Kiedyś podczas jednej z wędrówek po Beskidzie
Śląsko-Morawskim, zauroczeni Wołoskim Muzeum w Rożnowie pod Radhostem i
miejscami do których dotarła kultura wołoskich pasterzy - przyszła nam do głowy
fascynująca myśl. Byliśmy na terenach ostatnich wiosek, jakie utworzyli wołoscy osadnicy na trasie swojej wielowiekowej wędrówki. Wówczas
poczęliśmy zastanawiać się skąd przybyli, skąd się wzięli, i co skłoniło ich to
tego by wędrować wzdłuż całych Karpat. Oczarowani ich kulturą doznaliśmy
olśnienia, iż całą tą tradycyjną kulturę ciągnącą się przez Karpaty łączy
jeden etos - wspólny mianownik, którego do tej pory nie dostrzegaliśmy tak wyraziście.
piątek, 3 maja 2013
Wokół doliny Łomnej (3): Severka-Mosty u Jablunkova
Beskid Śląsko-Morawski, Kostelky, Międzygórze Jabłonkowskie, Mosty u Jablunkova, Skałka, Studničný
6 komentarzy
Coś nas budzi wcześnie. Przecież to dopiero 5.40 - po co nam tak wcześnie wstawać skoro od dworca w Mostach koło Jabłonkowa dzieli nas tylko 5 km drogi. Jest już widno. Przez okno wpada optymistyczny lazur nieba, z niewielką ilością rozszarpanych chmur. Na zachodzie widoczność sięga najwyższego szczytu Beskidu Śląsko-Morawskiego - Łysej Góry (czes. Lysá hora). Może jednak nasza wędrówka nie chyli się ku końcowi? Może czerwonym szlakiem powędrujemy dalej Międzygórzem Jabłonkowskim (czes. Jablunkovské mezihoří) przez Studeniczne (czes. Studeničný), Girową (czes. Gírová), Komorowski Gruń (czes. Komorovský Gruň) aż do Polski. Poleżmy jednak jeszcze w łóżeczku... bo powieki wciąż są jakieś ciężkie... zamykają się jeszcze...