Drogę do Morskiego Oka przemierzaliśmy wielokroć, jednak tym razem działo się na niej coś wyjątkowego jak na dzisiejsze czasy, a właściwie to nic się nie działo. Było zupełnie pusto i cicho. To szokujące. Żadnego korka, nawet chwili zatamowanego ruchu na parking do Palenicy Białczańskiej. Zupełna pustka jakby wszystkich zupełnie wymiotło. Żadnej kolejki do kasy biletowej Tatrzańskiego Parku Narodowego, nikogo nie ma na drodze Oswalda Balzera za kasami, tylko my - autokar zaskoczonych tą sytuacją ludzi. Z niedowierzaniem nawiązujemy do tłumów sprzed kilku dni podczas długiego weekendu. Najbardziej uczęszczany szlak turystyczny w Tatrach świeci dzisiejszej soboty pustką, mimo dobrej pogody i korzystnych warunków do uprawiania turystyki.
poniedziałek, 7 czerwca 2021
W krainie Liczyrzepy: Postscriptum

W końcu udało się! Jesteśmy po już kolejnym etapie wędrówek do szczytów
Sudeckiego Włóczykija! Co prawda wszystko trwało tylko cztery dni, ale była to i
tak bardzo owocna wyprawa, obejmująca kilkanaście punktów szczytowych o
różnorodnych walorach, z których większość stanowi wspaniałe punkty widokowe. Na
dwóch z nich mieliśmy okazję nie tylko podziwiać widoki, ale także zwiedzić malowniczo ulokowane zamki, zaś podczas przejścia Rudaw Janowickich udało się dodatkowo wpleść do programu Kolorowe Jeziorka. Zawsze staraliśmy się urozmaicać nasze wędrówki, aby miały one jak najszersze walory poznawcze. Te cztery dni były bardzo udane i wspaniałe. Walory odwiedzanego regionu podkreślała znakomita pogoda, sprzyjająca podziwianiu
pięknych sudeckich panoram, a przede wszystkim atutem było wspaniałe
towarzystwo, z którym mieliśmy przyjemność wędrować. Dziękujemy za wszystko,
za każdy radosny uśmiech i każdą serdeczność. Ludzie na szlaku są najważniejsi,
szczególnie tacy jak Wy. Do zobaczenie na kolejnej wyprawie.
![]() |
Na ścieżkach Liczyrzepy - zobacz jak było... |
niedziela, 6 czerwca 2021


Na ścieżkach Liczyrzepy: Grodna



Grodna (506 m n.p.m.) jest najwyższym wzniesieniem Wzgórz Łomnickich wznoszących się w Kotlinie Jeleniogórskiej. Porośnięta jest lasem mieszanym. Grodna góruje nad miejscowością Marczyce znajdującą się po jej wschodniej stronie, oraz nad Sosnówką leżącą na południu. Ma kształt wyraźniej kopuły o nie bardzo stromych zboczach. Ze skałki Urwisko położonej pod szczytem i jednocześnie ponad zbiornikiem wodnym „Sosnówka” rozciąga się zachwycająca panorama na Grabowiec i Karkonosze, a także okoliczne wzniesienia i osady.
W 1806 roku na szczycie wzniesienia Grodna książę Heinrich von Reuss z Nowego Dworu koło Kowar wybudował zamek myśliwski z punktem widokowym, zwany później Zamkiem Księcia Henryka (niem. Heinrichsburg). Pod jego dachem mieściła się sala myśliwska, a ponad nim wznosiła się wieża mająca ponad 15 metrów wysokości, na której szczyt wiodły liczące 77 stopni schody. W 1816 roku wzniesienie Grodna odwiedziła księżna Izabela Czartoryska, bawiąca wówczas na kuracji w Cieplicach. Opisała to w swoim dzienniku z podróży „Dyliżansem przez Śląsk” (wyd. w 1968 r.).
Na ścieżkach Liczyrzepy: Chojnik



