Zanim znów wyruszysz w góry...

Dolina Suchej Wody Gąsienicowej, zwana zazwyczaj krócej Doliną Suchej Wody (słow. dolina Suchej vody , niem. Suchawodatal , węg. Sucha-w...

Głęboka dolina Kamienicy stroni od światła słonecznego, szczególnie teraz kiedy słońce nie wzbija się wysoko ponad horyzont. Dobrze ma s...

Inteligentna turystyka pozwala dowartościować piękno świata stworzonego. Jan Paweł II, 24.06.2002 r.

Do późnych godzin wieczornych przyciągnęło się spotkanie z Elżbietą i Andrzejem Lisowskimi. Oddaliśmy się dwugodzinnej opowieści z ich ost...

To zaskakujące, tej nocy sypnęło śniegiem. Łąki i pola na Pogórzu zabieliły się zupełnie, a to dopiero pierwsza połowa listopada. To cor...

Nastała jesienna szaruga. Szare chmury pokrywają nieboskłon. Poranny deszcz pokrył błotem wiejskie ścieżki. Jest już bardzo jesiennie. S...

Nastały krótkie dnie listopadowe. Przyroda zwolniła. Nie ma kwitnących kwiatów, a łąka nie zieleni się soczyście. Drzewa rozbierają się ...

Podróżowanie, czy wędrowanie jest jak poszukiwanie szczęścia, to pragnienie wrażeń i nowych doświadczeń, chęć poznawania i przeżywania przy...

Tu w góry przyjeżdża się, by stanąć przed pewną rzeczywistością geograficzną, która nas przewyższa i pobudza (...) do pokonania samy...

Na fali i pod prąd – my co częściej spędzamy czas na wysokościach powyżej zero m n.p.m. powiedzielibyśmy z górki i pod górę. Podobnie ja...

za nami pozostało 32,2  km 486,8 km To ostatni oddech cudownej złotej jesieni w Bieszczadach. Gdzie szukać takiej ...

za nami pozostało 22,7 km 496,3 km Do tego dnia kiedyś powrócimy. Wspomną go na pewno ci, co szczęśliwie zakończą...

Długo teren Bieszczadów pozostawał bezludny. Kolonizacja na większą skalę pojawiła się dopiero pod koniec XIV wieku, kiedy w Bieszczady ...

Z dawna zapowiadany... powraca. Przebyliśmy go już dwa razy w całości. Wiele razy odwiedzaliśmy jego fragmenty podczas innych wędrówek. ...

Dobrze by było umieścić w (mojej) biografii trasy, wszystkie trasy, na których byłem, żebym tak był wrośnięty w polską ziemię. Jan ...

Babiogórskie okolice! Chodziło się tam, chodziło i jeszcze by się pochodziło... Jan Paweł II, 1980 r.

Gorce bardzo kochałem, a na Lubaniu wiele razy byłem. Jan Paweł II, 12.12.2003 r.

O moje Gorce – pozdrówcie ode mnie te Gorce, moje kochane Gorce. Byłem tam u was, byłem... pamiętam. Wróciłbym na te szlaki, chętni...

Kościelec należy do popularnych dwutysięczników. Dojście do podnóża tej góry jest stosunkowo nieodległe od bram wejściowych do Tatrzański...

MarkoSeeker & DorkaSeeker. Wędrujesz po górach, dolinach, czy też po nizinach, zwiedzasz i oglądasz świat, i być może tego nie d...

Krótki sen nie wyciszył doznań jakimi obdarzył nas piękny dzień wczorajszy, a już ledwo otwarte oko powitało poranek wspaniały, zapowiad...

Takie czyste niebo nad nami - błękit wchodzący nieco w szafir, a przed nami Krywań. Jakie będzie nasze wejście dzisiaj: czy góra pozwoli...

Słowacki Raj zwany jest przez geografów Górami Straceńskimi. Nie są one uważane za przedłużenie łańcucha Niżnych Tatr, choć stykają się ...

Zaczynamy trzeci dzień trzeciej wyprawy do Słowackiego Raju. Tegoroczną wyprawę zaczynaliśmy dwa dni temu od południowej strony Słowacki...

Znajdujemy się niedaleko najniższego punktu Słowackiego Raju, na jego północno-wschodnim skraju. Około 2,5 kilometra stąd w miejscu poło...

Zeszłego lata właśnie tutaj rozpoczynaliśmy trzydniówkę po Słowackim Raju, w osadzie Hrabušická Píla położonej w dolinie wypełnionej las...

To co tam zobaczyliśmy jest jak dobry film, który wart jest dokręcenia kontynuacji. To czego tam doznaliśmy zostawiło w nas moc najpiękn...

Miejsce to należy do najpopularniejszych w Tatrach. W piękne, słoneczne dni już wcześnie rano ustawia się kolejka na szlak prowadzący do...

Znów wyruszyli w góry by dotknąć piękna natury… znanego, nie jeden raz już widzianego, ale za każdym razem zaskakującego. Chęć zobaczeni...

Mamy tu górski raj - cudowny letni poranek i tatrzańską przyrodę, która od świtu urzeka naturalnością. Chcemy się wtopić w tutejsze środ...

Kto spodziewałby się, tego co nas spotkało tego poranka, pięknego choć bardzo chłodnego. Wstaliśmy bardzo wcześnie, jeszcze przed śniada...

Nie spieszne nam było dzisiaj wyjść na trasę. Dzień rozpoczął się nietypowo... poranną kąpielą pod prysznicem. Zbyt późno wczoraj dotarl...

Na trzy dni w Słowackie Tatry Wysokie postanowiliśmy wyjechać, gdy zobaczyliśmy świetne prognozy zapowiadające piękną aurę. Plan powstał...

Przed nami Śnieżka, królewna, a może raczej już królowa Karkonoszy i całych Sudetów. Wczoraj mieliśmy bardzo bogaty dzień i późno go...

Spaliśmy w wąskim pokoiku na poddaszu młodzieżowego schroniska. Wygląda on trochę jak składzik starych łóżek. Stoją w nim trzy różne...

Wyspaliśmy się znakomicie, odpoczęliśmy. Wtrąciliśmy śniadanie, wypiliśmy po kawie. Trudno wyrwać się w dalszą drogę, gdy tyle cie...

Blisko rok z tęsknotą czekaliśmy na tą wędrówkę. W końcu nadeszła ta chwila. Przeżycia, które towarzyszą wędrówce ciągłej są inne ...

Godzina 10.20. W ostrym, porannym słońcu stajemy na końcu Głównego Szlaku Świętokrzyskiego, prowadzącego przez Pasmo Jeleniowskie, Łysog...