Nigdzie indziej w Polsce nie ma takich gór. Wznoszą się tam, gdzie jeszcze około 100 milionów lat temu było płytkie morze, a dokładnie jego zatoka, która wciskała się między lądy Prasudetów, wypiętrzonych blisko 500 milionów lat temu, tworzących podwaliny dzisiejszych Karkonoszy leżących na zachodzie oraz położonego na wschodzie Masywu Śnieżnika. Do tejże zatoki z okolicznych lądów spływały rzeki, osadzając płasko na dnie morza piasek i drobny materiał piaskowcowy. Z upływem lat osady te cementowały się tworząc kolejne warstwy piaskowców. W końcu morze ustąpiło, a płaskie piaskowcowe dno rozpoczęło kolejne przeobrażenia. Panujące pod nim ciśnienie górotwórcze rozpoczęło wynoszenie w górę dawnego morskiego dna, ale inaczej niż zwykle – cała jego powierzchnia podniosła się niemal równomiernie, bez sfałdowań warstw. Tak powstały płaskie jak stół Góry Stołowe, ale to jeszcze nie koniec ich geologicznej historii. Otóż spływające z nich wody rzek i potoków, wiatr, czy zmiany temperatury powodujące okresowe zamarzanie wody w skalnych szczelinach zaczęły nadawać tym górom niespotykaną rzeźbę. Proces ten rozpoczął się kilkanaście milionów lat temu w trzeciorzędzie i wciąż trwa jeszcze, bo natura nie ukończyła jeszcze swego dzieła. Dzieło to jednak osiągnęło już taki stan, że współcześnie żyjący człowiek rozumny (homo sapiens) zwie go cudem natury.
środa, 3 czerwca 2015
Kłodzka Góra i Szeroka Góra
Góry Bardzkie, Grodzisko, Jelenia Kopa, Kłodzka Góra, Podzamecka Kopa, Przełęcz Kłodzka, Sudety, Szeroka Góra
4 komentarze
Po cztero i półgodzinnej autokarowej podróży zatrzymujemy się na Przełęczy Kłodzkiej, znajdującej się mniej więcej w połowie drogi między Kłodzkiem i Złotym Stokiem. Jej siodło rozdziela Góry Bardzkie i Góry Złote, a tym samym Sudety Wschodnie i Sudety Środkowe. Dzisiaj kierujemy się w stronę grzbietu Gór Bardzkich, ciągnącego się przez 20 km do Przełęczy Srebrnej znajdującej się na północnym zachodzie, za którą początek ma kolejne górskie pasmo.