za nami
|
pozostało
| |
372,3 km
|
146,7 km
|
Beskid Makowski to kraina ciszy i spokoju. Geografowie nie są jednomyślni, gdzie ta kraina się kończy i gdzie zaczyna. Turyści raczej rzadko do niej zaglądają, choć szlaki nie są specjalnie trudne ani męczące. Stoi w cieniu innych pasm, wyższych, bardziej wybitnych, choć ma swe swoiste i niepowtarzalne walory. Nawet Główny Szlak Beskidzki do końca jej nie dowartościowuje oprowadzając wyłącznie jego skrawkiem, jakby z przymusu, nie mając w tym miejscu innej drogi do wyboru. Szkoda, że jest to kraina tak niedoceniana, ale z drugiej strony to właśnie też stanowi o jej wyjątkowości.