Wędrówkę rozpoczynamy o godzinie 9.25 na wysokości 380 m n.p.m. w osadzie Poręba, koło przystanku autobusowego, położonego naprzeciwko tutejszej szkoły podstawowej. Obok przystanku znajduje się sklep spożywczy, w którym wędrowcy mogą uzupełnić zapasy napojów lub żywności. Ruszamy uliczkami w górę Poręby, kierując się zielonym szlakiem na południowy zachód. Po kilkunastu minutach asfaltowa droga którą poruszamy się, pnie się w górę. Za nami wyłaniają się okazałe wierzchołki Kamiennika, na których dzisiaj będziemy kończyć naszą wędrówkę, ale nie czas myśleć jeszcze o tym.
sobota, 9 kwietnia 2011
GSB na raty, etap 1: Ustroń - Przełęcz Beskidek
Duchowe wnętrze człowieka usłane jest nadzwyczaj różnorodnymi marzeniami. Nader często to właśnie one kształtują nasze aspiracje. Niektóre z nich jesteśmy w stanie realizować od razu, ale zapewne nie wszystkie. Są takie, które z powodu różnorakich przeszkód tkwią w nas zakorzenione, na płaszczyźnie jeszcze niespełnionych. Czy uda się je podjąć? Tego nie jesteśmy pewni, bo zwykle uwarunkowane jest to różnymi czynnikami. Oczywiście życie bywa zaskakujące i przewrotne. Pojawiają się nowe aspiracje, a stare odchodzą w niepamięć i nie są już dla nas tak ważne jak kiedyś. Sympatycy wędrówek górskich z pewnością tego kiedyś doświadczyli. Każdy z nich pamięta swoje pierwsze spotkanie z górami, pierwszą górską wędrówkę, po której nie potrafił już o niczym innym myśleć. Dokonała się wtedy w nas swego rodzaju rewolucja aspiracji życiowych. Zaraz potem pojawiły się przed nami nowe cele: kolejna zdobyta góra, przebyte pasmo. U większości z nas myśli skłoniły się też ku najwyższym punktom na mapie. Gdy weszliśmy już na najwyższe szczyty, przeszliśmy najbardziej eksponowane granie górskie, mogłoby się wydawać, że osiągnęliśmy już najtrudniejsze. Ale jest jeszcze coś...
Główny Szlak Beskidzki