Góra Chojnik (niem. Kynast; 627 m n.p.m.) wznosi się w obrębie Pogórza Karkonoskiego. Zbudowana jest z granitu karkonoskiego, widocznego na zboczach i szczycie góry w postaci licznych skałek. Szczególne ich nagromadzenie występuje na północnym zboczu, gdzie tworzą grupę skalną o nazwie Zbójeckie Skały. Niektóre z nich mają do kilku metrów wysokości i nawet do 10 m długości. Najprawdopodobniej są one skutkiem obrywów skalnych powstałych w wyniku wstrząsów sejsmicznych, gdyż góra leży przy uskoku tektonicznym. W skałach Chojnika znajdziemy wiele ciekawych jaskiń - Dziurawy Kamień czy Jaskinię Zbójecką zwaną też Zbójecką Grotą. Słynny Dziurawy Kamień ma około 20 m długości i jest najdłuższą tego typu jaskinią szczelinową w Karkonoszach.
Chojnik posiada też duże walory przyrodnicze i jest objęty enklawą Karkonoskiego Parku Narodowego. Porośnięty jest bukami, sosnami i świerkami, z domieszką jodły, jaworu i dębu w dolnych partiach. Pod koronami drzew występuje bogata flora m.in. miesiącznica trwała, rojownik pospolity, goryczka polna, czerniec gronkowy, gajowiec żółty, gwiazdnica wielkokwiatowa, kopytnik pospolity, groszek wiosenny, marzanka wonna, orlik pospolity, przylaszczka pospolita, szczyr trwały, żywiec bulwkowaty, zawilec gajowy, zawilec żółty, oman szlachtawa, kosmatka gajowa, borówka czarna, wrzos zwyczajny, przenęt purpurowy, siódmaczek leśny, starzec Fuchsa oraz liczne paprocie, mchy i wątrobowce. Miejscami występują gatunki rzadkie i chronione rośliny jak gnieźnik leśny, lilia złotogłów, kruszczyk szerokolistny, wawrzynek wilczełyko i występujący płatami żywiec dziewięciolistny. W tej ostoi leśnej bytuje wiele ssaków, gryzoni i ptaków. Na płaskich fragmentach zboczy znajdują się również tereny bezleśne, pokryte łąkami, które stanowią kolejne siedliska dla jeszcze innych roślin. W ich okolicy napotkać można motyle, wśród których znów pojawił się niepylak Apollo, uznawany do niedawna za gatunek wymarły w Sudetach.
Na szczycie góry Chojnik mamy jeszcze jedną atrakcję wzniesioną rękoma człowieka – Zamek Chojnik powstały w latach 50-tych XIV wieku (pierwsza pisemna wzmianka o nim pochodzi z 1364 roku). W wyniku wprowadzanych późniejszych wiekach unowocześnień i rozbudowy podtrzymywany był jego status potężnej, trudnej do zdobycia twierdzy. Rozwój zamku zatrzymał ogromny pożar w sierpniu 1675 roku, powstały od uderzenia pioruna podczas burzy. Odtąd nieodbudowywany zamek zaczął popadać w ruinę, ale z czasem ta ruina stała się wizytówką regionu oraz atrakcją turystyczną.
sobota, 5 czerwca 2021
Na ścieżkach Liczyrzepy: Kolorowe Jeziorka

Nie są efektem samoistnych działań natury, ale są urokliwą ozdobą Rudaw Janowickich. Na początku XVIII wieku mieszkańcy ówczesnego Rohnau, czyli dzisiejszych Wieściszowic wydobywali tutaj łupki pirytonośne, w które obfituje tutejsza gleba. Na stokach Wielkiej Kopy powstała kopalnia pirytu, będącego minerałem żelaza o sześciennych kryształach, o kolorze zbliżonym do złota (stąd bywał nazywany „złotem głupców”). Tutejsze kopalnie pirytu funkcjonowały w latach 1785-1902. Gdy zaprzestano ich eksploatacji pozostawione wyrobiska wypełniły się wodą. Tak powstały cztery zjawiskowe jeziorka: żółte, purpurowe, błękitne i zielone. Ich zabarwienie związane jest ze składem chemicznym ścian i dna wyrobisk, a w niektórych przypadkach również występującej flory. Znajdują się one na północnych zboczach masywu Wielkiej Kopy. Z jego najwyższego wierzchołka właśnie schodzimy, a szlak, który sobie obraliśmy... No właśnie, jakże mógłby prowadzić inaczej.
Na ścieżkach Liczyrzepy: Wielka Kopa



