Twoja przystań przed kolejną wędrówką i dziennik turystycznych przedsięwzięć.

piątek, 16 listopada 2012

Zaproszenie do królewskiego zamku (3)

Skarbiec Koronny

W gotyckich pomieszczeniach z XIV wieku, na parterze w północno-wschodnim narożniku zamku znajduje się Skarbiec Koronny. Od XIV wieku były w nim przechowywane insygnia władzy królewskiej, takie jak korony, berła, miecz koronacyjny tzw. Szczerbiec, kosztowne miecze ceremonialne, słynne dwa miecze krzyżackie spod Grunwaldu, ewangeliarz, liczne naczynia złote i srebrne, klejnoty takie jak: pierścienie, naszyjniki, medaliony, łańcuchy, bransolety, wachlarze, kamienie szlachetne, sznury pereł, kosztowna wysadzana kamieniami broń, oporządzenie jeździeckie, przybory myśliwskie oraz wiele innych kosztowności. W Skarbcu Koronnym, obok majątku państwowego, przechowywany był również prywatny majątek władcy. Zasoby Skarbca Koronnego pomnażały dary dyplomatyczne i zapisy monarchów, a pustoszały głównie wtedy gdy trzeba było pokryć koszty działań wojennych.

Insygnia królewskie przechowywane w Skarbcu Koronnym wyjmowano tylko podczas wyjątkowych okazji np. podczas koronacji. Pierwszy publiczny pokaz insygniów przechowywanych w Skarbcu Koronnym miał miejsce w 1792 roku. Trzy lata później Skarbiec Koronny został ograbiony przez pruskie wojska okupujące Wzgórze Wawelskie.

Obecnie w Skarbcu Koronnym znajduje się tylko namiastka tego, co w nim było, to co udało się po latach odzyskać. Pierwsza sala Skarbca z masywnym filarem na środku, zwana Salą Kazimierza Wielkiego, w pierwszej połowie XIV wieku pełniła funkcję reprezentacyjnego apartamentu mieszkalnego. Zawiera ona ekspozycję klejnotów, średniowiecznych naczyń liturgicznych, precjozów związanych z władcami Polski, paradne naczynia i zegary z wieków XVI-XVIII oraz odznaki polskich Orderów Orła Białego i Świętego Stanisława.

Zamek Królewski na Wawelu. Sala Kazimierza Wielkiego.
Sala Kazimierza Wielkiego.

Zamek Królewski na Wawelu. Ołtarzyk pałacowy z około 1720-1725.
Ołtarzyk pałacowy z około 1720-1725.

Obok znajduje się Sala z paradną bronią. Znajdują się w niej głównie łupy z XVII-wiecznych kampanii wojsk polskich, w tym trofea z odsieczy wiedeńskiej z 1683 roku, na które składają się kunsztownie dekorowane rzędy na konie i siodła. Mamy tu też militaria ze zbrojowni Jana III Sobieskiego w Żółkwi.

Sala w Wieży Zygmunta mieści ekspozycję odznak zaszczytnych Jana III Sobieskiego, m.in. płaszcz kawalera orderu Św. Ducha, który otrzymał w 1676 roku od króla Francji Ludwika XIV oraz kapelusz i miecz z daru papieża Innocentego XI w roku 1684.

Z kolei w Sali Jadwigi i Jagiełły, położonej w gotyckim pawilonie z końca XIV wieku przechowywany jest miecz Zygmunta I Starego oraz najcenniejsza pamiątka historyczna po królach Polski: Szczerbiec - miecz koronacyjny królów Polski.

Zamek Królewski na Wawelu. Szczerbiec - miecz koronacyjny królów Polski.
Szczerbiec - miecz koronacyjny królów Polski.

Obecna ekspozycja jedynie nawiązuje do dawnego Skarbca Koronnego i jego świetności. Wiele cennych skarbów zostało na zawsze zatraconych, w tym insygnia władzy wywiezione do Berlina, gdzie stały się częścią skarbca Hohenzollernów, a potem w 1809 roku zostały przetopione na monety.

Przy okazji Skarbca Koronnego wspomnieć trzeba o pobliskim Skarbcu Katedralnym, w którym przechowuje się również wiele cennych pamiątek po królach polskich m.in. przedmiot, który pamięta czasy zjazdu gnieźnieńskiego, który odbył się w roku 1000. Wówczas to książę Bolesław I Chrobry otrzymał z rąk cesarza Ottona III przedmioty, które uznawane są za pierwsze insygnia władzy królewskiej w Polsce, choć faktyczna koronacja na króla Polski miała miejsce dopiero 1025 roku. O wydarzeniu tym pisze Kronika Galla Anonima:
[...] Zważywszy jego chwałę potęgę i bogactwo cesarz rzymski zawołał w podziwie: Na koronę mego cesarstwa! to, co widzę, większe jest, niż wieść głosiła! I za radą swych magnatów dodał wobec wszystkich: Nie godzi się takiego i tak wielkiego męża, jakby jednego spośród dostojników księciem nazywać lub hrabią, lecz wypada [chlubnie] wynieść go na tron królewski i uwieńczyć koroną.
A zdjąwszy z głowy swej diadem cesarski, włożył go na głowę Bolesława na [zadatek] przymierza i przyjaźni, za chorągiew triumfalną dał mu w darze gwóźdź z krzyża Pańskiego wraz z włócznią św. Maurycego, w zamian za co Bolesław ofiarował mu ramię św. Wojciecha.
Z ofiarowanych wówczas przedmiotów zachował się tylko grot Włóczni Świętego Maurycego, który przechowywany jest obecnie w Skarbcu Katedralnym.

