Twoja przystań przed kolejną wędrówką i dziennik turystycznych przedsięwzięć.

sobota, 15 lipca 2023

Łemkowska Watra 2023, dzień 2

Nieco późno dzisiaj przychodzimy na tereny festiwalu 41. Łemkowskiej Watry. Grają tu już i śpiewają od godzin przedpołudniowych. Wycieczka na Jaworzynę Konieczniańską i Rotundę przedłużyła się nam przy tak pięknej pogodzie, ale już jesteśmy na drugim festiwalowym dniu: „Ej zahrajte hudaky”...

Dzisiejszego dnia na scenie „Łemkowskiej Watry” pojawiło się mnóstwo ciekawych zespołów, ale niekwestionowaną i najbardziej oczekiwaną gwiazdą była lubelska grupa „Drewutnia”. To nie pierwszy ich występ na Łemkowskiej Watrze. Charakterystycznym dla tego zespołu jest to, że używa on instrumentów akustycznych z regionów, z których pochodzą wykonywane pieśni.

Drewutnia otworzyła wieczorny blok występów „Tanciuju, tanciuju, niżky nia ne boliat”. Po niej na scenie pojawił się zespół „ĽH Fogaš” ze słowackiego Svidníka, znany nam z poprzedniej Łemkowskiej Watry, grający lekki folk. Do tańca nie trzeba było długo zapraszać i nawet długie wiązanki nie zmęczyły tańcujących. Wieczorny zmrok już nastał, a z minuty na minutę przed sceną robiło się tłoczniej i głośniej. Pochodzący z Kijowa zespół „Luiku” sprawia wrażenie nieco ekscentrycznego, gdyż serwuje istną mieszankę melodii. To jedyny w swoim rodzaju zespół, którego muzyka określana jest jako gorący bałkańsko-cygańsko-ukraiński dance. Wypełniają ją dźwięki akordeonu, instrumentów dętych i perkusji, które porywają do tańca, zabawy, czy choćby do podrygiwania.

Już w późnych godzinach nocnych (koncert jak co roku obsuwa się, a raczej wydłuża w czasie) ze sceny rozpływa się jeszcze bardziej żywiołowy rytm, folkowo-rockowego zespołu „Efir” z Wrocławia. Pięknie grają i śpiewają, choć przez moment wydaje się, że odrobinę rozjechała się akustyka. A może to nuta zbyt porywająca była, a może szaleństwo wspaniałej zabawy. Wierzcie, bądź nie – zabawa skończyła się około drugiej następnego dnia.

Ostatni rok zleciał tak szybko, że wydaje się nam, iż jubileuszowa 40. Łemkowska Watra była zupełnie niedawno, może kilka tygodni temu, może miesiąc, bądź dwa lub trzy. Do następnej Łemkowskiej Watry pewnie też czas szybko przeminie. W tym roku już kończymy, choć został jeszcze jeden, ostatni dzień Łemkowskiej Watry. Szkoda, że nie możemy zostać tu jeszcze jednego dnia dłużej, ale kiedyś z pewnością skorzystamy z zaproszenia gospodarzy i zostaniemy do końca tego wspaniałego festiwalu. Spędzimy więcej czasu, od rana do nocy, od początku aż samego końca.


Osławiany - zespół pieśni i tańca Mokre (Polska)



Konkurs „Miss Lemkowyny”






Łemkowska Watra 2023




Drewutnia – zespół folkowy; Lublin (Polska)














ĽH Fogaš – zespół folkowy; Svidník (Słowacja)










Luiku - transkarpacki projekt muzyczny; Kijów (Ukraina)













Efir – zespół folk-rock; Wrocław (Polska)



Filmowe migawki z Łemkowskiej Watry 2023, dzień 2







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Cieszymy się, że tu jesteś! Mamy nadzieję, że wpis ten był ciekawy i podobał Ci się. Jeśli tak, to będzie nam miło, gdy podzielisz się nim ze znajomymi albo dasz nam o tym znać komenterzem. Dzięki temu będziemy wiedzieć, że warto dalej pisać.