W słonecznej spiekocie wracamy do Starych Króli. Dzisiejszego ranka słońce nie ma żadnych przeszkód w postaci chmur. Wody rzeki są silnie nagrzane. Silnie nasłoneczniona Tanew jest najcieplejszą rzeką w Polsce. Jej spokojny nurt znów poniesie nas dalej. Delikatnie falująca powierzchnia skrzy odbijanym światłem słońca, które niesie radość z czasu wspominanego, czasu beztroskiego dzieciństwa.
Poniesiesz w sercu szept rzeki, Jej urok w dzieciństwie poznany.
Jak najcenniejszy hieroglif, na nowo przez ciebie czytany...
(„Nad Tanwią”, Janina Żelichowska)