Jaki był rok 2017? Z pewnością możemy stwierdzić, że był bogaty w różnorakie imprezy i pod tym kątem był to wspaniały rok. Pewnie były jakieś potknięcia, lecz przecież nie ma dróg idealnych; zdarzały się smutki, ale takie jest już życie; zostały jakieś niespełnione marzenia, ale zawsze jakieś zostają - marzenia muszą być, bo jakież byłoby życie bez nich. Trudno w to uwierzyć, ale... na szlakach turystycznych spędziliśmy w 2017 roku... nie do wiary... 74 dni. To niezwykłe, wspaniałe dni spędzone blisko przyrody, a większość z nich w gronie wspaniałych ludzi. Łącznie uczestniczyliśmy w 42 różnego rodzaju wyjazdach, jedno i wielodniowych. W tych grupowych wzięło udział 2162 turystów (licząc na zasadzie wielokrotności) !
niedziela, 31 grudnia 2017
Wielka i Mała Rawka
Ostatni dzień roku. W głębi ducha niesie się jeszcze wczorajszy śpiew kolędy. Jesteśmy jeszcze pod urokiem nastroju wczorajszego wieczoru. Zimowa sceneria Bieszczadów jest do tego wspaniałym dopełnieniem. Można by odnieść wrażenie, że czas niedawnych świąt jeszcze się nie skończył. Magia zimowych Bieszczadów jest niezwykła.