Pozostajemy dzisiaj u stóp polskich gór, w iście królewskim mieście Krakowie (łac. Cracovia), który do 1611 roku był siedzibą władców państwa polskiego, a do 1795 roku był formalnie stolicą Polski. To niezwykłe miasto o architekturze pamiętającej czasy królów, która potrafi urzec, a nawet przenieść człowieka wieki wstecz. Nigdzie tak łatwo, jak tu można sobie wyobrazić orszak królewski podążający na zamek, księżniczki szukające względów polskiego władcy, czy też posłów udających się na audiencję do króla. Wjeżdżali oni do miasta zawsze tą samą drogą (ang. The Royal Route), od strony dzisiejszego Placu Matejki przez Bramę Floriańską. Podążmy tą samą drogą dziś, po śladach poselstw i orszaków królewskich, oddając się magii dawnych epok.
Naszą wycieczkę rozpoczynamy jeszcze przed dawnym miastem, za jego murami warownymi, na Kleparzu, który istniał i wówczas, ale jako odrębna osada, która rozwijała się prężnie wokół kolegiaty pod wezwaniem św. Floriana (ang. St.Florian’s Church), ufundowanej tu przez biskupa krakowskiego Gedkę. Fundacja ta miała miejsce po 1184 roku, kiedy Gedko sprowadził na Wawel relikwie św. Floriana. Legendy podają, że w tym miejscu w 1184 roku stanęły woły wiozące szczątki świętego i nie ruszyły dopóty, dopóki nie zdecydowano się postawić tam świątyni dedykowanej temu męczennikowi.
Kolegiata pod wezwaniem św. Floriana (ang. St.Florian’s Church). |
Powstającemu wokół kościoła miastu nadano później nazwę Florencja od wezwania kościoła parafialnego. Jednak w XV wieku pojawiła się inne określenie Kleparz (łac. Clepardia), które zaczyna wypierać dotychczasową nazwę miasta. Pochodzi ono prawdopodobnie od targowego „uklepywania” transakcji na targu, albo od klepek z których składano beczki. Jako samodzielne miasto osada ta miała niewielkie możliwości rozwoju terytorialnego, gdyż w znaczniej mierze uzależniona była od Krakowa, stanowiąc właściwie jego przedmieście. W 1792 roku Kleparz włączono w granice administracyjne Krakowa.
Obecna urbanistyka Kościoła św. Floriana pochodzi z XVII wieku. Stojąc na przedmieściach Krakowa kościół ten był bardzo narażony na zniszczenia podczas działań wojennych. Trawiony był też przez pożary, m.in. w XVII wieku, kiedy to Stefan Czarniecki, w czasie oblężenia Krakowa przez Szwedów nakazał spalić przedmieścia Krakowa. Z bardziej współczesnej historii kościoła odnotować należy okres od 17 sierpnia 1949 roku do końca sierpnia 1951 roku, gdy jego wikariuszem był ks. Karol Wojtyła - późniejszy papież Jan Paweł II.
W barokowo-rokokowym wnętrzu kościoła doliczyć się można aż 15 ołtarzy. Spośród nich uwagę zwraca późnogotycki (z początku XVI stulecia) ołtarz św. Jana Chrzciciela, mieszczący się w bocznej kaplicy św. Anny. Wnętrze kościoła kryje też szczególny zabytek, jakim jest gotycka płaskorzeźba Zaśnięcie Najświętszej Marii Panny z 1440 roku. Zaś w kościelnym skarbcu przechowywane są niezwykłe i cenne pamiątki, w tym relikwiarz św. Floriana w kształcie ręki męczennika, a także relikwiarz na cząstki Krzyża Świętego oraz tzw. relikwiarz grunwaldzki z 1365 r. przywieziony przez Władysława Jagiełłę z pola słynnej bitwy.
Wychodząc z Kościoła św. Floriana na Placu Matejki zobaczymy 24-metrowy pomnik z posągiem króla Władysława Jagiełły na koniu (Pomnik Grunwaldzki, ang. Grunwald Battle’s Monument). Pod kamiennym cokołem pomnika, na południowej ścianie frontowej zobaczymy postać zamyślonego patrzącego w dal rycerza, brata stryjecznego króla - księcia litewskiego Witolda. U jego stóp leży poległy pod Grunwaldem wielki mistrz Ulrich von Jungingen. Pod ścianą wschodnią ujrzymy polskiego rycerza i jego giermka zbierających porzucone krzyżackie chorągwie. Pod zachodnią ścianą litewskiego wojownika dmącego w róg, który prowadzi skrępowanego sznurami jeńca krzyżackiego. Od strony północnej mamy postać chłopa zrywającego pęta niewoli.
Pomnik Grunwaldzki (ang. Grunwald Battle’s Monument). |
Obecny Pomnik Grunwaldzki postawiony został w 1976 roku i jest nieco zmodyfikowaną rekonstrukcją oryginału postawionego w 1910 roku dla upamiętnienia pięćsetnej rocznicy Bitwy pod Grunwaldem.
Nieopodal Pomnika Grunwaldzkiego znajduje się brama do dawnego Krakowa...
Nieopodal Pomnika Grunwaldzkiego znajduje się brama do dawnego Krakowa...
ale super opis i zdjęcia :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
no to jest prawdziwa relacja ze zwiedzania. wyrazy uznania. polecamy.
OdpowiedzUsuńKraków można fotografować bez końca.Pozdrawiam ed
OdpowiedzUsuń