O poranku na werandzie schroniska „Jagodna” zamawiamy tradycyjnie jajecznicę i herbatę. Rzadko kiedy na śniadanie zamawiamy coś innego. Taki posiłek nie „ocięża” i zaraz z rana bez ociągania się możemy startować na kolejny etap wędrówki. Trochę jednak zniesmacza nas fakt, że przez większą część dnia szlak powiedzie nas szosą.
poniedziałek, 6 lipca 2015
GSS na raty, etap 9: Długopole-Zdrój - Schronisko „Jagodna”
Im bliżej był ten dzień, tym bardziej nie mogliśmy się go doczekać, dnia wyjazdu na Główny Szlak Sudecki, powrotu na niego po rocznej przerwie. W
ubiegłym roku pokonaliśmy odcinek wiodący przez Sudety Wschodnie. Na ten rok
zaplanowaliśmy odcinek przechodzący przez Sudety Środkowe. Zatem bez zwłoki zaczynamy.