Twoja przystań przed kolejną wędrówką i dziennik turystycznych przedsięwzięć.

niedziela, 30 grudnia 2018

Zimowy wiatr jeszcze nie przewiał świątecznych zapachów

Zimowy wiatr jeszcze nie przewiał świątecznych zapachów zabarwionych nutą cynamonu, wanilii, pomarańczy, anyżu i migdałów. Migocząca kolorowymi światełkami choinka nie przygasa, podtrzymując nastrój wigilijnego wieczoru i radosną wieść Bożego Narodzenia, jaka rozniosła się wtedy po świece. Przed oczami mamy jeszcze stół pełen wigilijnych zapachów, przysmaków, a wokół niego ludzi zatrzymanych w pędzie życia. Tamtego wieczoru życie nabiera oddechu. Tak jest co roku. Jakżeby rok wyglądał, gdyby nie ten najcieplejszy dzień w całym kalendarzowym roku - oby płomień jego ciepła trwał jak najdłużej. Rozświetlał nam drogę ku ludziom dobrej woli.

Jakże ten czas można wyobrazić sobie bez kolęd i pastorałek. Bez nich wigilia, gwiazdka, choinka nie byłaby taka, jaką mamy w pamięci. Pieśni te osiadły w naszych sercach w latach dzieciństwa i wydobywamy je z siebie rok rocznie w tymże okresie, odrywając się od szarości i codziennej rzeczywistości. Dzięki nim wchodzimy w inny wymiar życia. Śpiewając je oddajemy się radości i melancholijnej zadumie zarazem, wyrażamy czułość, zadumę, radość. Pierwszy wieczór w Rzepedzi spędzamy dzieląc między sobą te nastroje, śpiewając wspólnie kolędy i pastorałki, po polsku i po angielsku (dzięki naszym gościom z Wysp Brytyjskich).








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Cieszymy się, że tu jesteś! Mamy nadzieję, że wpis ten był ciekawy i podobał Ci się. Jeśli tak, to będzie nam miło, gdy podzielisz się nim ze znajomymi albo dasz nam o tym znać komenterzem. Dzięki temu będziemy wiedzieć, że warto dalej pisać.