Twoja przystań przed kolejną wędrówką i dziennik turystycznych przedsięwzięć.

sobota, 31 grudnia 2011

Na narty w Tatry - Roháče-Spálená SKI

Szczyty górskie wokół Doliny Rohackiej schowały się w śniegowych chmurach. Kalendarzowa zima już dawno rozpoczęta, ale w rzeczywistości niewielu ją zobaczyło. Praktycznie wszędzie widoki zimowe są szaro-bure. Prawdziwa zima zawitała tylko na terenach położonych wysoko nad poziomem morza, tak jak tu w słowackiej Dolinie Rohackiej. Funkcjonujący w odnodze tej doliny nieduży ośrodek narciarski Roháče-Spálená nie zawiódł narciarzy. Mimo lichego początku zimy pokrywa śnieżna na trasach narciarskich dochodzi już do grubości 60 cm, a to już w zupełności tu wystarcza i zapewnia optymalne warunki narciarskie. Poza tym wciąż sypie śniegiem, chwilami nawet grubymi płatami, dzięki czemu w godzinach porannych nartostrada okryta jest świeżym puchem - ulubionym przez narciarzy. To dzięki niemu za szusującymi narciarzami powstają efektowne białe pióropusze, niczym na dziewiczych trasach freeride. Mamy tu dziś doskonałe parametry pogodowe - temperatura powietrza wynosi około -6 °C , a od południa powiewa delikatna bryza.

Trasa nr 2 na wysokości bufetu pod górną stacją wyciągu krzesełkowego.
Z lewej widać odbijającą trasę nr 1.

sobota, 24 grudnia 2011

Gdy ciemność nocy ustaje, a światłość dnia przybywa

Dziś świat zwalnia swój bieg. Tradycja bierze górę nad teraźniejszością. Zatrzymujemy się w pędzie życia na wigilijnej wieczerzy. Wspólne spotkanie nie ma wtedy sobie równych - to najbardziej rodzinny dzień w roku.

sobota, 10 grudnia 2011

Królowa beskidzkich wysp

Przyroda już jest przygotowana na pierwszy śnieg, ale panujące dodatnie temperatury nie pozwalają by na dobre u nas zagościł. Jedynie w górach jest już biało, choć nie są to śniegi wybitnie zimowe. Narty wciąż leżą w szafie, gdzie czekają na godne siebie warunki. Nie jest to oczywiście powód, byśmy i my sami siedzieli w domowym zaciszu, czekając na sprzyjające warunki narciarskie. Piękna pogoda, słońce i wyjątkowo ciepła aura nie pozwala nam zastanawiać się co zrobić z wolnym czasem. Mogielica już od kilku miesięcy była w naszych planach.