Szlak na Wielką Kopę prowadzi głównie lasem i nie dociera bezpośrednio na wierzchołek. Jednak po drodze można zobaczyć tabliczkę, która pomoże w odnalezieniu szczytu. W związku z dużym zalesieniem Wielkiej Kopy raczej nie napotkamy na niej wyśmienitych punktów widokowych. Przed rokiem 1945, na szczycie znajdowała się 15 metrowa wieża widokowa, po której obecnie nie pozostał żaden ślad. Być może kiedyś znów zostanie wzniesiona, co rozważa zarządca Kolorowych Jeziorek znajdujących się nieopodal. Obecnie do dyspozycji turystów stoją przy szczycie ławeczki.
Na ścieżkach Liczyrzepy: Skalnik
Czarnów, Diadem Polskich Gór, Korona Sudetów, Korona Sudetów Polskich, Ostra Mała, Rudawy Janowickie, Skalnik, Sudety
Brak komentarzy



Skalnik (944 m n.p.m.) jest najwyższą kulminacją Rudaw Janowickich. Góra posiada dwa wierzchołki. Wyższy wierzchołek, wysunięty na północny wschód, stanowi rozległa kopuła z trudnym do zlokalizowania w terenie najwyższym punktem. Znajdują się na nim ruiny dawnej wieży widokowej (cztery betonowe bloki, które stanowiły kotwicę wieży). W pobliżu szczytu tuż przy szlaku znajdowaliśmy przyczepioną na drzewie drewnianą tabliczkę z napisem Skalnik 945 m n.p.m. Od tej tabliczki wierzchołek znajduje się kilkanaście metrów na lewo (jest on oznaczony kamieniem). Jakiś czas temu zamontowano na wierzchołku skrzynkę z pieczątką, ale czy jeszcze tam jest?
Na ścieżkach Liczyrzepy: Krzyżna Góra



Dawno temu pod szczytem stał Zamek Sokolec. Dzisiaj u podnóża Krzyżnej Góry, tuż nad Karpnikami, znajduje się schronisko „Szwajcarka”.
piątek, 4 czerwca 2021

Łysocina (czes. Lysečina, niem. Kolbenberg; 1189 m n.p.m.) znajduje się w obrębie Grzbietu Lasockiego. Jest najwyższym punktem tego grzbietu. Przechodzi nim granica państwowa między Polską a Czechami. Góra ta porośnięta jest mocno przetrzebionym w ostatnim czasie górnoreglowym lasem świerkowym.
Na ścieżkach Liczyrzepy: Łysocina



Na ścieżkach Liczyrzepy: Skalny Stół
Diadem Polskich Gór, Karkonosze, Przełęcz Okraj, Skalny Stół, Sudecki Włóczykij, Sudety
Brak komentarzy



Na ścieżkach Liczyrzepy: Śnieżka
Karkonosze, Korona Europy, Korona Gór Polski, Korona Sudetów, Korona Sudetów Czeskich, Korona Sudetów Polskich, Sudety, Śnieżka
Brak komentarzy



Na szczycie po polskiej stronie góry stoi niezwykła budowla w kształcie dysków. W jednym z nich znajduje się restauracja, w pozostałych obserwatorium meteorologiczne. Na szczycie Śnieżki znajduje się również zabytkowa kaplica św. Wawrzyńca (czes. Kaple Sv. Vavřince, niem. Laurentius Kapele) z 1665 roku. Po stronie czeskiej obok górnej stacji wyciągu krzesełkowego stoi nieszczególny budynek, przypominający kontener, w którym mieści się czeska poczta (czes. Česká Poštovna na Sněžce) i bufet.
czwartek, 3 czerwca 2021

Góra Skopiec (724 m n.p.m.) znajduje się w południowo-środkowej części Gór Kaczawskich, w środkowej części Grzbietu Południowego. Jeszcze do niedawna był uważany za najwyższy szczyt Gór Kaczawskich. Obecnie pod względem wysokości umiejscawiany jest na trzeciej pozycji po szczytach Baraniec i Folwarczna. Kopuła góry jest tak wypłaszczona, że zlokalizowanie na niej punktu szczytowego jest utrudnione. Punkt ten wyznacza małe rumowisko skalne oraz geodezyjny znak pomiarowy A.C.0270. Znaczną część góry porasta las mieszany z przewagą świerka, bądź las świerkowy regla dolnego. Jedynie zbocza wschodnie i zachodnie góry, poniżej szczytu są odkryte, pokryte łąkami i polami uprawnymi.
Na południowym zachodzie za Przełęczą Komarnicką wznosi się niejako bliźniacza góra Baraniec (720 m n.p.m.).
Na ścieżkach Liczyrzepy: Skopiec
Baraniec (Sudety), Góry Kaczawskie, Korona Gór Polski, Korona Sudetów Polskich, Skopiec, Sudety
Brak komentarzy



