyńskich

Koszulka Beskidzka

Niepowtarzalna, z nadrukowanym Twoim imieniem na sercu - koszulka „Wyprawa na Główny Szlak Beskidzki”.
Wykonana z poliestrowej tkaniny o wysokim stopniu oddychalności. Nie chłonie wody, ale odprowadza ją na zewnątrz dając wysokie odczucie suchości. Nawet gdy pocisz się ubranie nie klei się do ciała. Wilgoć łatwo odparowuje z niej zachowując jednocześnie komfort cieplny.

Fascynujący świat krasu

25-27 lipca 2014 roku
Trzy dni w Raju... Słowackim Raju
Góry piękne są!
...można je przemierzać w wielkiej ciszy i samotności,
ale jakże piękniejsze stają się, gdy robimy to w tak wspaniałym towarzystwie – dziękujemy Wam
za trzy niezwykłe dni w Słowackim Raju,
pełne serdeczności, ciekawych pogawędek na szlaku
i za tyleż uśmiechu.
24-26 lipca 2015 roku
Powrót do Słowackiego Raju
Powróciliśmy tam, gdzie byliśmy roku zeszłego,
gdzie natura stworzyła coś niebywałego;
gdzie płaskowyże pocięły rokliny,
gdzie Spisza i Gemeru łączą się krainy;
by znów wędrować wąwozami dzikich potoków,
by poczuć na twarzy roszące krople wodospadów!
To czego jeszcze nie widzieliśmy – zobaczyliśmy,
gdy znów w otchłań Słowackiego Raju wkroczyliśmy!


19-21 sierpnia 2016 roku
Słowacki Raj 3
Tam gdzie dotąd nie byliśmy!
Przed nami kolejne trzy dni w raju… Słowackim Raju
W nieznane nam dotąd kaniony ruszymy do boju
Od wschodu i zachodu podążymy do źródeł potoków
rzeźbiących w wapieniach fantazję od wieków.
Na koniec pożegnalny wąwóz zostanie na południu,
Ostatnia droga do przebycia w ostatnim dniu.

           I na całe to krasowe eldorado
spojrzymy ze szczytu Havraniej Skały,
           A może też wtedy zobaczymy
to czego dotąd nasze oczy widziały:
           inne słowackie krasy,
próbujące klasą dorównać pięknu tejże krainy?
           Niech one na razie cierpliwie
czekają na nasze odwiedziny.

7-9 lipca 2017 roku
Słowacki Raj 4
bo przecież trzy razy to za mało!
Ostatniego lata miała to być wyprawa ostatnia,
lecz Raj to kraina pociągająca i w atrakcje dostatnia;
Piękna i unikatowa, w krasowe formy bogata,
a na dodatek zeszłego roku pojawiła się w niej ferrata -
przez dziki Kysel co po czterdziestu latach został otwarty
i nigdy dotąd przez nas jeszcze nie przebyty.
Wspomnień czar ożywi też bez większego trudu
fascynujący i zawsze urzekający kanion Hornadu.
Zaglądnąć też warto do miasta mistrza Pawła, uroczej Lewoczy,
gdzie w starej świątyni świętego Jakuba każdy zobaczy
najwyższy na świecie ołtarz, wyjątkowy, misternie rzeźbiony,
bo majster Paweł jak Wit Stwosz był bardzo uzdolniony.
Na koniec zaś tej wyprawy - wejdziemy na górę Velka Knola
Drogą niedługą, lecz widokową, co z góry zobaczyć Raj pozwala.
Słowacki Raj od ponad stu lat urodą zniewala człowieka
od czasu odkrycia jej przez taternika Martina Rótha urzeka.
Grupa od tygodni w komplecie jest już zwarta i gotowa,
Kaniony, dzikie potoki czekają - kolejna rajska wyprawa.


Cudowna wyprawa z cudownymi ludźmi!
Dziękujemy cudownym ludziom,
z którymi pokonywaliśmy dzikie i ekscytujące szlaki
Słowackiego Raju.
Byliście wspaniałymi kompanami.

Miało być naprawdę po raz ostatni...
Lecz mówicie: jakże to w czas letni
nie jechać znów do Słowackiego Raju -
pozwolić na zlekceważenie obyczaju.
Nawet gdy niemal wszystko już zwiedzone
te dzikie kaniony wciąż są dla nas atrakcyjne.
Powiadacie też, że trzy dni w raju to za krótko!
skoro tak, to czy na cztery nie będzie zbyt malutko?
No cóż, podoba nam się ten kras,
a więc znów do niego ruszać czas.
A co wrzucimy do programu wyjazdu kolejnego?
Może z każdego roku coś jednego?
Niech piąty epizod w swej rozciągłości
stanie się powrotem do przeszłości,
ruszajmy na stare ścieżki, niech emocje na nowo ożyją
gdy znów pojawimy się w Raju z kolejną misją!

15-18 sierpnia 2018 roku
Słowacki Raj 5
Retrospekcja
Suchá Belá - Veľký Sokol -
- Sokolia dolina - Kyseľ (via ferrata)

Koszulka wodniacka

Tatrzańska rodzinka

Wspomnienie


519 km i 18 dni nieustannej wędrówki
przez najwyższe i najpiękniejsze partie polskich Beskidów
– od kropki do kropki –
najdłuższym górskim szlakiem turystycznym w Polsce


Dorota i Marek Szala
Główny Szlak Beskidzki
- od kropki do kropki -

WYRÓŻNIENIE
prezentacji tego pasjonującego przedsięwzięcia na



za dostrzeżenie piękna wokół nas.

Dziękujemy i cieszymy się bardzo,
że nasza wędrówka Głównym Szlakiem Beskidzkim
nie skończyła się na czerwonej kropce w Ustroniu,
ale tak naprawdę doprowadziła nas aż na
Navigator Festival 2013.

Napisz do nas