Ilekroć mam możność udać się w góry i podziwiać górskie krajobrazy, dziękuję Bogu za majestat i piękno stworzonego świata.
JP II, Les Combes, Przemówienie na Anioł Pański 11.07.1999 r.
|
sobota, 20 października 2018
MSP TW-03, etap 1: Rabska Góra
niedziela, 14 października 2018
Złota jesień w Bieszczadach (3) - opad liści
Bieszczady, Korona Bieszczadów, Krzemieniec, Trójstyk, Wielka Rawka, Wyżniański Wierch
Brak komentarzy
Bieszczady i jesień dopełniają się wzajemnie pięknem. Zdobią się ze wzajemnością - Bieszczady nadają jesieni niepowtarzalną rzeźbę kształtów, zaś jesień barwi Bieszczady paletą barw niespotykaną w innych porach roku. To tandem wyjątkowy, lecz jego kulminacja nie trwa długo. Trafiliśmy na sam szczyt tego spektaklu. Niebawem ta kolorowa jesień będzie odchodzić, ale góry pozostaną i będą czekać kolejnego przyjścia jesieni.