Na południowym zachodzie za Przełęczą Komarnicką wznosi się niejako bliźniacza góra Baraniec (720 m n.p.m.).
Na ścieżkach Liczyrzepy: Szybowcowa Góra



Na ścieżkach Liczyrzepy: Okole



środa, 2 czerwca 2021
Na ścieżkach Liczyrzepy

niedziela, 16 maja 2021
Cztery Pogórza Karpackie: Pogórze Dynowskie 2
Bonarówka, Brzeżanka, Czarnorzeki, Czarny Dział, Cztery Pogórza Karpackie, Godowska Góra, Kamieniec, Korczyna-Odrzykoń, Pogórze Dynowskie, Sucha Góra, Wiśniowa, Żyznów
Brak komentarzy

Podczas przejazdu do miejsca, gdzie mamy rozpocząć kolejny etap wędrówki przez
Karpackie Pogórza, przebijamy się przez niepokojący deszcz. To dość spora
ulewa. Jakże odmienna aura od tej wczorajszej, jednak zdaje się przejaśniać,
gdy dojeżdżamy na miejsce, czyli pod ruiny Zamku Kamieniec parasole przestają być potrzebne, deszcz zanika, tylko mokra ulica przypomina jeszcze o
nim.
sobota, 15 maja 2021
Cztery Pogórza Karpackie: Pogórze Dynowskie 1
Cztery Pogórza Karpackie, Herby, Kamieniec, Królewska Góra, Pogórze Dynowskie, Rzepnik, Spalona Góra, Wiśniowa
Brak komentarzy

Zespół Parkowo-Dworski i Folwarczny w Wiśniowej zlokalizowany jest na obszarze Pogórza Strzyżowskiego. Pierwszy zabudowa dworska powstała tu w XVII wieku, gdy ziemie Wiśniowej trafiły do rodziny Firlejów, a stało się to po ślubie Jana Firleja z Zofią, pochodzącą ze słynnego rodu Bonerów. Wieś należała do Bonerów od 1581 roku, kiedy trafiła do Seweryna Bonera, bankiera królewskiego oraz właściciela zamku w Ogrodzieńcu i zamku niższego w Odrzykoniu (Zofia była córką Seweryna). Po wygaśnięciu linii męskiej rodu Firlejów dobra wiśniowskie przeszły w połowie XVIII wieku w ręce rodziny Jabłonowskich herbu Grzymała. Nowy właściciel, Roch Jabłonowski, kasztelan wiślicki, zapoczątkował rozbudowę założenia dworskiego. Plany były bardzo ambitne i obejmowały budowę nowej rezydencji z obszernym dziedzińcem, ujętym po bokach oficynami. Na jedną z tych oficyn zaadaptowano dotychczasowy dwór. Za nowopowstałym pałacem rozplanowano z rozmachem tarasy ogrodu osiowego z kwaterami poprzedzielanymi szpalerami grabowymi. Jabłonowskim nigdy nie udało się zrealizować do końca założonych planów. Pałac, który udało się wznieść nakryty został dachem mansardowym z wieżą nakrytą hełmem kopulastym. Zrealizowano też założenie ogrodu, oparte o regularne kwatery otoczone szpalerami grabowymi, które przekształcono w aleje. W tej postaci ogród przetrwał do naszych czasów. Kolejni właściciele nie kontynuowali planów rozbudowy. Przed rokiem 1850 pałac zniszczył pożar i przez pewien czas pozostawał w ruinie, aż w roku 1864 wieś Wiśniową kupili Waleria z Tarnowskich i Franciszek Mycielscy herbu Dołęga. Początkowo służyła im jako letnia rezydencja, ale będąc pod wpływem uroku malowniczości okolicy szybko postanowili osiedlić sie tu na stałe. Wtedy też rozpoczęto remont pałacu. Powiększono również ogród zachowując jego pierwotne założenia. Na północy powstała wówczas długa aleja grabowa z podjazdem od południa, za którą na początku XX wieku wzniesiono neoromańską kaplicę grobową. Rola dworu w Wiśniowej za czasów Mycielskich stała się tak znamienita, jak nigdy wcześniej. Sława Dworu Mycielskich w Wiśniowej rozchodziła się za sprawą artystów, którzy w nim często gościli. Stał się znanym ośrodkiem polskiej kultury i sztuki. W okresie letnim stawał się swoistą kolonią malarstwa pejzażowego zwaną Barbizon Wiśniowski, od słynnej szkoły malarstwa pejzażowego w Barbizon, którą w latach 1830–1860 tworzyli czołowi francuscy malarze. Taka piękna była wówczas ta okolica i taka sama pozostaje do dzisiaj, choć po II wojnie światowej znacjonalizowany majątek ulegał dewastacji. Remontowany przez ostatnie lata dwór odzyskuje blask.
sobota, 24 kwietnia 2021
Korona Pienin - Okrąglica i Sokolica
Czertezik, Czerteż, Góra Zamkowa (Pieniny), Korona Pienin, Krościenko nad Dunajcem, Okrąglica (Pieniny), Pieniny, Sokolica, Sromowce Niżne, Trzy Korony
Brak komentarzy