Kończymy zwiedzanie Skarbca Koronnego i przechodzimy do niższych kondygnacji zamku, gdzie znajduje się...

Zbrojownia

Ze Skarbca Koronnego przemieszczamy się do piwnic Zamku Królewskiego na Wawelu. Schody do piwnic rozpoczynają się w sieni, w której eksponowana jest broń drzewcowa, piki, glewie, partyzany, halabardy używane przez gwardie dworskie i miejskie, a także miecze dwuręczne. Stopnie wprowadzają nas do sali z XIV wieku, której sklepienie wsparte jest na filarze. Pod sklepieniem zawieszone są kopie chorągwi krzyżackich zdobytych pod Grunwaldem w 1410 roku, odtworzone w XX wieku na podstawie szczegółowych opisów pióra Jana Długosza i miniatur Stanisława Durinka w dziele „Banderia Prutenorum”. W pomieszczeniach piwnicznych prezentowane są lufy armat, haubic i moździerzy oraz kule do nich. Znajdują się tu też paradne armatki, a wśród nich dwie z 1560 roku, odlane przez norymberskiego ludwisarza Oswalda Baldnera dla Zygmunta II Augusta. Pod ścianami rozmieszczono również gotyckie halabardy używane przez gwardie dworskie i miejskie pochodzące z wieków od XIV do XVI, miecze katowskie z XVII wieku oraz miecz sędziowski. Stoją też włócznie z XVII-XVIII wieku, a także dwa XVII-wieczne berdysze. Zbrojownia na tej kondygnacji zajmuje trzy pomieszczenia piwniczne, ale jej ekspozycja znajduje się również na parterze.

Zamek Królewski na Wawelu. Sień w piwnicach zbrojowni.
Sień w piwnicach zbrojowni.

Zamek Królewski na Wawelu. Zbrojownia. Lufy armatnie.
Lufy armatnie.

Wracamy zatem na parter i przez znaną nam sień przechodzimy do kolejnych sal Zbrojowni. Pierwsza boczna salka wypełniona jest zbrojami: niemieckimi płytowymi z XVI i początku XVII stulecia, półzbroje husarskie z XVII wieku (wśród nich jeden unikat z oryginalnymi skrzydłami), łuskowe karaceny używane w Polsce w końcu XVII wieku i 1 połowie XVIII wieku. Jest tu też znakomita pod względem konstrukcyjnym i estetycznym zbroja turniejowa z Dworu Artusa w Gdańsku - dzieło norymberskiego płatnerza Konrada Polera z około 1490 roku.

Zamek Królewski na Wawelu. Sala ze zbrojami.
Sala ze zbrojami.

Wracając do sieni przedostajemy się do większej sali z bronią pochodzącą z kilku stuleci od końca XV wieku do początku XIX wieku. Znajdują się w niej średniowieczne i nowożytne miecze, rapiery, koncerze i szpady, w tym bogato zdobione reprezentacyjne egzemplarze. Polski oręż reprezentują karabele, szable husarskie i unikalna szabla ormiańska zwaną czeczugą. Szczególną pamiątką historyczną jest głownia szabli hetmana wielkiego koronnego Stanisława Jabłonowskiego, uczestnika bitwy pod Wiedniem w 1683 roku. Pośród wymienionych eksponatów znajdziemy bardzo rzadko spotykane hełmy husarskie tzw. kapaliny z końca w. XVII wieku.

Zamek Królewski na Wawelu. Sala z bronią sieczną i kłującą.
Sala z bronią sieczną i kłującą.

W kolejnej, ostatniej sali Zbrojowni, zgromadzono ręczną broń palną i miotającą. Oglądamy w niej wspaniałe, inkrustowane kością, zdobione trawieniem i rytowaniem strzelby, arkebuzy, petrynały i pistolety. Najstarsze egzemplarze pochodzą z początku XVI wieku, na najmłodsze z początku XIX wieku. W galotach eksponowane są również kusze do celów myśliwskich i sportowych, przeważnie niemieckie, a wśród nich znajdziemy piękny egzemplarz wykonany w Polsce w 1725 roku dla podkomorzego koronnego Kazimierza Poniatowskiego, brata króla Stanisława Augusta.

Zamek Królewski na Wawelu. Ekspozycja broni palnej.
Ekspozycja broni palnej.

Zamek Królewski na Wawelu. Ekspozycja broni miotającej.
Ekspozycja broni miotającej.

Tu kończymy przegląd jednego z najpoważniejszych zbioru militariów w Polsce.

Zbliża się godzina 12.50, nie możemy się spóźnić, gdyż to godzina wyznaczona nam na wejście do...

1 komentarz:

  1. Udało się wejśc za darmo za Wawel w listopadzie? ;) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Cieszymy się, że tu jesteś! Mamy nadzieję, że wpis ten był ciekawy i podobał Ci się. Jeśli tak, to będzie nam miło, gdy podzielisz się nim ze znajomymi albo dasz nam o tym znać komenterzem. Dzięki temu będziemy wiedzieć, że warto dalej pisać.