Dzisiejszą wycieczką inaugurujemy cykl wycieczek poświęcony przyrodzie
Pienin. To niewielkie pasmo górskie ma w sobie coś z magii, bowiem przyciąga o
każdej porze roku. O każdej porze roku można w nim odszukać coś unikatowego.
Spróbujemy to zrobić już od pierwszego spotkania. Z nadejściem wiosny ich
wapienne skały zakwitają pienińską smagliczką, czyli smagliczką arduina albo
smagliczką skalną (jak kto woli). To roślina, która w Polsce dziko rośnie
tylko w Pieninach. Zakwita żółtymi kępami tworząc unikatowy
krajobraz, taki jak krokusy na tatrzańskich halach. Ruszajmy zatem.
sobota, 10 kwietnia 2021
Moment wiosennego przebudzenia, czyli krokusy 2021

Przyroda tatrzańska tego roku nieco dłużej zimuje. Ostatnie lata przyzwyczaiły nas do tego, że pierwsze zwiastuny wiosny w Tatrach pojawiały się na przełomie marca i kwietnia. Inaczej jest w tym roku i ostatnie dnie uczą większej cierpliwości i wytrwałości w tym względzie. Przyroda jednakże potrafi odwdzięczyć się pięknem każdemu, kto potrafi dobrze ją obserwować, również wówczas gdy tkwi jeszcze w zimowym letargu. Tym cierpliwym i wytrwałym może ukazać moment rzeczywistego wiosennego przebudzenia, który znacznie trudniej przeoczyć od czasu, kiedy rozkwita już pełnią fioletowego szaleństwa na pasterskich polanach. To pierwsze mgnienie wiosny jest bowiem jak mrugnięcie oka, przed którym dolina jest jeszcze biała, a po którym śnieżną pierzynę nagle przebijają jak pociski pierwsze krokusy. Parę dni temu niektóre z nich odważnie próbowały już to zrobić, ale halne polany niespodziewanie znów nakrył śnieg. To jednak silne i odporne roślinki, i mają swoje sposoby, aby przetrwać w takich sytuacjach. Stuliły się ponownie pod białą otuliną, ale już nie przysypiały tak mocno jak wcześniej, wiedząc, że ciepłe promyki słońca szybko powrócą. Te niezwykłe rośliny są do tego przystosowane, aby przetrwać nawroty zimy. Wiosna zrobiła już pierwszy oddech i jest tuż, tuż.
czwartek, 25 marca 2021
Wyżej niż Zeus na Olimpie
Dotknęli nieba z dachu Europy
(CHAMONIX – REFUGE DE TÊTE ROUSSE – REFUGE DU GOÛTER - MONT BLANC)
Z Dorotą i Markiem Szala oraz Patrykiem Ciepielą rozmawia Lejdi
Masakra
sobota, 13 marca 2021
Sałasz, Jaworz, Chełm, Białowodzka Góra

Znajdujemy się u podnóża Pasma Łososińskiego, urokliwego pasma rozciągniętego równoleżnikowo. Ma ono kształt grzbietu, a więc jest jednym z tych nietypowych kształtem pasm dla Beskidu Wyspowego. Jednakże to właśnie dzięki temu mieni się różnorodnością pejzażową. Wędrującym serwuje trochę lesistości, ale też wiele plenerów wiejskich oraz przepięknych panoram górskich. Będzie to zatem dość urozmaicona wędrówka.